Usunięte

Jak się chce psa uderzyć to kij się zawsze znajdzie

Usunięte

Usunięte

Czy ja napisałem, że wszyscy wokół mają? Może cytat...
Wręcz niewielu ma takie egzemplarze.


Nie jest lepszy, po prostu wcześniej ją sobie przygarnął. Z resztą nie ma różnicy, bo ja i tak do tak kosmicznej kobiety nie miałbym odwagi podejść. Są na świecie różne typy facetów. Jeden nie widzi nic niestosownego w umieszczeniu na naszej klasie zrobionego na plaży zdjęcia z kobietą o kształtach z magazynu dla panów, stojąc obok niej ze swoim obleśnym ciałem, drugiemu by taka myśl nawet do głowy nie przyszła. Jakby zrobił, to by je głęboko schował, zamiast się chwalić.


Smukły, wysportowany informatyk nie zawsze był smukły i wysportowany. Jeszcze w marcu 2009 ważyłem 106,5 kg, co przy wzroście 181 cm powoduje mocno misiowaty wygląd. Mięśniowo jakoś się trzymałem, ale generalnie sylwetkowo niezbyt. Miedzy kwietniem, a końcem lipca zrzuciłem 20,5 kg, 17 cm w pasie, 10 cm w klacie i 2 cm w bicepsie. Te 2 ostatnie rzeczy już mnie zdecydowanie mniej cieszą Myślę, że nawet z tymi 106,5 kg wyglądałem bardziej wyjściowo od tego człowieka (choć jemu do 106,5 kg sporo brakuje), a w chwili obecnej wygląda on przy mnie jak zwykły troll.
Tu wcale nie chodzi o mnie, bo taką kobietę stać na coś lepszego, niż mnie i tego człowieka. Może jest dobry w łóżku, może niektóre kobiety czują się bezpiecznie przy "kryminałach", tylko, że jej koleżanki padają ze śmiechu, bo mogłaby startować z powodzeniem do jakiegoś prawnika, czy lekarza. Za pewien czas facet będzie miał problemy seksualne, jeśli tu chodzi o seks (sytuacja hipotetyczna), a w tym samym czasie koleżanki z jej studiów będą miały po 3 wille i kilka BMW, a ten człowiek jest za leniwy i za głupi, by coś takiego mieć. Może ona ma inne cele życiowe, ale chodzi mi o znajomych po jej uniwersytecie, którzy będą mieli z niej niezłą polewkę i już wstawiają do zdjęć na naszej klasie niewybredne komentarze na temat tego człowieka. Żadnej z tych osób nie znam, ale jak widać myślą to samo.


Nie szuka, więc nie znajduje. To zasadnicza różnica.


Niczym się nie wyróżnia, ale jest w normie. Nie martw się, Krakosiu

[ Ostatnio edytowany przez: ChrisCov 21-10-2009 00:59 ]

Usunięte