Str 2 z 2 |
|
|---|---|
| Emeryt56 | Post #1 Ocena: 0 2018-10-25 16:46:55 (7 lat temu) |
 Posty: 1680 
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Autorkę tego postu chciałem zapewnić że nie miałem na myśli że ona jest "nimfomanką" tylko że jej partner z jakiś tam (urojonych) powodów może ją tak odbierać przez co myśli że go z kolegami zdradza.
Może to jest bolesne że na forum można się naczytać różnych teorii na swój temat nie znając prawdziwych faktów, ale taka jest natura forum że każdy coś napisze, byle nie obrażać, nie poniżać. Ps. Przynajmniej wszyscy jesteśmy zgodni co do tego że nie możesz dalej pozostać w tym związku. . |
|
|
|
| Szalona33 | Post #2 Ocena: 0 2018-11-01 19:45:55 (7 lat temu) |
Posty: 3 
Z nami od: 24-10-2018 Skąd: Derby |
Dziekuje za odp tak.ma.problem z alkoholem. On odszedl.od swojej partnerki ktora kiedys tam.przyprawiala.rogi abyl.jak twierdzi znia tylko bo bylo dziecko
|
|
|
|
| Szalona33 | Post #3 Ocena: 0 2018-11-01 19:51:51 (7 lat temu) |
Posty: 3
Z nami od: 24-10-2018 Skąd: Derby |
Kazda odpowiedz szanuje. To dlaczego odeszlam.od meza to wiem.tylko ja i moj byly maz. Bylismy 13 lat razem a po slubie kazdy zyl swoim zyciem.
Obecny partner ma problem z alk i nie chce nic z tym robic. Przez to sa sprzeczki ponadto doswiadczenie z ostaniego z wiazku odbija sie na mnie on ma urijone ze kazda kobieta zdradza szuka przygody itd i nie rozumie ze ktos taki nie jest. Choc sam bedac zwiazku mial ssoje za uszami. Ja mu ufam w 100%nigdyvo nic go nie podejrzewalam ale ciagle oskarzanie mnie podejrzewanienponizanie jest okropne . A on twierdzi ze nix zlego nie robiba wszytko to moja wina |
|
|
|
| Richmond | Post #4 Ocena: 0 2018-11-02 03:56:22 (7 lat temu) |
 Posty: 29554
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Zacznij przygotowywac sie do samotnego zycia i przeprowadzki. Nic innego nie rozwiaze Twojego problemu. Mieszkasz z zazdrosnym alkoholikiem, ktory zneca sie nad Toba psychicznie.
Carpe diem.
|
|
|
|
| lichowie | Post #5 Ocena: 0 2018-11-04 21:29:15 (7 lat temu) |
Posty: 235 Z nami od: 20-09-2007 |
Uciekaj i nie obracaj się za siebie. Chorzy na zespół Otella rzadko podejmują leczenie (zazwyczaj problemu nie widzą), a nawet jeśli je podejmują to rokowania są słabe. Nawet jeśli partner zacznie żyć w trzeźwości to problem nie zniknie. Jeśli z nim zostaniesz, czeka Cię zniewolenie i depresja.
Piszę to z doświadczenia kogoś mi bliskiego. Życzę siły i powodzenia! |
|
|
|
| |
|
| tom1980live | Post #6 Ocena: 0 2018-11-05 17:12:23 (7 lat temu) |
Posty: 29
Z nami od: 15-06-2017 Skąd: Basingstoke |
Policja - najprostsze wyjscie. Oni sa czuli na punkcie domestic violence coercive control. Pisze ci to jako byly constable, ale musisz byc pewna, ze tego chcesz bo jesli sie tym zajma to on dostanie zakaz zblizania sie do ciebie. Jesli sie rozmyslisz to drugi raz juz ci tak ochoczo nie pomoga.
|
|
|
|
| Adacymru | Post #7 Ocena: 0 2018-11-05 18:03:37 (7 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Policja ma taki sam obowiazek udzielenia pomocy przy pierwszym czy 10tym zgloszeniu, chyba ze oficerowie nie maja pojecia jak dziala przemoc domowa. Dziwne wydaje sie ostrzeganie, ze pomoc nie bedzie tak szczodra za kolejnym razem, szczegolnie jak publicznie krytykowane byly zachowania policji ignowrowanych zgloszen zajsc, ktore w koncu zakonczyly sie morderstwami, ale widac nauka idzie w las dalej, jesli takie zachowania sa praktykowane.
