MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Kontrole i zakazy ze strony partnera

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 5 z 7 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 ] - Skocz do strony

Str 5 z 7

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Cookies

Post #1 Ocena: 0

2014-02-17 07:02:25 (10 lat temu)

Cookies

Posty: 2522

Kobieta

Z nami od: 16-06-2013

Skąd: Loughborough

Witaj Julia pozwolę sobie napisać Ci historię mojej koleżanki również związała się ze starszym mężczyznom tyle że z Polakiem na początku było pieknie, zaręczyny, ślub, dziecko przez jakieś 1,5 roku po urodzeniu pierwszego dziecka wszystko było cudownie dlatego zdecydowali się na kolejne dziecko i wtedy zaczęły się jazdy on wiecznie zazdrosny, zaczął kontrolować i tak zaczęła się przemoc psychologiczna jednakże po urodzeniu drugiego dziecka on na niej nie poprzestał i zaczęła się także przemoc fizyczna. Na szczęście ona w końcu posłuchała moich rad, zgłosiła na policję, policja włączyła w to social service a social service starało się pomóc jak mogło, zasugerowali odejście od męża i wyjazd do innego miasta ona posłuchała wyjechała u mnie pomieszkała chwilkę potem social service pomogła i załatwiła miejsce w refuge. Aktualnie ona już mieszka samodzielnie w mieszkaniu, które wynajmuje od councilu, w sądzie trwa sprawa przeciwko jej mężowi a także rozwodowa, mąż ma prawo widywania dzieci ale tylko i wyłącznie w contact centre i zgodnie z opinią prawnika nie dostanie innej opcji widywania dzieci po tym co zrobił.


A do czego zmierzam tą historią do tego że my możemy radzić i Ci tłumaczyć, ale to Ty podejmiesz decyzje i sama zdecydujesz co chcesz robić. Możesz rozmawiać z narzeczonym, możesz spróbować przekonać go by poszedł na terapię, a możesz też zostawić sprawy tak jak są, ale pamiętaj, że w wypadku takiego zachowania jego ograniczenia będą rosły a nie malały i z czasem może dojść do przemocy fizycznej, kolejna sprawa zastanow się czy chcesz by Twoje dzieci rosły w domu w którym tata nie okazuje szacunku mamie ? Czy chcesz by wyrosły na ludzi gdzie córka np poszuka męża na wzór taty i będzie zdominowana w domu a nienarodzone dziecko jesli będzie chłopcem będzie traktowało swoją żonę jak tata mamę czy na prawdę tego chcesz dla swoich dzieci ? Jeśli nie zrobisz czegoś dla siebie zrób to dla dzieci.


Wyprowadzka do siostry dobra rzecz ale narzeczony na pewno wie gdzie ona mieszka przyjdzie przeprosi na kilka tygodni będzie dobrze a co potem? Ty musisz pójść po bardziej radykalne środki w tym wypadku by mu uzmysłowić co robi, jak Cie krzywdzi, bo mimo, że przemoc psychologiczna nie zostawia śladów to mimo wszystko zostaje w Tobie i predzej czy później Ty sama będziesz potrzebowała terapii by sie uporac ze zmorami przeszłości.


Wybacz mega długi post ale mam nadzieję, że przeczytasz do końca i przemyślisz. Jak coś pisz tutaj albo na priv chetnie pogadam.


Na zakończenie też byłam w związku z anglikiem, który spórbował mnie tylko uderzyć nic nie zrobił ale miał zamiar i to był koniec naszego związku. aktualnie jestem zaręczona również z Anglikiem i tak jak już ci pisano narodowość nie ma znaczenia jedynie osobowość i charakter. Mój narzeczony jest najdelikatniejszym i najcudowniejszym człowiekiem na świecie ale tak jak już ci mówiono nie kieruj się narodowością a wzorcami wyniesionymi w domu, osobowością etc

[ Ostatnio edytowany przez: Cookies 17-02-2014 07:04 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #2 Ocena: 0

2014-02-17 07:07:04 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ju-lia22

Post #3 Ocena: 0

2014-02-17 07:46:33 (10 lat temu)

ju-lia22

Posty: 30

Kobieta

Z nami od: 15-02-2014

Skąd: Londyn

Cytat:

2014-02-16 21:16:59, Richmond napisał(a):
Cytat:

2014-02-16 20:51:27, ju-lia22 napisał(a):
Nie no sorry ale łatwo tak pisać ale ciekawe jakbyś gadała będąc w mojej sytuacji??
I kto powiedział, że chodzę na paluszkach?? Od wczoraj jestem u siostry-spakowałam siebie i dziecko i pojechałam po tym jak przegiął..Mniejsza z tym...

Ja akurat nigdy nie bylabym w Twojej sytuacji, bo potrafie kontrolowac to czy zajde w ciaze i z kim.

Cytat:

A co ja niby mogę więcej zrobić? Dałam mu czas do przemyślenia swojego zachowania.

Mozesz nie godzic sie na pewne zachowania.

Cytat:

Mam z nim córkę a drugie w drodze więc łatwo tylko tak wam mówić

Jak dalej bedziesz "wpadac", to powiesz za jakis czas: "co moge zrobic, mam z nim dwoje dzieci i trzecie w drodze".

Masz spore pole do dzialania, by zadbac o jakosc swojego zycia i dzieci i o to, by nie mialy zlych przykladow zachowania w domu. Wszystko zalezy teraz od Ciebie.


No to gratuluję kontroli nad ciążami. Ja też myślałam, że kontroluje bo się zabezpieczaliśmy a jednak zaszłam w ciążę.
A to "z kim" to byś sobie darowała bo nie zrobiłam sobie dziecka w krzakach z facetem poznanym na dyskotece a tylko z narzeczonym!

