2019-11-19 08:11:45, Konto usunięte napisał(a):
Niestety, braki w edukacji wychodzą wszędzie

Pacjent nie ogarnia że w jednym państwie burdele prowadzą politycy partii rządzącej i wtedy nie ma problemu, a w innych krajach prostytucja to zło, i problem jest.
Teraz pytanie: w ktorej sytuacji będzie walka o ograniczanie?
Tam gdzie się zwalcza, czy tam gdzie się zarabia na burdelach?
Czyli legalne domy publiczne pomagają się edukować seksualnie a nielegalne prócz tych właściwości - dają dreszczyk emocji, że można być przyłapanym na nielegalu. Braki w edukacji to rzucanie tezami nie mającymi pokrycia w faktach a od lat instytucję i uniwerki prowadzą badania, tam gdzie jest legalna i tam gdzie jest nielegalna. Najstarszy zawód świata nie zniknie, powinien zostać zalegalizowany, wtedy ograniczy się liczba stręczycieli, gangów, przemytników ludzi, którzy obiecują kobietom legalna pracę a potem faszerują dragami i siłą zmuszają do nierządu. Legalne firmy, pod nadzorem fiskusa i ochroną policji to mniej pożywki dla kryminalistów, to oczywiste. Pracownice zawsze się znajdą, są takie co nie tylko to lubia ale mają z tego spore pieniądze - bez lat edukacji, kursów doskonalących, podnoszenia kwalifikacji, walki o lepsza pozycję w pracy (jakkolwiek to brzmi ale tę wybiera klient hue). Zawsze będą klienci więc rynek, popyt prosty mechanizm - będą prostytutki. No chyba, że nałoży się surowe kary - tylko za co? Nie tak dawno rozważano w pewnym kraju legalne finansowanie imigrantom dostępu do prostytutek bo nie mogli sobie znaleźć partnerki, więc byli sfrustrowani i popełniali więcej przestępstw seksualnych bo jak to mawiał król sedesów - ,,mamę oszukasz, tatę oszukasz ale natury nie oszukasz''. Kapitan państwo na straży spełnienia seksualnego obywateli za pomocą prostytucji w formie talonu, zasiłku i socjalnej zapomogi.
Ciekawi mnie statystyka, czy więcej żonatych lub pozostających w związkach mężczyzn korzysta z burdeli i usług prostytutek czy to raczej przewaga singli szlifujących swoje skills nim poznają tę jedyną
![:-] :-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif )
Pacjent może poda przykłady krajów, w których politycy partii rządzących prowadzą burdele? Zostawmy kraje tzw. 3 świata i inne skorumpowane władze w karajach Ameryki łacińskiej czy południowej. Skupmy sie na USA, Kanadzie, Europy (UE).
[ Ostatnio edytowany przez: Jurny_Jurek 19-11-2019 12:06 ]