Str 14.1 z 35 |
|
|---|---|
Post #1 Ocena: 0 2010-11-19 20:43:32 (15 lat temu) |
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2010-11-19 20:49:12 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| elizaglasgow | Post #3 Ocena: 0 2010-11-19 20:54:59 (15 lat temu) |
Posty: 973 
Konto zablokowane Z nami od: 05-09-2009 Skąd: glasgow |
Ja rodzilam w Polsce przez cesarke i wspominam to jak horror.Synowie urodzili sie w 30tym tygodniu ciazy, stad cesarka, bo nie mialam czasu rodzic naturalnie.Po zabiegu nikt sie mna nie zajal, przez 3 dni nie moglam sie umyc, prosilam o pomoc polozna i pielegniarke. Wyobrazcie sobie, jak czulam sie podczas odchodu?Poprosilam nawet lekarza o pomoc, ten wydal dyspozycje poloznej, oczywiscie bez rezultatu.Moj maz probowal mi pomoc, przemknal ze mna do lazienki, wygoniono go z hukiem, po czym i tak nikt nie pojawil sie, zeby mi pomoc.(Tylko dwie pacjetki korzystaly z tej lazienki, moja wspollokatorka wiedziala, ze w lazience przez kilka minut bedzie facet, wiec nie miala zastrzezen, miala podobny problem-jej mamie udalo sie jej pomoc w....porze obiadowej).W ciagu 9 dni pobytu w szpitalu mialam tylko 3 krotnie zmieniony opatrunek, mialam szczescie, ze nie zlapalam infekcji...Tutaj, w UK rodzila przez cesarke moja kolezanka.Opieka bez zarzutu, czysta sala i lazienka, odpowiednia pomoc, odpowiedz na kazde pytanie.Ja wiem, ze nie wszedzie w Polsce tak jest, ze sa polozne i lekarze troszczacy sie o pacjetow, ale ja na takich nie trafilam.Cesarka to nie zawsze wygoda, czesciej raczej koniecznosc.W Polsce za cesarke na zadanie trzeba placic, tutaj...nie, ale czy zawsze otrzyma sie na nia zgode, tego nie wiem.
|
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2010-11-19 20:58:18 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2010-11-19 21:07:20 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2010-11-19 21:13:57 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| skrzat5 | Post #7 Ocena: 0 2010-11-19 21:17:21 (15 lat temu) |
 Posty: 2011
Z nami od: 19-09-2009 Skąd: Buckinghamshire |
Ja również miałam cesarkę w 38 tygodniu. Chcieli wywołać poród naturalny, ale tabletki nie zadziałały na mnie. Dostałam kroplówkę na wywołanie skurczy no ale po 12 godzinach rozwarcie 2 cm
 i decyzja o cesarce. W ciąży wysokie ciśnienie, niski poziom płytek do tego kilka razy w szpitalu na obserwacji, aż w końcu 2 tygodnie przed porodem szpital aż do porodu. Partner był przy cesarce tak, że od razu syna wziął na ręce syn duży 4.04 kg. Najgorzej było się podnieść z łóżka, do ubikacji iść to schodziło dość długą chwilę zanim się tam dowlokłam. Do domu wyszłam 5 dni po cesarce bo miałam założony dren. Opiekę w szpitalu wspominam bardzo dobrze, nawet lekarz na konsultacje do mnie przychodził wieczorem jak była taka potrzeba. Położne bardzo miłe nawet jak teraz spotykam co niektóre na mieście to pytają jak tam a minął już ponad rok od porodu. Tak jak pisały inne panię co szpital to inne zasady no i najważniejsze na jaki personel się trafi.
To, co przychodzi nam zbyt łatwo, nisko cenimy.
|
|
|
|
| KasiaW82 | Post #8 Ocena: 0 2010-11-19 21:20:50 (15 lat temu) |
 Posty: 368
Z nami od: 06-07-2010 Skąd: Londyn |
o prosze po cesarce i jaka samodzielna,ja po naturalnym porodzie nie bylam w stanie sie sama wykapac i myla mnie polozna,no ale jak juz pisalam moj porod byl okropny,ale teraz jak patrze na synka to dziekuje Bogu za niego,ze wszystko dobrze sie skonczylo
Przyjażń jednego roztropnego człowieka jest bardziej wartościowa niż przyjażń wszystkich głupców...
|
|
|
|
| IbIs85 | Post #9 Ocena: 0 2010-11-19 21:22:29 (15 lat temu) |
Posty: 26
Z nami od: 20-01-2010 Skąd: huntingdon |
Widać co kraj to obyczaj.Ja miałam tyle szczęścia że nie ściągali mi szwów. Miałam rozpuszczalne
 Na opiekę w PL nie mogę narzekać, było OK. Tylko łóżka na porodówce strasznie niewygodne 
|
|
|
|
| mala24 | Post #10 Ocena: 0 2010-11-19 21:27:27 (15 lat temu) |
 Posty: 1415
Z nami od: 12-01-2009 Skąd: uk |
widac ze wszedzie inaczej...ja nie mialam szwow;.i jak juz pisalam wczesniej na drugi dzien na sile kazali wstawac.mimo ze plakalam z bolu
|
|
|
|
Wczytuję dane...