Str 5 z 8 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2008-11-03 00:16:40 (17 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
marcinb | Post #2 Ocena: 0 2008-11-03 00:18:53 (17 lat temu) |
Z nami od: 20-05-2006 Skąd: Newark on Trent |
monika spodymek
jak na dorosla kobiete to masz dziecinne podejscie do przyjmowania prawd oczywistych. 30% dzieci w UK posiada obcy material genetyczny. coz gumka byla dziurawa, pigulka nie zadzialala, chlopak byl za szybki, panna z matematyki byla nie za dobra itp itd... jezeli mam inwestowac w dziecko to wole w swoje, w koncu 25 lat placenia za twoja przyjemnosc z sasiadem to nie jest moje marzenie. jesli on by placil mi za to, to jeszcze moglbym to zaakceptowac ale tutaj zblizamy sie do takiego pojecia jak sutenerstwo. zasadniczo dziecko jest kobiety zawsze w 50%, a faceta moze byc w 50% albo w ogole. pozostale 50% moze nalezec do listonosza bo jak znany tytul glosi ''Listonosz puka zawsze dwa razy'' i za drugim moze mu gumka spadla. ![]() ![]() ![]() jesli zainwestuje w dzieci mojej siostry to wiem na 100% ze ich DNA zawiera 50% mojego materialu genetycznego. z tego prosta konkluzja - zdrada kobiety niesie ze soba zbyt duze obciazenie ekonomiczne zeby byla akceptowana spolecznie. jak facet zdradzi to drugi facet za to placi ergo nie ma to wiekszego impaktu na rodzine zdradzajacego. czyli jesli zdradzasz to kase dostaje moja siostra na swoje dzieci a ty pozew rozwodowy. z punktu widzenia kobiety szukajcej z jednej strony najlepszego dostepnego materialu genetycznego a z drugiej strony stabilizacji i pomocy przy wychowaniu dzieci caly opisany proces to skorka za wyprawke - pod warunkiem, ze facet jest swiadomowy tego, ze dziecko przypomina z wygladu nie jego, tylko przystojnego hydraulika, ktory jakos czesto przepycha otwory w domu. ![]() ![]() ![]() Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona - Albert Einstein
|
Adacymru | Post #3 Ocena: 0 2008-11-03 00:21:39 (17 lat temu) |
Konto usunięte |
Pamietam, ze jako nastolatka nie wyobrazalam sobie bycia czyjas zona, bo mnie przerazala decyzja byc z kims "do konca zycia", albo kogos zranic jak mi zwiazek nie bedzie odpowiadal. Hmmm,,, kilka (nascie) lat pozniej i nie ma ochoty na skok w bok po wielu latach malzenstwa, moze dlatego, ze dlugo mi czasu zajelo zdecydowanie sie na powiedzenie "tak", a moze mialam, i nadal mam, szczescie. I to nie ze wzgledu na spoleczne nastawienie do zdrady, ale raczej z szcunku dla osoby, zwiazku i zaufania, nie zdecydowalabym sie (i napewno nie akceptowalabym) "przygod". Wychowanie, otoczenie czy biologia...pewnie po czesci i jedno i drugie, od tego mamy rozumm, zeby analizowac i wybrac co sluszne, nie tylko dla nas...
Ada
|
ex-rak | Post #4 Ocena: 0 2008-11-03 00:25:49 (17 lat temu) |
Z nami od: 25-03-2007 Skąd: WILMSLOW |
Cytat: 2008-11-03 00:16:40, monikaspodymek napisał(a): Cytat: 2008-11-03 00:07:48, ex-rak napisał(a): np do robienia wekow..... ![]() Jasne... stad to przeludnienie ![]() jako to... ![]() ![]() |
ex-rak | Post #5 Ocena: 0 2008-11-03 00:28:51 (17 lat temu) |
Z nami od: 25-03-2007 Skąd: WILMSLOW |
Moja zona, o ile mi dobrze wiadomo, jest monogamistka, wiec ja tez jestem monogamista.
