Str 30 z 37 |
temat zamknięty | nowy temat | Regulamin |
---|---|
kami888 | Post #1 Ocena: 0 2012-04-14 10:36:32 (13 lat temu) |
Z nami od: 14-04-2012 Skąd: Londyn |
Moja przyjaciółka od jakiegoś czasu jest z pewnym Muzułmaninem, urodzonym i wychowanym w Pakistanie, teraz studiuje jeszcze w UK. Poznali się zakochali, rozumiem to. ON już jej zaproponował ślub choć znają się tylko niecały rok. Myślę ze to dość zaangażowane uczucie z obu stron, choć teraz ona jest dla niego najważniejsza, w konfrontacji z takimi wartościami jak Islam, rodzina ona nigdy chyba nie wygra... Czy jeśli pojedzie z nim do Pakistanu może coś się stać,gdy on nagle zmieni wszystkie plany, stwierdzi ze wcale nie chce mieszkać w Europie? Po prostu martwię się o nią... Czuję, że ten związek jest skazany na porażkę.
|
kolezanka_szkla | Post #2 Ocena: 0 2012-04-14 10:40:12 (13 lat temu) |
Z nami od: 17-12-2010 Skąd: L5 |
kami a masz jakis wplyw na decyzje kolezanki? Jesli jest zakochana, to watpie. Jedynym wyjsciem byloby zaspawanie jej do kaloryfera, a tego zrobic nie mozesz. Z prostej przyczyny: ona ma swoja wole i wcale sie z Toba zgadzac nie musi.
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"
|
Post #3 Ocena: 0 2012-04-14 11:03:42 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #4 Ocena: 0 2012-04-14 11:17:23 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Capricorn | Post #5 Ocena: 0 2012-04-14 11:28:42 (13 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2012 Skąd: South East |
Znam kobietę, Polkę, w związku z Muzułmanem. Wcześniej miała męża Polaka, mieszkali w Polsce, mieli dzieci, ale ich związek rozpadł się dawno temu. Gdy się związała z obecnym mężem, była już dojrzałą, świadomą, wykształconą kobietą. Teraz mają razem dziecko, są szczęśliwi, ale ona wybrała nowe życie świadomie, nosi muzułmańskie ubrania i nakrycia głowy (ale nie burkę na szczęście), nie je wieprzowiny, nie pije alkoholu i jest posłuszna mężowi, choć jednocześnie jest taką samą uśmiechniętą osobą, kochającą wszystkie swoje dzieci tak samo. Można z nią o wielu rzeczach pogadać, jest dowcipna, często wspomina jakieś historie z młodości w Polsce, imprezy itp. Jest normalną kobietą, która zdecydowała się na inne życie. Mieszkają w Anglii.
Ale znam też związek dziewczyny z Europy wschodniej z Muzułmaninem, różnie im się układało. I wiedziała jakie są zagrożenia, więc gdy po raz pierwszy jechała z nim na urlop do jego kraju, przezornie powiedziała swojej przyjaciółce kiedy i dokąd jadą, gdzie mają się zatrzymać, kiedy wracać, podała szczegóły lotu. Czy to brak zaufania do męża? Nie, raczej do kultury, z której pochodzi i ostrożność, bo wiele różnych historii się słyszy. Na szczęście wróciła z urlopu cała i zdrowa ![]() |
|
|
zeluchna | Post #6 Ocena: 0 2012-04-14 12:21:13 (13 lat temu) |
Z nami od: 05-12-2008 Skąd: gdzies gdzie nie zna mnie nikt |
Cytat: 2012-04-14 11:03:42, Mama-Myszy napisał(a): Kami, daj kolezance do przeczytania ksiazke "Arabska zone". Okropna ksiazka , ale napewno da jej do myslenia ![]() .....
|
Post #7 Ocena: 0 2012-04-14 12:35:31 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
kaza10000 | Post #8 Ocena: 0 2012-04-14 12:45:04 (13 lat temu) |
Konto usunięte |
Niech zamówi sobie Rutkowskiego, no co przyda jej się jak już będzie potrzebowała pomocy przy odbijaniu dzieci. Koleżance życzę szczęścia i krzyz na droge, ja dostaje białej gorączki jak słyszę że dziewczyny wiążą się z kimś takim a potem płacz i lament, ale wtedy nigdy nie jest mi żal.
Czy mało wokół jest Polaków, wspaniałych cudownych kochających!!! |
dzamulina | Post #9 Ocena: 0 2012-04-14 13:01:51 (13 lat temu) |
Z nami od: 07-06-2009 Skąd: Sheffield |
Cytat: 2012-04-14 11:03:42, Mama-Myszy napisał(a): Kami, daj kolezance do przeczytania ksiazke "Arabska zone". A potem dołóż "Arabską córkę" . Ja po przeczytaniu tych książek i kilku innych w podobnym temacie inaczej patrzę na moje znajome z collegu z Afganistanu, Pakistanu, Kurdystanu itd...W Anglii może mają łatwiej bo mężowie nie są tak restrykcyjni jak byliby w swoich krajach ale kto ich tam wie. |
Post #10 Ocena: 0 2012-04-14 14:04:09 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|