Rodzinie powiedz, ze nie masz ochoty sluchac wiadomosci od niego, takie przekazywanie wiadomosci, szczegolnie namawiajacych do odmowy czy wycofania zeznan to moze dla nich rowniez zakoncyc sie oskarzeniem. Rozowy telefoniczne sa kontrolowane i nagrywane, i uzywane jako dowody w sprawach sadowych. Perverting the Cause of justice czy intimidating witnesses to powazne sprawy i prawie zawsze koncza sie wyrokiem wiezienia, moze potrzebujesz rozjasnic to tym co sa posrednikami jego wiadomosci.

O tym, ze nikt nie ma prawa ciebie ranic nie bede sie rozpisywac, bo sama to wiesz. O wplywie na rozwoj dziecka juz powyzej napisano. To jak postapisz w tej sprawie bedzie powielane przez twoje dziecko. Pokazesz ze sie poddasz i nadstawisz do nastepnej bitki, corka poszuka sobie podobnego partnera. Pokazes ze siebie i swoje dziecko szanujesz to i corka bedzie szanowala sie w przyszlosci. Inna sprawa, ze jak do pobicia i duszenia doszlo w obecnosci dziecka, to jak ty nie zadzialasz to odpowiednie sluzby zadzialaja za ciebie, zeby chronic twoje dziecko od nastepnej traum. Social Services juz standardowo zostaly przez policje poinformowane, ze doszlo do pobicia w obecnosci dziecka, ze dziecko bylo zagropzone. Z twojego podejscia do sprawy i twoich decyzji wyciagna wnioski czy jestes w stanie chronic dziecko, czy jest dla ciebie priorytetem spelniac zyczenia partnera czy bezpieczenstwo dziecka.

Sprawa w sadzie- zapewne masz kontakt do osoby ktora zajmuje sie sprawa, albo kontakt z Witness Service, jak nie to napisz mi na PW w jakim sadzie jest sprawa i podam ci kontakt. Oni dopilnuja zeby w sadzie na sali byly odpowiednie kroki podjete zebys mozgla zlozyc zeznania bezpiecznie, bez potrzeby patrzenia na partnera.

Jak partner zrozumie swoje bledy, to sam poprosi cie o dystans zeby swoje problemy rozwiazac zamin powroci do zwiazku i domu. Narazie przemawia przez niego chec unikniecia konsekwencji i glod narkotykowy (chociaz pewnie zapewnia ze nie ma juz problemu, bo mial 5 minut odwyku, moze nawet mowi, ze nigdy nie mial problemu, tylko skoro nie mial to dlaczego nie potrafil uchronic was przed takimi przezyciami?

Można wybaczyć wiele, ale nigdy przemoc.
A narkotyki obojętnie czy alkohol czy prochy nie mogą być wytlumaczeniem.
Bardzo współczuję, masz skarb i zadbaj o nie.

Można powiedzieć "daj Boże", ale czy kobieta to zrozumie? Usprawiedliwieniem będzie że nie pierwsza i nie ostatnia.

Usunięte

Slusznie. Wszystko ponoc w zyciu wraca: Przyda mu sie nauczka od kogos "podlego". Oby bolesna i oby sie dlugo nie poskladal po tym.

Niech dostanie w zyciu to na co zasluguje.

Nie wiem, jakos najbardzej to gardze damskimi bokserami. Wychowanie w duchu wartosci rycerskich? Nie do pomyslenia bylo w mojej rodzinie ,zeby facet podniosl reke na kobiete albo dziecko.

Kto ich wychwal i jak, ze to to zamiast isc sie pobc normalnie z facetem, w pubie, na meczu to bije kobiete, czyli slabszego. Kmiot. Tchorz i tyle.

[ Ostatnio edytowany przez: galadriel 07-12-2016 08:59 ]

Ewaa22 zrob to dla corki I dla siebie tez, I poniekad dla niego choc on jest najmniej istotny.
Kiedys corka zada ci pytanie czemu ma takie zycie jakie ma, czemu musi tyle znosic I cierpiec, on odbiera wam poczucie godnosci, a corce prawidlowe wzorce, radosc dziecinstwa I poczucie bezpieczenstwa. Podziekuje ci corka jak dorosnie. Po tym co napisalas to nie wierze ze koles zdobedzie sie na jakas refleksje nad tym co uczynil. Jesli dodaje do tego narkotyki, alkochol to wybacz, jest jedyna droga, najpierw ma zrobic porzadek ze soba,i dopiero wtedy moze bedzie mogl starac sie o widywanie corki za iles tam lat. Ja bym ci radzil wspolpracowac z policja I ze sluzbami oraz przedyskutowac jak najlepiej mozesz od strony prawnej ograniczyc kontakt jego z wami. I Adacymru bardzo dobrze napisala od tego jak rozwiarzesz te sprawe zalezec bedzie przyszlosc twoja I twojej corki. Ty jestes jedyna osoba ktora jest wstanie uchronic corke przed przemoca, moze brzmiec to jak duzy ciezar ale wykonanie nie jest az tak skomplikowane, musisz byc po porstu zdeterminowana, a nagroda bedzie radosc twoja I twojej corki.

dziewczyno Ty się jeszcze zastanawiasz czy zeznawać przeciwko niemu ! już dawno powinnaś od niego odejść i zrobić tak aby już nigdy nie mógł dotkną i ciebie i dziecko... JA się zastanawiam skąd w ludziach tyle nie nienawiści i jak ktoś może krzywdzić tak druga osobę. .. Dla mnie to nie zrozumiałe.

o matko, kobito szkoda, ze tak daleko mieszkasz ode mnie, chyba ze napisalas inne miasto. Bo chialabym jakos ci pomoc. Udup dziada, niech ma za swoje. Pojdzie do wiezienia na kilka lat to moze zacznie inaczej myslec, a jak wyjdzie to ciebie juz nie spotka. Trzymaj sie i nie wycofuj zeznam chocby nie wiem co.

Prawie wszystko to racja, z małymi wyjątkami. Np. te brednie, że więzienie nauczy (zresocjalizuje).
Nieee, to może być traktowane jako kara (zemsta) oraz środek powstrzymujący agresję - poprzez eliminację czynnika agresji (na pewien czas oczywiście).

Co do pedagogicznych zdolności więzienia ("nauczy się", to mrzonki,a wyjątki potwierdzają regułę.

Oczywiście równie uważam, że człowiek jest zły - czy też słaby i przez to teraz mu odp... To go oczywiście nie wybiela. Potrzebuje kary i pomocy - której ty mu nie zapewnisz. Musi o niej pomyśleć przede wszystkim sam.

Co do oskarżania rodziny to dałbym sobie z tym spokój, bo sobie więcej wrogów narobisz. Nie odbierać, ignorować; ale nie wysyłać do nich policji.
Która cię i tak kiedyś zostawi i nie pomoże zawsze i wszędzie. To również mrzonki.

Miejmy nadzieje ze nie trafil. Taki niewinny robaczek...szkoda by pocierpial troche...