Autorka - jak juz ci doradzili, planuj droge ewakuacyjna, ta na krotka mete (jak sie wydostac z domu w razie zajscia) i na dluzsza (samodzielnego zycia (po odejsciu pd [artnera, jak on nie ma zamiaru szukac pomocy juz teraz). Narazie to masz jeszcze syna, ktory to nabiera nawykow jak traktowac swoja przyszla partnerke biorac wzor z twojego partnera, za chwile (jesli jest to dziecko) mozesz nawet i dziecka nie miec. Ty mozesz sie poswiecic i pozostac w zwiazku, ale nie ma powod dla ktorego twoj wybor musialby obejmowac i dziecko. Wybor bedzie nalezal do ciebie, albo dziecko albo zwiazek z ta osoba.
Ada
|
|
|
|
| KatyCider | Post #8 Ocena: 0 2018-12-13 20:52:33 (6 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Szalona33 ufac w 100% nie zawsze jest dobrze. Do wiadomosci, jesli sytuacja uniemozliwia telefoniczna rozmowe z policja, jest jeszcze opcja Wybierz nr 999 a po zgloszeniu sie operatora zakaszlec lub cicho wybrac nr 55 To daje operatorowi sygnal ze nalezy wyslac patrol Cytat: 2018-11-01 19:51:51, Szalona33 napisał(a): Kazda odpowiedz szanuje. To dlaczego odeszlam.od meza to wiem.tylko ja i moj byly maz. Bylismy 13 lat razem a po slubie kazdy zyl swoim zyciem. Obecny partner ma problem z alk i nie chce nic z tym robic. Przez to sa sprzeczki ponadto doswiadczenie z ostaniego z wiazku odbija sie na mnie on ma urijone ze kazda kobieta zdradza szuka przygody itd i nie rozumie ze ktos taki nie jest. Choc sam bedac zwiazku mial ssoje za uszami. Ja mu ufam w 100%nigdyvo nic go nie podejrzewalam ale ciagle oskarzanie mnie podejrzewanienponizanie jest okropne . A on twierdzi ze nix zlego nie robiba wszytko to moja wina |
|
|
|
| tom1980live | Post #9 Ocena: 0 2018-12-31 13:06:32 (6 lat temu) |
Posty: 29
Z nami od: 15-06-2017 Skąd: Basingstoke |
Teoretycznie policja powinna interweniowac tak samo, ale to tylko teoria. Pomoc policji ogranicza sie do areztowania faceta I sporzadzenia notatek dla crown presecution service. Reszta zajmuje sie sad, social services I organizacje charytatywne. I nie sa one skore pomoc, jesli osoba wraca do oprawcy.
Jesli kobieta ma dzieci to znam przypadki, gdzie social services odbieraly dzieci. Bo kobieta wraca do oprawcy... Mozesz sie klocic, ale tak skonstruowane jest prawo w UK. Facet dostaje bail condition - nie moze zblizyc sie dajmy na to na 200 jardow. Ale kobieta sie godzi a pozniej znow dostaje lomot. Facet znowu zaczyna sie podchody I historia zaczyna sie of poczatku. Po kilku powtorkach kobieta dzwoni z oskarzeniem o harassment. I to zostaje odrzucone. Pani sie burzy, jak to to co on robi to nachodzienie, harassment itp. I wtedy nastepuje odpowiedz sedziego - Harassment is when someone behaves in a way which offends you or makes you feel distressed or intimidated. Pani dopuszcza go do siebie, wiec nie sila rzeczy nie czuje sie intimidated or distressed bo ma to character cykliczny. Wierz mi, przechodzilem, przez takie sprawy. |
|
|
|
| rafi76 | Post #10 Ocena: 0 2019-05-06 18:44:21 (6 lat temu) |
Posty: 4
Z nami od: 06-05-2019 Skąd: Nowy Sącz |
Uciekaj póki możesz, z tego toksycznego związku i tak nic nie będzie.
|
|
|
|
Wczytuję dane...