Str 6 z 7 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
ju-lia22 |
Post #1 Ocena: 0 2014-02-17 14:36:14 (11 lat temu) |
 Posty: 30
Z nami od: 15-02-2014 Skąd: Londyn |
Cytat:
2014-02-17 10:32:31, lamargo napisał(a):
Cytat:
2014-02-17 09:06:40, ju-lia22 napisał(a):
Cookies
przeczytałam do końca i dziękuję!Przemyślę, ale...
mój narzeczony ani razu nie podniósł na mnie ręki i oprócz tych kontroli to bardzo uczuciowy mężczyzna.
Co do Twojej koleżanki to mogę tylko powiedzieć tyle, że ja jestem Polką a mój T jest tubylcem więc myślisz, ze po której stronie stoi prawo w razie czego??
Pozdrawiam
Czego oczekiwalas zamieszczajac ten post? Poklepania po plecach i stwierdzenia ze faceci juz tak maja i ze to normalne? Czy prawdy i zdrowej opinii? Dziwi Cie ze normalnym w zwiazku jest szacunek i wzajemne zaufanie bez miejsca na kontrole, awantury i przemoc, zastanawialas sie dlaczego Cie to dziwi? Popatrz na swoja sytuacje z boku, jak na sytuacje kolezanki lub obcej osoby, chlodno i rozsadnie, przekalkuluj i poczytaj odpowiedzi raz jeszcze. Jestes mlodziutka, moze Ci sie wydawac mnostwo rzeczy: np. ze ludzie zmieniaja sie "dla kogos", ze takie a nie inne zachowania sa normalne itd itp...
Partnera mozesz zmienic tylko i wylacznie jesli on dostrzeze problem w sobie, nie obiecankami a terapia. I jak juz ktos napisal - nie chcesz zrobic "czegos" dla samej siebie, zrob to dla swoich dzieci...
Tak czy inaczej to Twoje zycie, od Ciebie zalezy jakie bedzie zarowno dla Ciebie jak i Twoich dzieci, natomiast nie oczekuj ze zamieszczajac post na forum publicznym otrzymasz tylko odpowiedzi jakich oczekiwalas.
zycze rozsadnych decyzji
Wiem, że mój partner przegina, ok? I dlatego jestem cały czas wściekła na niego ale nie zabraniajcie mi mówić o nim w pozytywach bo to dobry partner!Bo który facet nie pije, nie pali, nie oszukuje, nie ma parcia na wyjścia z kolegami,pomaga z CHĘCIĄ przy dziecku,chodzi z CHĘCIĄ na badania, usg itp.,organizuje romantyczne wyjścia, wycieczki, nie wylicza wydanych pieniędzy i wiele by jeszcze pisać...?????
Miałam nadzieję popisać z dziewczynami będących w związkach z Anglikami -chciałam lepiej poznać ich mentalność itp.
Mój T jest moim pierwszym partnerem więc doświadczenia nie mam w kontaktach damsko-męskich. Doceniam rady ale niektóre z nich są przesadzone. I nie czuję się ofiarą przemocy ale partnerką której mężczyzna nie ufa!Gdy podniesie na mnie rękę to wtedy będzie mozna mówić o przemocy . I chciałabym się dowiedzieć dlaczego mi nie ufa!? jaki może być powód ?
A wy z góry zakładacie najgorsze.
|
 
