Str 4 z 6 |
|
---|---|
ragazza | Post #1 Ocena: 0 2011-03-03 11:52:53 (14 lat temu) |
Z nami od: 08-07-2010 Skąd: z przytulnego living room'u |
U mnie po prostu mamy swoje wieszaki. Tzn moj pierwszy z lewej, meza srodkwy itp. A z reszta jakbym uzyla przez przypadek meza recznika to by sie przeciez nic nie stalo.
|
agusia30 | Post #2 Ocena: 0 2011-03-03 12:34:14 (14 lat temu) |
Z nami od: 26-06-2008 Skąd: bristol |
ja mam biale, ale piore je w persil i plucze w comfort, dokladnie susze jak sie uda to na dworze i przeprasowuje.sa puszyste i pachnace. u mnie kazdy ma "swoj" wieszak a jest nas 4. a reczniki do rak wymieniam codziennie
![]() |
reivilo | Post #3 Ocena: 0 2011-03-03 12:44:20 (14 lat temu) |
Z nami od: 09-09-2007 Skąd: inąd |
recznikow sie nie plucze w plynach do plukania.....zle sie wchlania woda ..a o puszystosci decyduje rodzaj bawelny .....pisal o tym krakn
Ludzie myślcie ....to nie boli !!
|
Post #4 Ocena: 0 2011-03-03 13:20:29 (14 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Adacymru | Post #5 Ocena: 0 2011-03-03 18:15:19 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
Kiedys widzialam krochmal w spray-u w sklepie, nawet go mamie kupilam do serwetek. Nie wyobrazam sobie prania z moczeniem w wannie w trakcie.
Kiedys sie gotowalo pranie, jak nie bylo pralek, albo jak pralki wymagaly recznej obslugi, a reki do wrzatku nie wlozysz. Kiedys tez, jak panowaly choroby, ktorych pozbyc sie mozna bylo tylko poprzez dokladne gotowanie, i pozniej parzenie zelazkiem, to rozumiem, ale ja ani nie gotowalam prania od 20 lat, ani nie wszystko prasuje, i zyje. Nie bylam na chorobowym ponad 7 lat, wiec chyba jest szansa bez gotowania przezyc.
Ada
|
|
|
reivilo | Post #6 Ocena: 0 2011-03-03 18:18:01 (14 lat temu) |
Z nami od: 09-09-2007 Skąd: inąd |
ja piore w 60 ale susze w suszarce a tam wychodzi troche wiecej
Ludzie myślcie ....to nie boli !!
|
ragazza | Post #7 Ocena: 0 2011-03-03 19:58:25 (14 lat temu) |
Z nami od: 08-07-2010 Skąd: z przytulnego living room'u |
Cytat: 2011-03-03 18:15:19, Adacymru napisał(a): Kiedys widzialam krochmal w spray-u w sklepie, nawet go mamie kupilam do serwetek. Nie wyobrazam sobie prania z moczeniem w wannie w trakcie. Kiedys sie gotowalo pranie, jak nie bylo pralek, albo jak pralki wymagaly recznej obslugi, a reki do wrzatku nie wlozysz. Kiedys tez, jak panowaly choroby, ktorych pozbyc sie mozna bylo tylko poprzez dokladne gotowanie, i pozniej parzenie zelazkiem, to rozumiem, ale ja ani nie gotowalam prania od 20 lat, ani nie wszystko prasuje, i zyje. Nie bylam na chorobowym ponad 7 lat, wiec chyba jest szansa bez gotowania przezyc. Teraz tez sa bakterie, ktore gina tylko w gotowaniu. Praktycznie wszystkie bakterie sa zabijane dopiero w temp 70 stopni, dlatego tez pranie w 60 stopniach spiera tylko powierzchowny brud, a bakterie zyja sobie jak w raju. Gdyby bylo inaczej szpitale nie wygotowywalyby poscieli w XXIw. A jednak nadal to robia. I nadal prasuja / magluja tez nie bez przyczyny. |
Adacymru | Post #8 Ocena: 0 2011-03-03 20:16:20 (14 lat temu) |
Konto usunięte |
Posciel, reczniki i biale ogolnie pranie piore w 70 stopniach. Kolorowe w 40.
Jesli wszystko wymaga gotowania bo inaczej bakterie moga zaatakowac, i usmiercic czlowieka, to moja rodzina musi byc ewenemetem w skali swiata, i cudem medycyny. PS. Szpital to jest zgromadzenie ludzi chorych, wiec i jakosc i ilosc bakterii wieksza niz w domu. Z tego rowniez powodu, stosowane sa inne metody prania (logicznie myslac). Nie zniechecam do gotowania sznurowek nawet codziennie, jak ktos ma ochote, albo cierpi na brak zajecia....
Ada
|
queenOfChocolat | Post #9 Ocena: 0 2011-03-03 22:37:41 (14 lat temu) |
Z nami od: 23-02-2010 Skąd: male... |
oj, ja to posciel i reczniki to na 60, a co drugie pranie na 90 wstawiam. i to nie ze proszek nie dopierze. nie chodzi o to zeby wygladaly na czyste, ale zeby bakterie ktore sie tam zagniezdzily zginely. mam uczulenie na wszystko, na roztocza tez. zwlaszcza ze teraz istnieja pralki gdzie wrzucasz pranie, nastawiasz na program i uwierzcie czy nie, sie pierze!a ty siedzisz i kawke pijesz, obojetnie czy nastawilas na 40st czy na 90. ty i tak masz czas na cos innego, a reczniki beda odbakteriowane, czysciutkie i mieciutkie jesli sa porzadnej jakosci
![]() |
ragazza | Post #10 Ocena: 0 2011-03-04 08:45:07 (14 lat temu) |
Z nami od: 08-07-2010 Skąd: z przytulnego living room'u |
No wlasnie tez nie rozumiem o czym pisze Adacymru. Coz za zroznica przekrecic pokretlo z 60 stopni na 90 stopni? Przeciez i tak samo sie pierze. A przynajmniej ma sie pewnosc ze faktycznie czyste, bez bakterii.Szczegolnie jesli chcemy zwalczyc roztocza zyjace w poscieli to 60 stopni niestety zabija tylko 80% z nich.
|