Carpe diem.
Str 8 z 16 |
|
|---|---|
| Richmond | Post #1 Ocena: 0 2014-04-10 11:01:57 (11 lat temu) |
 Posty: 29554 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Mozesz teraz spojrzec na Polske z innej perspektywy.
Carpe diem.
|
|
|
|
| karjo1 | Post #2 Ocena: 0 2014-04-10 11:08:48 (11 lat temu) |
 Posty: 21269 
Z nami od: 01-06-2008 |
A z czasem, z pobytem poza granicami, ta perespektywa coraz bardziej sie zmienia
 .
[ Ostatnio edytowany przez: karjo1 10-04-2014 11:08 ] |
|
|
|
| rubycranberry | Post #3 Ocena: 0 2014-04-10 11:17:39 (11 lat temu) |
 Posty: 87
Z nami od: 26-03-2014 Skąd: trowbridge |
Tak, spojrzalam inaczej
szczerze mowiac idzie sie pogubic. bedac w Uk teskni sie za polska, ale troche sie ja idealizuje niestety |
|
|
|
| lamargo | Post #4 Ocena: 0 2014-04-10 12:20:28 (11 lat temu) |
Posty: 226
Z nami od: 12-06-2013 Skąd: Bath |
Cytat: 2014-04-10 11:17:39, rubycranberry napisał(a): Tak, spojrzalam inaczej szczerze mowiac idzie sie pogubic. bedac w Uk teskni sie za polska, ale troche sie ja idealizuje niestety Idealizowalam do pierwszego wyjazdu do Polski. W maju stuknie mi pierwszy rok na wyspach. Strasznie tesknilam! jak zblizaly sie swieta to az tupalam nogami z radosci ze jedziemy do kraju, od momentu jak stanelismy na pierwszej stacji benzynowej w Polsce i uslyszalam: - Paragon jest? No paragon sie pytam! Do kasy po paragon jak chce kawe a nie dupe zawraca! NASTEPNY!! ...zaczelo ze mnie schodzic powietrze jak z nieszczelnego balonika. A ze mielismy od groma zalatwiania w ciagu tych swiatecznych 2 tygodni to na koniec czulam sie jak zuzyta gumka. To co dalo mi najwiecej radosci to spotkanie z moja przyjaciolka i dzieciaki mojej siostry. Natomiast od tamtego wyjazdu przestalam wzdychac za Polska a szukac tutaj - jak ktos wczesniej napisal - swoich malych przyjamnosci, smakow, miejsc i w koncu przyjaciol. Jestem szczesliwa  moglabym byc jeszcze szczesliwsza ale niektorych ludzi nie jestem w stanie sciagnac tutaj. Zostaje skype i telefon
|
|
|
|
| rubycranberry | Post #5 Ocena: 0 2014-04-10 12:24:05 (11 lat temu) |
Posty: 87
Z nami od: 26-03-2014 Skąd: trowbridge |
Mi tez moje idealizowanie zaczelo spadac z kazdym dniem pobytu tutaj. Gdy tylko weszlam na lotnisku czulam sie dziwnie. Nastepnego dnia cieszylam sie z Polski (rodzinka) ale po dwoch dniach mialam ochote wrocic do UK
Jest to dziwne zjawisko, bo bedac w UK teskni sie za Polska, a tutaj.. ma sie jej po prostu dosc
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2014-05-01 07:59:00 (11 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| ewkaszczyg | Post #7 Ocena: 0 2014-05-28 19:14:49 (11 lat temu) |
Posty: 28
Z nami od: 23-05-2014 Skąd: Londyn |
Czy jestem szczęśliwa? W pewnym stopniu oczywiście, ale może nie jest idealnie. Tylko, że w Polsce też nie było a tu jest po prostu inaczej. Najważniejsze, że mam przy sobie osobę, która mnie kocha i to zdecydowanie pomaga.
|
|
|
|
| Flama_Agutka | Post #8 Ocena: 0 2015-01-19 13:02:27 (10 lat temu) |
Posty: 9
Z nami od: 19-01-2015 Skąd: Slough |
mnie ostatnio dał do myślenia dokument emitowany w PL, "Tam, gdzie da się żyć", nie wiem czy kojarzycie. Tak czy siak, takim myślom chyba nie ma się co dziwić. Żeby człowiek nie wiem jak sie oszukiwał, na emigracji nie jesteśmy i chyba nigdy nie będziemy u siebie...
|
|
|
|
| ie2ox4-b | Post #9 Ocena: 0 2015-01-19 13:58:03 (10 lat temu) |
Posty: 3591
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Wszystko zależy od punktu punktu patrzenia. Popatrz punktu biblii. Pan dał nam Ziemię, więc dopóki nie polecę w kosmos to będę u siebie. Jak ma się Polska do Ziemi? To taki pyłek na dywanie. W świetle wydarzeń gospodarczo-politycznych to ten pyłek jest brudny, pozostaje go wyczyścić.
|
|
|
|
| Flama_Agutka | Post #10 Ocena: 0 2015-01-20 11:52:45 (10 lat temu) |
Posty: 9
Z nami od: 19-01-2015 Skąd: Slough |
no tak, ale wiesz...chodzi o to, że kazdy przywiążuje sie do miejsca gdzie się urodził czy dorastał, taka ludzka natura...
|
|
|
|
Wczytuję dane...