Str 2 z 3 |
|
---|---|
ewamik | Post #1 Ocena: 0 2009-03-17 15:16:02 (16 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
Hej.Ja mam też problem z moją córką.
Ostatnio zjadła chipsy Walkers z krewetkami,te pomaranczowe. Zrobiła się czerwona na twarzy,dostała takie bąbelki jakby ktos ja poparzył pokrzywą.Na rączkach i nózkach również. Podałam jej zyrtec. Wczoraj zjadła truskawki i znowu to samo-czerwona i taka pokrzywka. Wczesniej jadła pare razy truskawki i nic jej nie było. Czy to przez to,że"sztuczne" ? Mam Loratadyne w domu,moge jej podawać? Lepsza loratadyna czy zyrtec? I jeszcze...zyrtec podaje sie na wieczór a loratadyna? |
anna69 | Post #2 Ocena: 0 2009-03-17 15:32:02 (16 lat temu) |
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
Cytat: 2009-03-17 15:16:02, ewamik napisał(a): Hej.Ja mam też problem z moją córką. Ostatnio zjadła chipsy Walkers z krewetkami,te pomaranczowe. Zrobiła się czerwona na twarzy,dostała takie bąbelki jakby ktos ja poparzył pokrzywą.Na rączkach i nózkach również. Podałam jej zyrtec. Wczoraj zjadła truskawki i znowu to samo-czerwona i taka pokrzywka. Wczesniej jadła pare razy truskawki i nic jej nie było. Czy to przez to,że"sztuczne" ? Mam Loratadyne w domu,moge jej podawać? Lepsza loratadyna czy zyrtec? I jeszcze...zyrtec podaje sie na wieczór a loratadyna? uwazaj z zyrtecem bo jest dosc siolny jak dla dzieci, ja bym dawala te preparaty dzieciece a nei zyrtec...a na ulotkach pisze czy dawac rano czy w poludnie... a do autorki...daswaj dziecku ten leak tak jak kazal klekarz a nie z doskoku, bo jesli twoje dziecko przyjmnie za duza dawke alergenu to moze dostac szoku i nawet zapaci a jak bedzie lek razyl w organizmie to go on chroni...to jest typowa alergia na pylki - tez jestem potwornym alergikiem - i nic innego na to nie pomozesz, jak dawac reglarnie leki...i jesli bedzie to jak w moim przypadku to niestey do konca zycia praktycznie...ale z tym da sie zyc ![]() obserwuj terz tylko kiedy to ustapi nie tylko po lekach ale ogolnie, i sprawdz w internecie co teraz pyli i jesli masz np w ogrodku i masz mozliwosc pozbyc.... |
Post #3 Ocena: 0 2009-03-17 15:37:15 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
ewamik | Post #4 Ocena: 0 2009-03-17 16:32:44 (16 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
MOja córka ma 7lat i gdy miała 5lat dostała strasznej"swędziawki" jeszcze w Polscy gdy pomagała dziadkom nosic drzewo-osikę.
Pediatra przepisała jej Zyrtec jak pamiętam 10kropli na noc. Długo nic nie było,a teraz te truskawki i chipsy. Chyba czas by zrobic w Polsce testy. |
mones01 | Post #5 Ocena: 0 2009-03-17 20:09:38 (16 lat temu) |
Z nami od: 17-03-2009 Skąd: St. Helens |
Leki na alergię trzeba podawać systematycznie, żeby były rezultaty. Moja córka od 4 lat przyjmuje leki, ma alergię na roztocza kurzu domowego. Co roku jest lepiej, widać poprawę, więc mam nadzieję, że kiedyś to minie. Zaczeło się od duszącego kaszlu, potem doszła woda w nosie, zaczerwienione oczy. Objawy jak przy przeziębieniu, tylko powtarzały się zbyt często. W takich wypadkach nieleczona alergia może prowadzić do astmy.
|
|
|
anneczka | Post #6 Ocena: 0 2009-03-18 00:16:01 (16 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2007 Skąd: Staffordshire |
Dzięki serdeczne za rady, tak więc od jutra zaczne Kacperowi podawać ten syropek, nie wiem na co jest uczulony ale najbardziej po powrocie z podwórka mu sie udziela , wczoraj jak polozyl sie spać zaczął tak dziwnie kaszlec, myślałam że może się przeziębia ale w nocy mu ustał ten kaszel i dzis ok dopóki nie odebrałam go z pzredszkola i mi usnął w aucie, nie jest to przeziębienie mimo, że nawet zaczął sie troszke smarkac. Lekarz w przychodni mi powiedział, że mały musi być uczulony na drzewa bo one teraz zaczynają kiełkowac itp. mówił, że wiecej alergikow jest na kwiaty, wiosna ale to dopiero przed nami, aż sie boję. Co do truskawek, mój synek nie je ich ani malin bo go okropnie uczulają w walkersach musi tez cos byc co córcie uczula
![]() W czym Ja kuleje TY możesz być ASEM.....i na odwrót
![]() |
Post #7 Ocena: 0 2009-03-18 17:08:50 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
anneczka | Post #8 Ocena: 0 2009-03-18 17:13:27 (16 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2007 Skąd: Staffordshire |
ja przyjeżdzając do anglii kupowałam synkowi mleko sojowe w kartonie, dostepne raczej wszedzie, mleczko jest nieco gestsze jak krowie i slodkie, mojemu synkowi smakowało, z biegiem czasu podawałam coraz czesciej mleko krowie, Crnvale z czerwoną nakrętką i mały nie ma juz wogule uczulenia, ale możesz podawac dziecku Semi milk, podobno nie uczula wcale
![]() W czym Ja kuleje TY możesz być ASEM.....i na odwrót
![]() |
hela878 | Post #9 Ocena: 0 2009-03-18 18:30:15 (16 lat temu) |
Z nami od: 08-02-2009 |
sojowe jest w kazdym sklepie a jesli chodzi o kozie to bynajmniej my tak robilismy; wycieczka do farmera on moze ci sprzedac, nawet mozesz sie umowic na ktora godzine potrzebujesz, jak chcesz swiezutkie, lub moze ci farmer powiedziec, kto w okolo ma kozy. Pamietaj aby mleko to rozcienczac.
|
Post #10 Ocena: 0 2009-03-18 19:04:51 (16 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|