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #4 Ocena: 0

2014-02-17 08:38:37 (10 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2014-02-17 07:07:04, ie2ox4 napisał(a):
Pierwszy raz spotykam się z problemem z jednej strony, i co dziwne, ze strony faceta.


Jak zglosi sie o porade "druga strona" to uzytkownicy udziela rad z podobnym entuzjazmem.

Przemoc w rodzinie nie ma zrodla w ofiarze!
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ju-lia22

Post #5 Ocena: 0

2014-02-17 09:06:40 (10 lat temu)

ju-lia22

Posty: 30

Kobieta

Z nami od: 15-02-2014

Skąd: Londyn

Cookies
przeczytałam do końca i dziękuję!Przemyślę, ale...
mój narzeczony ani razu nie podniósł na mnie ręki i oprócz tych kontroli to bardzo uczuciowy mężczyzna.
Co do Twojej koleżanki to mogę tylko powiedzieć tyle, że ja jestem Polką a mój T jest tubylcem więc myślisz, ze po której stronie stoi prawo w razie czego??
Pozdrawiam

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Nie_z_tej_bajki

Post #6 Ocena: 0

2014-02-17 09:14:22 (10 lat temu)

Nie_z_tej_bajki

Posty: 7186

Kobieta

Z nami od: 23-08-2010

Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-)

Cytat:

2014-02-17 09:06:40, ju-lia22 napisał(a):
oprócz tych kontroli to bardzo uczuciowy mężczyzna.




Nie chcę być złośliwa, ale to najczęstsze usprawiedliwienie na świecie. I bez sensu. Skoro jest taki uczuciowy, to dlaczego nie pomysli jak Ty się z tym czujesz?
Ech... kobiety alkoholików zwykle mówią podobnie - " jak nie pije, to złoty człowiek jest"
*DONT_KNOW*

[ Ostatnio edytowany przez: Nie_z_tej_bajki 17-02-2014 09:14 ]

Nie myśl o szczęściu. Nie przyj­dzie - nie zro­bi Ci za­wodu.... Przyj­dzie - zro­bi niespodziankę :D. W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!! :-D

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Richmond

Post #7 Ocena: 0

2014-02-17 09:14:50 (10 lat temu)

Richmond

Posty: 28862

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Cytat:

2014-02-17 09:06:40, ju-lia22 napisał(a):
Co do Twojej koleżanki to mogę tylko powiedzieć tyle, że ja jestem Polką a mój T jest tubylcem więc myślisz, ze po której stronie stoi prawo w razie czego??
Pozdrawiam

Prawo stoi po stronie osoby poszkodowanej!
Carpe diem.

Do góry stronyOnline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Cookies

Post #8 Ocena: 0

2014-02-17 09:15:36 (10 lat temu)

Cookies

Posty: 2522

Kobieta

Z nami od: 16-06-2013

Skąd: Loughborough

Prawo zawsze stoi po stronie ofiary niezależnie od narodowości więc tym się akurat nie przejmuj i nie obawiaj. Co do mojej koleżanki jak pisałam u niej też zaczęło się od zazdrości a tak to były uczucia okazywane nawet znajomi nie wiedzieli co się tak na prawdę tam dzieje. Natomiast po jakimś czasie zaczęła się też przemoc fizyczna a także pojawiła sie też przemoc ekonomiczna ( sprawdzanie ile wydała na co po co dlaczego, kontrola wszystkich rachunków etc mimo że moja koleżanka pracowała i zarabiała i wydawala swoje pieniądze). Więc przemyśl to naprawdę i jak coś pisz na Pw.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

lamargo

Post #9 Ocena: 0

2014-02-17 10:32:31 (10 lat temu)

lamargo

Posty: 226

Kobieta

Z nami od: 12-06-2013

Skąd: Bath

Cytat:

2014-02-17 09:06:40, ju-lia22 napisał(a):
Cookies
przeczytałam do końca i dziękuję!Przemyślę, ale...
mój narzeczony ani razu nie podniósł na mnie ręki i oprócz tych kontroli to bardzo uczuciowy mężczyzna.
Co do Twojej koleżanki to mogę tylko powiedzieć tyle, że ja jestem Polką a mój T jest tubylcem więc myślisz, ze po której stronie stoi prawo w razie czego??
Pozdrawiam


Czego oczekiwalas zamieszczajac ten post? Poklepania po plecach i stwierdzenia ze faceci juz tak maja i ze to normalne? Czy prawdy i zdrowej opinii? Dziwi Cie ze normalnym w zwiazku jest szacunek i wzajemne zaufanie bez miejsca na kontrole, awantury i przemoc, zastanawialas sie dlaczego Cie to dziwi? Popatrz na swoja sytuacje z boku, jak na sytuacje kolezanki lub obcej osoby, chlodno i rozsadnie, przekalkuluj i poczytaj odpowiedzi raz jeszcze. Jestes mlodziutka, moze Ci sie wydawac mnostwo rzeczy: np. ze ludzie zmieniaja sie "dla kogos", ze takie a nie inne zachowania sa normalne itd itp...

Partnera mozesz zmienic tylko i wylacznie jesli on dostrzeze problem w sobie, nie obiecankami a terapia. I jak juz ktos napisal - nie chcesz zrobic "czegos" dla samej siebie, zrob to dla swoich dzieci...

Tak czy inaczej to Twoje zycie, od Ciebie zalezy jakie bedzie zarowno dla Ciebie jak i Twoich dzieci, natomiast nie oczekuj ze zamieszczajac post na forum publicznym otrzymasz tylko odpowiedzi jakich oczekiwalas.

zycze rozsadnych decyzji

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

Post #10 Ocena: 0

2014-02-17 10:42:07 (10 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 5 z 7 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,