Jak odstrzelic szwagierke i jak przywiazac do stolu mlodszego brata. Caly rok? Nie - to juz by bylo przegiecie. Chociaz... Zimy u nas lekkie, moga spac na tarasie. Dach nad glowa jakby nie bylo i tak beda mieli zapewniony. Taras ma daszek przeciez.
2012-07-04 22:39:53, kolezanka_szkla napisał(a): przywiazac do stolu mlodszego brata.
Brata na spokojnie. Flaszka i do zobaczenia pod stołem. Jak by co to ja zawsze chętnie w tym akurat przestępstwie pomogę.
ps. Moja żona tylko popatrzyła na mnie jak przeczytała ten temat i powiedziała żebym lepiej naszych przygód z "gośćmi" nie opisywał heheeh
A było tego trochę przez 11 latPP
Oj... Bo goscie zazwyczaj maja to do siebie, ze rozrabiaja. Ja takich jednych po trzech dniach mialam dosyc. Sprawe zalatwila moja coreczka ukochana. W zyciu bym jej o takie talenta dyplomatyczne nie posadzala...
ps. Moja żona tylko popatrzyła na mnie jak przeczytała ten temat i powiedziała żebym lepiej naszych przygód z "gośćmi" nie opisywał heheeh
A było tego trochę przez 11 latPP
Wy juz wiecie co kryje sie za moim nalotem Tylko nie mowcie , ze nie uprzedzalam
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
ps. Moja żona tylko popatrzyła na mnie jak przeczytała ten temat i powiedziała żebym lepiej naszych przygód z "gośćmi" nie opisywał heheeh
A było tego trochę przez 11 latPP
Wy juz wiecie co kryje sie za moim nalotem Tylko nie mowcie , ze nie uprzedzalam
Nie o takich gościach pisałem) Was to chociaż jest gdzie ewentualnie wygonić