|
 |
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2014-02-17 14:45:47 (11 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
buszko |
Post #3 Ocena: 0 2014-02-17 14:53:33 (11 lat temu) |
 Posty: 764
Z nami od: 22-12-2012 Skąd: Wonderland |
Cytat:
2014-02-17 14:36:14, ju-lia22 napisał(a):
Cytat:
2014-02-17 10:32:31, lamargo napisał(a):
Cytat:
2014-02-17 09:06:40, ju-lia22 napisał(a):
Cookies
przeczytałam do końca i dziękuję!Przemyślę, ale...
mój narzeczony ani razu nie podniósł na mnie ręki i oprócz tych kontroli to bardzo uczuciowy mężczyzna.
Co do Twojej koleżanki to mogę tylko powiedzieć tyle, że ja jestem Polką a mój T jest tubylcem więc myślisz, ze po której stronie stoi prawo w razie czego??
Pozdrawiam
Czego oczekiwalas zamieszczajac ten post? Poklepania po plecach i stwierdzenia ze faceci juz tak maja i ze to normalne? Czy prawdy i zdrowej opinii? Dziwi Cie ze normalnym w zwiazku jest szacunek i wzajemne zaufanie bez miejsca na kontrole, awantury i przemoc, zastanawialas sie dlaczego Cie to dziwi? Popatrz na swoja sytuacje z boku, jak na sytuacje kolezanki lub obcej osoby, chlodno i rozsadnie, przekalkuluj i poczytaj odpowiedzi raz jeszcze. Jestes mlodziutka, moze Ci sie wydawac mnostwo rzeczy: np. ze ludzie zmieniaja sie "dla kogos", ze takie a nie inne zachowania sa normalne itd itp...
Partnera mozesz zmienic tylko i wylacznie jesli on dostrzeze problem w sobie, nie obiecankami a terapia. I jak juz ktos napisal - nie chcesz zrobic "czegos" dla samej siebie, zrob to dla swoich dzieci...
Tak czy inaczej to Twoje zycie, od Ciebie zalezy jakie bedzie zarowno dla Ciebie jak i Twoich dzieci, natomiast nie oczekuj ze zamieszczajac post na forum publicznym otrzymasz tylko odpowiedzi jakich oczekiwalas.
zycze rozsadnych decyzji
Wiem, że mój partner przegina, ok? I dlatego jestem cały czas wściekła na niego ale nie zabraniajcie mi mówić o nim w pozytywach bo to dobry partner!Bo który facet nie pije, nie pali, nie oszukuje, nie ma parcia na wyjścia z kolegami,pomaga z CHĘCIĄ przy dziecku,chodzi z CHĘCIĄ na badania, usg itp.,organizuje romantyczne wyjścia, wycieczki, nie wylicza wydanych pieniędzy i wiele by jeszcze pisać...?????
Miałam nadzieję popisać z dziewczynami będących w związkach z Anglikami -chciałam lepiej poznać ich mentalność itp.
Mój T jest moim pierwszym partnerem więc doświadczenia nie mam w kontaktach damsko-męskich. Doceniam rady ale niektóre z nich są przesadzone. I nie czuję się ofiarą przemocy ale partnerką której mężczyzna nie ufa!Gdy podniesie na mnie rękę to wtedy będzie mozna mówić o przemocy . I chciałabym się dowiedzieć dlaczego mi nie ufa!? jaki może być powód ?
A wy z góry zakładacie najgorsze.
Kochana, mój taki jest jak wymieniłaś wyżej, tyle tylko że mnie nie kontroluje, nie sprawdza a jak widzę u niego oznakę zazdrości to jest dla mnie święto!!!
a przemoc nie musi polegać na biciu, kontrolowanie to też przemoc, popracujecie nad tym, musicie oboje być tego świadomi co się dzieje, bo mam wrażenie że i ty to trochę wypierasz, ze taka sytuacja ma miejsce. A że jest dobry? Dobrze, nawet bardzo, działa na jego korzyć a teraz skupcie się na problemie
|
 
|
 |
|
|
Post #4 Ocena: 0 2014-02-17 14:56:31 (11 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
lamargo |
Post #5 Ocena: 0 2014-02-17 15:47:06 (11 lat temu) |
 Posty: 226
Z nami od: 12-06-2013 Skąd: Bath |
Cytat:
2014-02-17 14:36:14, ju-lia22 napisał(a):
Miałam nadzieję popisać z dziewczynami będących w związkach z Anglikami -chciałam lepiej poznać ich mentalność itp.
Mój T jest moim pierwszym partnerem więc doświadczenia nie mam w kontaktach damsko-męskich. Doceniam rady ale niektóre z nich są przesadzone. I nie czuję się ofiarą przemocy ale partnerką której mężczyzna nie ufa!Gdy podniesie na mnie rękę to wtedy będzie mozna mówić o przemocy . I chciałabym się dowiedzieć dlaczego mi nie ufa!? jaki może być powód ?
A wy z góry zakładacie najgorsze.
Ale zrozum dziewczyno... nie ma najmniejszego znaczenia czy Twoj prtner jest Anglikiem, Niemcem, Szwajcarem czy Polakiem. Tu nie ma az takich drastycznych roznic w mentalnosci, chyba ze wyrosl np w innej religii (muzulmanin) wtedy to kolosalnie zmienia postac rzeczy bo to juz diametralnie inna kultura. W kazdej narodowosci masz rzesze totalnie roznych osobowosci, rowniez tych z potrzeba sprawowania kontroli.
Piszesz ze czujesz sie partnerka... a czym dla Ciebie jest partnerstwo?
Dlaczego Ci nie ufa? Juz ktos Ci napisal.. byc moze takie mial wzorce, byc moze w jego rodzinnym domu ojciec byl panem i wladca sprawujacym kontrole nad wszystkimi i wszystkim a matka cicha myszka usuwajaca sie w kat i zachowujaca tak zeby go nie draznic, zeby "bylo dobrze", chlopiec wyrastajacy w takich warunkach wchodzi w dorosle zycie z przeswiadczeniem ze tak wyglada wlasciwy model rodziny, tylko terapia i dlugotrwala praca nad soba moga to zmienic. Nie zakladam ze tak bylo, mowie ze BYC MOZE! Ja tylko gdybam, ale zastanow sie co wiesz o relacji jaka byla w jego rodzinnym domu?
Cytat:
2014-02-17 14:36:14, ju-lia22 napisał(a):
Wiem, że mój partner przegina, ok? I dlatego jestem cały czas wściekła na niego ale nie zabraniajcie mi mówić o nim w pozytywach bo to dobry partner!Bo który facet nie pije, nie pali, nie oszukuje, nie ma parcia na wyjścia z kolegami,pomaga z CHĘCIĄ przy dziecku,chodzi z CHĘCIĄ na badania, usg itp.,organizuje romantyczne wyjścia, wycieczki, nie wylicza wydanych pieniędzy i wiele by jeszcze pisać...?????
nikt nie zabrania Ci mowic o nim w pozytywach, ba mozesz nawet mowic w samych superlatywach. Nikt tez Cie tutaj nie atakuje a pomimo to jezysz sie i przyjmujesz postawe obronno-agresywna z tupaniem noga wlacznie. Nie bulwersuj sie, nikt Ci zle nie zyczy i nikt nie ma i nie mial zamiaru Cie atakowac. Jeszcze raz powtorze, ochlon, odetchnij i przeanalizuj sytuacje na chlodno, jakby to chodzilo nie o Ciebie a o kolezanke. Pozwol sobie stanac z boku.
w wolnej chwili polecam lekture ksiazki To wszystko wina twoich rodzicow. naprawde duzo zachowan wynosimy z domu...
|
 
