
Na razie nie mam tam pracy (maz pracuje przez neta), ale bede oplacac skladki ubezpieczeniowe.
Bardzo chcialabym, zeby moje dzieci od wrzesnia zaczely nauke w UK, (coreczka ma 5.5 roku, wiec wazne zeby zaczela pierwsza klase juz tam, a syn 10 i tez byloby dobrze, zeby przed egzaminem do secondary school przystosowal sie do szkoly angielskiej,btw. plynnie mowi po angielsku, wiec o jezyk sie nie boje az tak).
I moje pytanie: czy bede placic za porod w Anglii, skoro przyjezdzam juz z brzuszkiem? Z tego co czytalam, to nie jest pewny porod bezplatny, ze zalezy to od managera szpitala.
Ze jesli to przyjazd tylko ze wzgledu na planowany zabieg medyczny, to dostane wystawiony rachunek (???) Jak mialabym udowodnic, ze chcemy mieszkac na stale, a nie lece wylacznie rodzic?
I z tego powodu nie wiem, czy w ogole tam leciec, czy rodzic tu, w PL. Ale wtedy dzieci kolejny rok beda w Polsce, a tego wolalabym uniknac....