Str 2 z 4 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| Wielim |
Post #1 Ocena: 0 2017-08-01 19:06:51 (7 lat temu) |
 Posty: 7568 
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
z jednej strony wspolczuje facetowi , zona ktora ciagle narzeka i magluje facetowi glowe z drugiej strony to ta historia to jakas naciagana - oboje pracujecie - on w IT , to zawsze dobra kasa niewazne jakim leniem bylby Twoj maz , Ty tez pracujesz , ponoc zarabiasz wiecej od niego , czyli duzo , z tego co wyczytalem nie macie dzieci , splacacie tylko kredyt za chate i nie mozecie splacic dlugu na karcie kredytowej w wysokosci 1 000 funtow hahahaha cos mi tu smierdzi i to z daleka , nie stac was na mnowe meble , nie macie oszczednosci , to wszystko dziwne biorac pod uwage ze razem zarabiacie spore pieniadze.
Do tego dodac dziwny zwiazek - skaldacie sie na wszystko , klocicie sie kto ma zaplacic za wspolne wyjscie "na miasto" podczas gdy booje do biednych nie nalezycie , rozwiedz sie i daj facetowi zyc
|
|
 
|
 |
|
|
|
| Richmond |
Post #2 Ocena: 0 2017-08-01 19:38:52 (7 lat temu) |
 Posty: 28860 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Maz sie nie zmieni, wiec mozna zmienic tylko siebie albo pojsc wlasna droga. Zawsze taki byl i bedzie.
Mozna pracowac w IT i nie zarabiac duzo, jest to jak najbardziej mozliwe. Nie wszyscy pracuja w bankach inwestycyjnych, duzych korporacjach, itp. Urzedy, uczelnie i male firmy tez maja IT, w ktorym nie zarabia sie kokosow.
Sa pary, ktore maja oddzielne finanse, co kto lubi i na co sie godzi. Nie ma co wydziwiac. Moj kolega jest zonaty, z dziewczyna byl 13 lat i maja osobne finanse mimo wspolnych domow i wszystkiego innego. Ale ciagle slysze, ze ona zaplacila za benzyne, a on placi za cos innego. Widocznie tak im pasuje, mimo ze poza tym wydaja sie byc papuzkami nierozlaczkami. Carpe diem.
|
|
|
|
|
| radzik77 |
Post #3 Ocena: 0 2017-08-01 19:59:54 (7 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Oddzielne budżety to nic nadzwyczajnego.
U nas jest nawet do tego spreadsheet w excelu ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
Ja mam dwójkę dzieci z poprzedniego małżeństwa co uważam za swój wydatek. Dodatkowo musze spłacić czesc depozytu, który żona wpłaciła z własnych pieniędzy ponad wspólna zrzutkę.
Aby to wszystko ładnie zobrazować i mieć czyste sumienie, prowadzę dokładne rozliczenia.
Naturalnie to wszystko odbywa sie w bardzo luźnej atmosferze, nikt nikomu nie wylicza za co ma zaplacic. Plus osoba z większymi zarobkami ma większy udział w wydatkach, tak aby osoba z mniejszym dochodem tez mogła oszczędzać.
Wg mnie działa to przepięknie.
|
|
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2017-08-01 20:13:22 (7 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| SweetLiar |
Post #5 Ocena: 0 2017-08-01 20:18:01 (7 lat temu) |
 Posty: 10986
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Pytanie czy on zawsze tak miał i żonie to nie przeszkadzało, a teraz zaczęło czy zmienił się z czasem i ta zmiana nie jest dla żony do zaakceptowania?
Bo trudno mieć pretensje do kogoś, że ma w życiu inne cele niż druga osoba. On lubi markowe ciuchy (i inne bzdury, które dla niego nie są bzdurami, tylko są ważne) to je kupuje, ty lubisz przeznaczać pieniądze na odpoczynek i podróże więc to jest dla ciebie priorytetem. Rzeczywiście nie wygląda to na dobrane małżeństwo, ale tu nie ma niczyjej winy, tak sądzę
Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
|
|
| |
| queenOfChocolat |
Post #6 Ocena: 0 2017-08-01 20:20:23 (7 lat temu) |
Posty: 459
Z nami od: 23-02-2010 Skąd: male... |
ach te pieniadze... wszystko kolo nich sie kreci. pamietaj, ze pieniadze i tytul zawodowy w zwiazku to nie wszystko. liczy sie bardziej to, czy poza praca potraficie wspolnie zyc, czy sie rozumiecie, czy oboje zrobiliscie by wszystko co mozliwe gdyby cos drugiej polowce cos sie stalo, czy mozecie na siebie liczyc...
|
|
|
|
|
| cris82 |
Post #7 Ocena: 0 2017-08-01 20:29:09 (7 lat temu) |
 Posty: 10563
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
U mnie to dziewczyna robi najczesciej zakupy z tego co czytam tutaj to nie powinienem sie dokladac bo to bez sensu : D
2mlodych ludzi kazdy pracuje ma swoja karte i sie doklada do zycia co w tym dziwnego... Rozumiem zona po porodzie na wychowawczym to trzeba zapewnic byt
Nawet mozna kwiatka kupic w takiej sytuacji : P
|
|
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2017-08-01 20:33:18 (7 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
|
|
|
|
| darraj |
Post #9 Ocena: 0 2017-08-01 21:12:59 (7 lat temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Tak sobie mysle, malo nowych, ciekawych tematow, wiec spolecznosc MW lubi karmic trola.
Jesli ta sytuacja jest prawdziwa(w co szczerze watpie) to goni chlopie to babsko, byle szybko! [ Ostatnio edytowany przez: darraj 01-08-2017 21:24 ] "We're all mad here" Mad Hatter
|
|
|
|
|
| SweetLiar |
Post #10 Ocena: 0 2017-08-01 22:20:26 (7 lat temu) |
Posty: 10986
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat:
2017-08-01 21:12:59, darraj napisał(a):
Jesli ta sytuacja jest prawdziwa(w co szczerze watpie)
Ja w sumie też, jeśli patrzeć na prawdziwość "postów" itd... Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...