|
 
|
|
|
ju-lia22 |
Post #6 Ocena: 0 2014-02-18 06:37:57 (11 lat temu) |
 Posty: 30
Z nami od: 15-02-2014 Skąd: Londyn |
Akurat z domu wyniosłam najlepsze wzorce-ojciec ani przemocy fizycznej ani nawet psychicznej nie stosował-nie kontrolował mamy.Rodzice mojego T to też udane małżeństwo więc narzeczony nie mógł wynieść z domu "złych nawyków"
|
 
|
 |
|
Adacymru |
Post #7 Ocena: 0 2014-02-18 06:50:23 (11 lat temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Odnosze wrazenie, ze to uzytkownicy zalozyli temat o przemocy (emocjonalnej) twojego partnera, a ty musisz bronic jego dobrego imienia i tlumaczyc sie ze swoich decyzji.
Jak twoj partner jest idealnym czlowiekiem, a jego kontrole i zakazy to drobnostka, to nie wiem po co zalozony temat - jakby umknelo uwadze co juz poprzednio napisano, to dodam ze narodowosc twojego partnera nie ma znaczenia.
Znaczenie moze miec dlaczego wybral sobie na partnerke osobe bez zadnego doswiadczenia bycia w zwiazku, osobe od siebie duzo na dodatek mlodsza? Czyzby mial problemy z relacjami w zwiazkach z rownorzednymi sobie osobami?
Ada
|
 
|
 |
|
|
Post #8 Ocena: 0 2014-02-18 06:53:25 (11 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
ju-lia22 |
Post #9 Ocena: 0 2014-02-18 10:41:20 (11 lat temu) |
 Posty: 30
Z nami od: 15-02-2014 Skąd: Londyn |
Cytat:
2014-02-18 06:50:23, Adacymru napisał(a):
Odnosze wrazenie, ze to uzytkownicy zalozyli temat o przemocy (emocjonalnej) twojego partnera, a ty musisz bronic jego dobrego imienia i tlumaczyc sie ze swoich decyzji.
Jak twoj partner jest idealnym czlowiekiem, a jego kontrole i zakazy to drobnostka, to nie wiem po co zalozony temat - jakby umknelo uwadze co juz poprzednio napisano, to dodam ze narodowosc twojego partnera nie ma znaczenia.
Znaczenie moze miec dlaczego wybral sobie na partnerke osobe bez zadnego doswiadczenia bycia w zwiazku, osobe od siebie duzo na dodatek mlodsza? Czyzby mial problemy z relacjami w zwiazkach z rownorzednymi sobie osobami?
Nie ma żadnych problemów z relacjami z ludzmi , po prostu zakochał się we mnie...! Na czole nie miałam wypisane, że jestem dziewica a chłopcy którzy pojawiali się w moim życiu(tak, tak chodziłam na randki)uciekali gdy im "nie dawałam" na pierwszym spotkaniu  T był inny bo nie zależało mu na zaliczeniu panienki a tylko na głębszym poznaniu.
|
 
|
 |
|
lamargo |
Post #10 Ocena: 0 2014-02-18 10:46:16 (11 lat temu) |
 Posty: 226
Z nami od: 12-06-2013 Skąd: Bath |
Cytat:
2014-02-18 06:50:23, Adacymru napisał(a):
Odnosze wrazenie, ze to uzytkownicy zalozyli temat o przemocy (emocjonalnej) twojego partnera, a ty musisz bronic jego dobrego imienia i tlumaczyc sie ze swoich decyzji.
Jak twoj partner jest idealnym czlowiekiem, a jego kontrole i zakazy to drobnostka, to nie wiem po co zalozony temat - jakby umknelo uwadze co juz poprzednio napisano, to dodam ze narodowosc twojego partnera nie ma znaczenia.
jest takie stare przyslowie "gadaj do slupa a slup jak d*pa"
wg mnie w temacie zostalo wszystko juz powiedziane, co autorka watku z tym zrobi to jej sprawa, w koncu to ona bedzie ponosic konsekwencje swoich decyzji a nie my
|
 
|
 
|
|