Str 4 z 4 |
|
---|---|
gromak | Post #1 Ocena: 0 2017-08-09 17:56:42 (8 lat temu) |
Z nami od: 13-12-2015 Skąd: Manchester |
Ostatnio rozstałem się z dziewczyną, byliśmy razem około 3 lat, cały czas mieszkaliśmy ze sobą. Nie mam oszczędności, mam dług na karcie kredytowej, bo robiłem wszystko, żeby żyło nam się lepiej (czytaj - zabierałem gdzieś, kupowałem prezenty czy rzeczy do domu) - usłyszałem na koniec, że z moim zawodem i inteligencją, to powinienem mieć teraz odłożoną ładną sumkę na koncie i pracę jaką lubię, a ja ciągle ją zmieniam. Dlaczego? Bo ciągle patrzałem na nią. A ona, mitomanka z natury twierdzi, że przecież cały czas mnie wspierała w moich życiowych zmaganiach w trosce o lepsze jutro. Gówno prawda, bo ja nigdy wsparcia nie czułem, nawet nie klepała mnie po plecach. Zatem droga autorko każdy medal ma dwie strony i każda historia opowiedziana przez inną ze stron ma inny wydźwięk. Ale jak nazywasz kogoś, z kim spędziałaś 8 lat w związku małżeńskim "życiowym nieudacznikiem" to się rozwiedź, bo marnujesz czas i sobie i jemu.
|