Gdyby byla poligamistka, to z duzym prawdopodobiestwem tez bylbym zaprzysieglym poligamista. ![]() Swoja droga fajnie bylo by miec w domu chlopa, ktory wreszcie zajalbym sie tym nie dzialajacym kaloryferem w lazience, a ja mialbym wtedy czas zajac sie zona. ![]() [ Ostatnio edytowany przez: ex-rak 03-11-2008 00:30 ] |
|
|
marcinb | Post #6 Ocena: 0 2008-11-03 00:31:05 (17 lat temu) |
Z nami od: 20-05-2006 Skąd: Newark on Trent |
hehehe - poligamia specjalizowana.
moze to jest przyszlosc gatunku ludzkiego ![]() ![]() ![]() Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona - Albert Einstein
|
Ilonak | Post #7 Ocena: 0 2008-11-03 01:34:32 (17 lat temu) |
Z nami od: 23-10-2008 Skąd: Walia |
[Bo niby nie wypada, i biblia mowi co innego... a prawda jest taka iz wiele malzenstw byloy szczesliwych, gdyby zdrade traktowano jako cos normalnego. W koncu jest roznica miedzy miloscia a pozadaniem... mozna byc z kims szczesliwym miec dzieci i dom, i nadal pozadac kogos innego (szczesliwcy i wybrancy nigdy nie pozadaja innego).
Może to co biblia nam nakazuje ma w sobie pewną sprawdzoną mądrość? Oczywiście że pożąda się często wiele osób nawet mając stałego partnera co nie znaczy że trzeba temu pożądaniu ulegać mając na uwadze zachowanie trwałości związku, bezpieczeństwo rodziny. Seks ma budować pewną więź, bliskość. Można go oddzielić od miłości i traktować jako przygodę ale dlaczego w takim razie większości z nas tak zależy na wierności partnera? Mnie się zawsze wydaje że jak ktoś mnie będzie zdradzał z innymi to jest ryzyko że z czasem spotka kogoś atrakcyjniejszego i się zakocha i odejdzie albo by mnie bolało że dzieli bliskość z kimś innym i ja mu nie wystarczam...Dlatego wolałabym nie ryzykować decydując się na taki otwarty związek. A Ty byś się zgodziła na sportowe skoki w bok swojego partnera? |
krakn | Post #8 Ocena: 0 2008-11-03 07:45:54 (17 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Cytat: a prawda jest taka iz wiele malzenstw byloy szczesliwych, gdyby zdrade traktowano jako cos normalnego. W koncu jest roznica miedzy miloscia a pozadaniem... mozna byc z kims szczesliwym miec dzieci i dom, i nadal pozadac kogos innego (szczesliwcy i wybrancy nigdy nie pozadaja innego). Ależ coś takiego wynaleziono już tysiące lat temu ![]() jakieś dwieście lat temu nazywało się to przyjaciel, przyjaciółka domu, chyba w 18 wieku we Francji było normą i że pani przychodziła na bal z mężem i kochankiem. A w obecnych czasach to się nazywa swingers ![]() ![]() ![]() I skala zjawiska jest niesamowita, sex sportowo wyczynowy na spotkaniach od 3 do kilkunastu osób, a bywają imprezy na kilkadziesiąt osób. Wystarczy pogrzebać w necie również w polsce Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Post #9 Ocena: 0 2008-11-03 10:19:30 (17 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
malke | Post #10 Ocena: 0 2008-11-03 11:55:14 (17 lat temu) |
Z nami od: 26-06-2007 Skąd: Mansfield |
Wiecie co mnie dziwi.Autor postu czyli Fiary80 jakos po zalozeniu tematu nie udziela sie wcale.Nie wiem jak wy ale ja mam wrazenie ze ktos tu wystepuje pod dwoma nickami.Biorac pod uwage tenat postu mam nawet swoje przypuszczenia kto to taki
![]() Jesli sie myle to bardzo przepraszam. |