Str 12 z 19 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2010-09-02 22:50:21 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #2 Ocena: 0 2010-09-02 22:54:22 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
tom8104 | Post #3 Ocena: 0 2010-09-02 22:55:09 (15 lat temu) |
Z nami od: 08-10-2007 |
Cytat: 2010-09-02 22:48:05, Nie_z_tej_bajki napisał(a): Cytat: 2010-09-02 22:44:36, tom8104 napisał(a): Cytat: 2010-09-02 22:35:19, Nie_z_tej_bajki napisał(a): Cytat: 2010-09-02 22:29:08, tom8104 napisał(a): Niekoniecznie tchorze po prostu niektorzy nie chca miec rodziny a tragedia jest jak taki wezmie slub..... Brawo. To z obserwacji? Ja powaznie pytam, bez cienia zlosliwosci ![]() Tylko dlaczego ten co nie chce, nagle sie w ten slub pakuje... z wlasnej woli z reszta, bo jakos nie widze sytuacji, gdy dorosly facet jest do takich rzeczy zmuszany... Z wlasnego doswiadczenia choc jak zwykle wszyscy mi powtarzaja ze znajdzie sie ta "jedyna" i powiem tak ![]() Nie wiem dlaczego faceci ktorzy mowia ze slubu nie wezma w koncu go biora - tak sobie mysle ze to czasem akt desperacji ![]() Nom. Mnie zastanawia pozniej jedna rzecz - w takiej sytaucji, gdy facet nie chce, a pozniej sie w to jednak pakuje - ze najczesciej jest tak na koncu, ( gdy juz sobie zda sprawe, ze to pomylka ), ze to kobieta slyszy " to Twoja wina, Ty mnie do tego zmusilas/namowilas..." ![]() ![]() ![]() A temat mial byc o seksie... ![]() Moj kumpel przyjechal do mnie dwa dni po weselu i powiedzial "..w co ja sie wpakowalem" ![]() ![]() Wiec jak widzisz wszystko przez ten seks ![]() |
gusiak_89 | Post #4 Ocena: 0 2010-09-02 22:55:16 (15 lat temu) |
Z nami od: 07-08-2010 Skąd: bury/wlkp |
a tak apropos moja bratowa poronila...starali sie z bratem o dziecko 3 lata...gdy rozmawialam z bratem tak od serc powiedzial ze sie wystraszyl, ze boi sie, ze powie cos nie tak co mogloby zkrzywdzic magde, ze chialby caly czas przy niej byc, ale nie moze patrzec jak ona cierpi, bo on "umiera wtedy", a ona sie oddalala od nigo brat nie wiedzial dlaczego, przeciez dawal jej(tak myslala wtedy)tego czego potzrebowala...nie przypuszczal ze najbardziej potrzebuje jego...facet jest prosty trzeba mu mowic co sie oczekuje.powiedziec chce, a nie dac mu myslec, skoro widzi cie i widzi ze jest ok pewnie nie uwaza ze jest ci potzrebny i ze bardziej potzrebujesz spokoju,proponuje kawe i szczera rozmowe.powiedziec: w tych chwilach potrzebuje ciebie, przytulenia, usmiechu, chcesz mi to dac?bo jak nie to spadaj
![]() |
Post #5 Ocena: 0 2010-09-02 22:55:42 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
slonecz | Post #6 Ocena: 0 2010-09-02 22:56:31 (15 lat temu) |
Z nami od: 12-11-2009 Skąd: sheffield |
ok nie ma co wiecej gadac
Musicie szczerze porozmawiac miedzy soba, my swoje zdanie wyrazilismy a i tak kazdy czlowiek jest inny i inaczej reaguje i okazuje uczucia! w kazdym razie malo facetow bierze udzial w dyskusji, pewnie ich seks nie interesuje, takze my kobitki musimy nadrabiac ![]() |
gusiak_89 | Post #7 Ocena: 0 2010-09-02 22:58:39 (15 lat temu) |
Z nami od: 07-08-2010 Skąd: bury/wlkp |
ja nauczylam sie rozmawiac, ze rozmomwa jest bardzo wazna...nie lubie jak ktos daje mi do myslenia o co chodzi...lubie prosto i wyraznie.wtedy ja moge tez sie konkretnie okreslic
|
Nie_z_tej_bajki | Post #8 Ocena: 0 2010-09-02 22:59:28 (15 lat temu) |
Z nami od: 23-08-2010 Skąd: Tam, gdzie pachnie kawą ;-) |
Cytat: 2010-09-02 22:55:09, tom8104 napisał(a): Moj kumpel przyjechal do mnie dwa dni po weselu i powiedzial "..w co ja sie wpakowalem" ![]() ![]() Wiec jak widzisz wszystko przez ten seks ![]() To byla rekacja stresowa na slub i wesele ![]() ![]() ![]() Kurcze, sa jeszcze faceci, co sie zenia z "pierwsza"? ![]() Dobra, chyba bardziej tych sztuczek jestem ciekawa - jak o seksie, to o seksie ![]() ![]() Nie myśl o szczęściu. Nie przyjdzie - nie zrobi Ci zawodu.... Przyjdzie - zrobi niespodziankę :D.
W życiu niczego nie żałuj! Po prostu Carpe Diem!!!
![]() |
Post #9 Ocena: 0 2010-09-02 23:00:38 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
tom8104 | Post #10 Ocena: 0 2010-09-02 23:00:45 (15 lat temu) |
Z nami od: 08-10-2007 |
Cytat: 2010-09-02 22:54:22, Blondyna70 napisał(a): widujemy sie codziennie....w pracy... Zgadzam sie z przedmowcami ze zostawia sobie "wyjscie awaryjne" lub testuje z "bezpiecznej odleglosci" czy odpowiada mu zycie rodzinne. Ale najbardziej prawdopodobne ze odpowiada mu taki uklad bez wiazania sie na stale. |