Usunięte

na skurcze to magnez

Kup sobie coś u Ann Summers to go powinno obudzić

Jest jesień i masz prawo tak się czuć.Ja też tak czułam sie niedawno,wiosną tak samo było.
Do tego bolała mnie głowa.Zaczęłam łykać magnez z witB6.Efekty będą po 3tyg.Teraz przestała mnie boleć głowa i nie jestem senna.Wystarczy mi 6godz snu.Co prawda pospałabym i 8godz ale bez prblemu wstaje rano..
Poczytaj troszke o tym na necie.

Na skurcze rowniez podpisuje sie pod magnezem.

A tak poza tym to masz niezle menu
Ja bym tak dlugo nie pociagnal. Sorry, ale jak nie zmienisz tego co jesz i jak jesz to chyba ciezko bedzie sie rozbudzic

Wez sie i zmien to - razem z Lubym, bedzie wam latwiej.
Kurczaki, kebaby, makaron z sosem, bagietka z lososiem - troche malo tych witamin


Co do zmiany odzywiania, to ja robilem tak - ustalalem z Luba, ze nie jemy pieczywa, ziemniakow, makaronow i takich tam. W zamian kupujemy to, to i tamto. Po ustaleniu co jeamy a czego nie, po prostu tego czego mamy nie jesc, nie znajdziesz w domu

Do pracy jedna kanapke zamiast dwoch a w zamian banan, czy dwa, herbata w termos i juz nic sie nie kupuje. Obowiazkowo sniadanie w domu - kanapeczka + kawa jak juz trzeba.

Usunięte

Co do solarium to zaczej zaecalabym ostroznosc, szcegolnie po tym jak ostatnio przedstawili statystyki chorob raka skory i opalania w solarium, sama znam dwie osoby, ktore niby ostroznie sie poddawaly. A moze to ja jestem taka ostrozna, bo mi nie wolno sie opalac...i tu mi przyszlo do glowy, ze warto moze przeprowadzic badania na czynnosc tarczycy, bo przy niedoczynnej czlowiek staje sie ospaly, zmeczony i na wadze przybywa. Ja akurat kiedys mialam nadczynna, i moglam jesc za troje, wygladalam jak pierwsza liga oswiecimska a na miejscu usiasc nie moglam, musialam ciagle cos robic. Wtedy to ze mnie mieli w pracy zysk. A teraz niestety w niedoczynna sie przestawilo, i musze nie nagimnastykowac, zeby mi nie przybywalo o rozmiar wiecej co miesiac.

Wiec tak :
Ja zabralem sie za siebie odrazu, pierwszy krok to bylo ustalenie diety i zapis do fitnes clubu (jesli to tak mozna nazwac).
Ale zanim sie zabralem duzo wyczytalem

Nie robilem tego stopniowo tylko przeszlem odrazu do rzeczy.

Poswiecam 3 dni w tygodniu po 70 minut w clubie. 60 min cwicze + 10 min jacuzii lub sauna. I po tym odrazu czlowiek czuje sie lepiej Najlepiej to sauna bo jak wiadomo sauna relaksuje i regeneruje Twoje sily.
Chodze w srode(16:00), piatek(16:00) i niedziele na 8 rano
Chcialbym sobie pospac dluzej ale nie pozwalam na to Wiec w sobote mimo ze nie ide na treninga to tez wstaje o 8smej.


Menu sam sobie zrobilem. Nie jem nic smazonego, nic slodkiego, zadnych napojow gazowanych etc.

Podam przyklad np w pon:
Platki owsiane z mlekiem
Do pracy to 2 banany, 2 manadrynki + 2 bulki razowe z serem, szynka, cebulka, papryka zolta i czerwona, i 2 jogurty)
Obiad: Makaron ciemny + sos + piersi z kurczaka parowane(+oliwa z oliwek), nie smazone. Na kolacyje to sobie robie 2 jajka i pieczywo razowe. Oprocz tego pije soki owocowe, np wieloowocowe, pomarancza itp.

Na poczatku ciezko mi sie bylo do tego dostosowac, nie chcialo mi sie tego robic ale jakos moja wola byla silniejsza bo juz dosc mialem zmeczenia i sennosci. Z poczatku nie ma takich rewelacji, ale z dnia na dzien bedziesz odczuwac roznice i poczujesz sie lepiej i nabierzez wiecej checi.

U Ciebie z tego co winika z to brakuje Ci wegli(niska ilosc kalorii). Wiec z samego rana najlepiej o tej samej porze jedz jak najbardziej wartosciowe dania (czyli platki, dzemy, owoce, orzechy) z rana mozesz poszalec z jedzeniem bo potem i tak to spalisz.

Diety trzeba sie trzymac bo to ona glownie daje droge do sukcesu (az 80%) a reszta (20%) to trening.

Zapisz sie do jakiegos clubu, czas znajdziesz napewno, a najlepiej z rana. Bo widze ze masz duzo wolnego Trenuj np 3 x w tygodniu chocby po 40 min, rowerek etc. A po treningu sniadanko. Nigdy nie jedz posilku przed treningiem!

Jedz w miare owoce, ryby, piers z kurczaka, ciemne pieczywo, platki owsiane. Unikaj smazonych. Najlepiej to parowane.

A jezeli chodzi o te witaminy to hmm srednio to widze, cos Ci pomoga, ale trzeba pamietac ze do nich tez musi byc dieta, bo witaminy w kapsulkach to tzw sumplement diety Uzupelniaja Twoje zapotrzebowanie.

Usunięte

parowane-gotowane na parze.Sa takie specjalne nawet kociołki to takiegos czegoś