Co w tym złego?
Każdy ma inne zapatrzenie na sex.Tak samo jak znajdzie się ktos,kto skrytykuje małżeństwo,co lubi różnego typu zabawki jak:wibrator,kulki itp
Inni lubą ogladac porno w czasie sexu,sex oralny itd.
MOja koleżanka,która jest mężatką 10lat mówi,że ona nigdy nie praktykowała sexu oralnego bo dla niej to obrzydliwe.
Każdemu podoba sie co innego i nie należy krytykować nikogo,jesli odnajdujemy się w tym i sprawia nam przyjemność.Jeszcze fajniej jest,gdy naszemu partnerowi sprawia to przyjemność.
Przypomina mi się coś takiego.MOja siostra,matka 4 dzieci,wielbicielka o.Rydzyka,krytykująca dzieczyny z okładki Playboya, a wnocy
