MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 6 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 ] - Skocz do strony

Postów: 58

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Kulfon7890

Post #1 Ocena: 0

2017-10-19 01:37:46 (7 lat temu)

Kulfon7890

Posty: 4

Mężczyzna

Z nami od: 14-10-2017

Skąd: Londyn

Jak sobie poradzić z depresja. Co wywołuje w nas Stan depresyjny, jak sobie z tym Radzić ? Czy rodzina która przechodzi depresje może się sama z niej wyleczyć

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

hants

Post #2 Ocena: 0

2017-10-19 02:10:55 (7 lat temu)

hants

Posty: 522

Mężczyzna

Z nami od: 28-03-2006

Skąd: Solent

Ciekawe.. Gdy ktoś ma "trzaskający palec", to od razu znajdzie się 30 porad, gdy ktoś się przyzna do depresji to odrazu wszyscy uciekają..

Rodzina czy grupa nie może mieć depresji, to kwestia indywidualna.

Czasem powodem jest brak jakiegoś związku chemicznego w mózgu.

Potrzebujesz profesjonalnej pomocy, anonimowo przez neta nikt Tobie nie pomoże.

Idz na spacer do lasu, zmień dietę na różnorodno-owocową.. i poszukaj specjalisty.
Chcieć to znaczy móc!

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailStrona WWW

Dwunasty

Post #3 Ocena: 0

2017-10-19 02:44:22 (7 lat temu)

Dwunasty

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2017-10-19 02:10:55, hants napisał(a):
Ciekawe.. Gdy ktoś ma "trzaskający palec", to od razu znajdzie się 30 porad, gdy ktoś się przyzna do depresji to odrazu wszyscy uciekają..




uciekają? chyba śpią o 2 w nocy. :)
A w temacie depresji...
depresja
i jeszcze jeden

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

cris82

Post #4 Ocena: 0

2017-10-19 06:56:45 (7 lat temu)

cris82

Posty: 10563

Mężczyzna

Z nami od: 16-11-2014

Skąd: .

Cytat:

2017-10-19 02:44:22, Dwunasty napisał(a):
Cytat:

2017-10-19 02:10:55, hants napisał(a):
Ciekawe.. Gdy ktoś ma "trzaskający palec", to od razu znajdzie się 30 porad, gdy ktoś się przyzna do depresji to odrazu wszyscy uciekają..




uciekają? chyba śpią o 2 w nocy. :)
A w temacie depresji...
depresja
i jeszcze jeden


10/10 *ROFL*

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kasiachery

Post #5 Ocena: 0

2017-10-19 09:16:09 (7 lat temu)

kasiachery

Posty: 1528

Kobieta

Z nami od: 17-06-2013

Skąd: wypizdowek

jak co powodje? sytuacje z ktoryminie mozemy sobie poradzic, ja tak mialam. Sytacja sie ustabilizowala, jest lepeij niz powinno byc to iczarne mysli uciekly i mysle teraz pozytywnie. Bez zadnych terapii i lekow, zreszta gp stwierdzilo, ze ja nie mam zadnej depresji bo to normalne jest dla zmeczonej matki jak patrzy w kolysce spiace dziecke to widzi trumne ze zmarlym dzieckiem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Melanija

Post #6 Ocena: 0

2017-10-19 09:55:19 (7 lat temu)

Melanija

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2017-10-19 09:16:09, kasiachery napisał(a):
Bez zadnych terapii i lekow, zreszta gp stwierdzilo, ze ja nie mam zadnej depresji bo to normalne jest dla zmeczonej matki jak patrzy w kolysce spiace dziecke to widzi trumne ze zmarlym dzieckiem.


To jest normalne? :-o bynajmniej nie dla mnie.
Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kasiachery

Post #7 Ocena: 0

2017-10-19 09:56:35 (7 lat temu)

kasiachery

Posty: 1528

Kobieta

Z nami od: 17-06-2013

Skąd: wypizdowek

Cytat:

2017-10-19 09:55:19, Melanija napisał(a):
Cytat:

2017-10-19 09:16:09, kasiachery napisał(a):
Bez zadnych terapii i lekow, zreszta gp stwierdzilo, ze ja nie mam zadnej depresji bo to normalne jest dla zmeczonej matki jak patrzy w kolysce spiace dziecke to widzi trumne ze zmarlym dzieckiem.


To jest normalne? :-o bynajmniej nie dla mnie.


no widzisz, ale dziecka nie zabilam, wrocilam do pracy i jakos minelo.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

lulilu1

Post #8 Ocena: 0

2017-10-19 17:30:54 (7 lat temu)

lulilu1

Posty: 767

Kobieta

Z nami od: 03-09-2016

Skąd: Wales

Kasiachery w takim razie to nie była depresja, tylko obniżenie nastroju spowodowane zmeczeniem.
Przy depresji niestety powrót do pracy problemu by nie rozwiązał.
To ciężka i podstępna choroba, której ciężko się pozbyć bo nie ma motywacji do walki.
Depresja poporodowa to jeszcze co innego.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

gromak

Post #9 Ocena: 0

2017-10-19 18:38:03 (7 lat temu)

gromak

Posty: 50

Mężczyzna

Z nami od: 13-12-2015

Skąd: Manchester

Może to mało popularny sposób, ale też kiedyś miałem depresję, życie nagle straciło sens i sam widziałem jak z każdym dniem pogrążam się coraz bardziej w otchłań nicości. Pewnego wieczoru wpadli znajomi, zapytali czy chcę "pigułę" - prawdę mówiąc, było mi wszystko jedno, więc wziąłem. Na drugi dzień byłem zupełnie nowym człowiekiem.

Nie chcę tu nic propagować, nie chcę sugerować, ale mam wrażenie, że ludzie faszerują się dużo gorszymi lekami "na receptę" z mizernym skutkiem. Mi wystarczyły dwa razy, żeby po moim złym stanie nie było śladu.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

rafal80

Post #10 Ocena: 0

2017-10-19 18:53:27 (7 lat temu)

rafal80

Posty: 809

Mężczyzna

Z nami od: 26-05-2009

Skąd: Londyn

Cytat:

2017-10-19 09:16:09, kasiachery napisał(a):
jak co powodje? sytuacje z ktoryminie mozemy sobie poradzic, ja tak mialam. Sytacja sie ustabilizowala, jest lepeij niz powinno byc to iczarne mysli uciekly i mysle teraz pozytywnie. Bez zadnych terapii i lekow, zreszta gp stwierdzilo, ze ja nie mam zadnej depresji bo to normalne jest dla zmeczonej matki jak patrzy w kolysce spiace dziecke to widzi trumne ze zmarlym dzieckiem.


Widzi trumnę czy wyobraża sobie trumnę w miejscu kołyski? Bo to jest poważna różnica. W pierwszym przypadku to jest już psychoza a w drugim raczej problemy nerwicowe.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 6 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,