Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
Str 35 z 35 |
|
|---|---|
| krakn | Post #1 Ocena: 0 2016-01-21 20:51:06 (9 lat temu) |
 Posty: 40201 
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Albo nawet Kaszubami
Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
|
| SweetLiar | Post #2 Ocena: 0 2016-01-21 20:52:52 (9 lat temu) |
 Posty: 10992 
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat: 2016-01-21 19:00:08, NightFury napisał(a): Nie planowałam tego, tak wyszło. Musi mi być z nim dobrze skoro jesteśmy juz razem prawie 10 lat... Bo większość z nas tego nie planowała i nie ma znaczenia jakiej narodowości jest mąż. Ot życie. Tak jak Polak nie zaplanuje, że gustuje w rudych i z taką się ożeni bo pozna nagle blondynkę czy brunetkę o takim charakterze, że wygląd wogóle się nie liczy. A że kogoś wkurza obgadywanie Polaków to mnie tak samo wkurza wrzucanie wszystkich Polek do jednego worka. Że lecą na kasę, "podwyższenie statusu" i inne bzdury. Mój był gołodupiec i spoza EU, a poznaliśmy się jeszcze w latach 90-tych i nadal jesteśmy razem i nie zamieniłabym go na żadnego Polaka, Amerykańca czy kosmitę. Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
|
|
|
| NightFury | Post #3 Ocena: 0 2016-01-22 12:40:52 (9 lat temu) |
 Posty: 1311
Z nami od: 25-01-2012 Skąd: Liversedge |
Cytat: 2016-01-21 19:14:37, Turefu napisał(a): Cytat: 2016-01-21 19:00:08, NightFury napisał(a): Dobrze dobrze....moj maź jest Anglikiem. Czystej krwi, zadnej domieszki kolorow w nim nie ma. 😀 Nie planowałam tego, tak wyszło. Musi mi być z nim dobrze skoro jesteśmy juz razem prawie 10 lat... Yorkshire born and bred? Jak moj 
Yorkshire and proud Music leads me through my life
|
|
|
|
Wczytuję dane...