

Postów: 12 |
|
---|---|
mala24 | Post #1 Ocena: 0 2010-11-19 19:08:50 (15 lat temu) |
Z nami od: 12-01-2009 Skąd: uk |
Jako ze wiele razy otrzymalam od Was porady i tym razem prosze o jedna.Niedlugo poznam corke meza ktora ma 11 lat.Odbedzie sie to chyba przy calej jego rodzinie wiec bede obserwowana
![]() ![]() |
Post #2 Ocena: 0 2010-11-19 19:11:25 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
mala24 | Post #3 Ocena: 0 2010-11-19 19:15:27 (15 lat temu) |
Z nami od: 12-01-2009 Skąd: uk |
wlasnie chyba nie ma
![]() ![]() |
drucianka | Post #4 Ocena: 0 2010-11-19 19:27:55 (15 lat temu) |
Z nami od: 13-10-2007 |
Bądź sobą.
|
Adacymru | Post #5 Ocena: +1 2010-11-19 19:32:25 (15 lat temu) |
Konto usunięte |
Czy corka meza ma dwie glowy, oczy z inenj strony, czy sluch zakodowany i trzeba specjalnych tajemniczych zdolnosci, zeby dotarlo co chcesz powiedziec? Hmmm to ostatnie jest domena wiekszosci nastolatkow, wiec nic nowego...
![]() Jak rozmawialabys z inna 11-latka poznana na spotkaniu rodzinnym? Rozmawiaj jak z czlowiekiem. Normalnie, przywitasz sie, mozesz to zrobic sama, mozesz nawet powiedziec, ze od dawna czekalas na to spotkanie (jak to prawda), nic sie nie stanie jak nawet przyznasz, ze sie denerwowalas przez spotkaniem z nia, bo ona jest jedna z najwazniejszycvh osob w zyciu twojego meza. Nie bedziesz jej przeciez wyjasniac dlaczego teraz ty jestes u boku jej ojca, bo to powinien z nia twoj maz juz dawno wyjasnic, troche dziwne, ze do tej pory jej nie poznalas. Zapytasz czym sie interesuje, mozesz powiedziec co ty lubisz etc etc. Postaraj sie byc jak najbardziej bezposrednia, bez narzucania, bez patrzenia z gory, bo to tylko dziecko. Jak nie bedzie miala ochoty rozmawiac, to pwoiesz, ze macie mnostwo czasu w przyszlosci. Jak nie bedzie miala ochoty rozmawiac, to napewno jeszcze bedzie okazja.
Ada
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2010-11-19 20:09:46 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
mala24 | Post #7 Ocena: 0 2010-11-19 20:12:16 (15 lat temu) |
Z nami od: 12-01-2009 Skąd: uk |
dzieki Ada,troszke panikuje.dlaczego jej wczesniej nie poznalam?my jestesmy tu a ona w polsce.maz ma dobry kontakt z nia jak i z byla,problem taki ze jego byla przebywala rowniez w uk a corka zajmowali sie dziadkowie w pl.I nie bardzo chcieli ja dawac ojcu.wiec gdy przujezdzal to jezdzil tam na jeden dzien.wstyd przyznac ale maz ograniczal sie do alimentow i telefonow.sama jestem z rodziny gdzie rodzice sa po rozwodzie wiec wiem ze to nie wystarcza.sama go namawialam do czestszych telefonow,sama kupowalam jej prezenty ze niby od niego.nawet kupilam wycieczke do disneylandu zebysmy mogly sie poznac i zeby ona z tata pobyla.pojechalismy po nia do polski specjalnie,niestety byli tescie jej nie puscili...pojechalismy sami
![]() |
Adacymru | Post #8 Ocena: 0 2010-11-19 20:35:35 (15 lat temu) |
Konto usunięte |
Wszystko do nadrobienia, nie musicie sie od pierwszego spotkania polubic jak papuzki nierozlaczki, chociaz nigdy niewiadomo....Jak juz sie poznacie, mozesz sama podtrzymywac delikatnie kontakt, dzieci lubia okazywanie im zainteresowania, ale zeby nie czula sie ze musi sie czyms zobowiazac, (strony barykady etc etc), czasem wystarczy sms z "co slychac", albo drobna niespodzianka (uwaga, zeby nie przeistoczylo sie to w norme i oczekiwanie, ze kontakt to znaczy prezent).
Niezaleznie od tego co bylo w przeszlosci, postaraj sie nie przedstawic z pozycji, ze musisz cos nadrobic, wynagrodzic, bo jestes w zwiazku z jej ojcem. A, i jeszcze jedna rada, nie daj sie wciagnac w rozmowy typu "a moja mama (babcia/dziadek/ciocia- wybierz odpowiednie) powiedziala, ze ty to jestes.....(dowolnie)". dzieci maja dziwne poczucie ze musza pozostac lojalne wg kogos. Takie pytania, albo lekko skomentuj: "hmm, naprawde?", albo jeszcze lepiej "a co ty sadzisz?", albo, ze masz nadzieje, ze ciekawa jestes jaka bedzie jej wlasna opinia jak cie lepiej poza. Jak sa krete stosunki w rodzinie, to zaloze sie, ze poziej bedzie odpytywanie, jaka byla reakcja, co powiedzialas etc, najlepiej oszczednie z komentarzami, ktore moglyby zostac nieobacznie zle zrozumiane (nawet jakby byly odbiciem twoich prawdziwych uczuc).
Ada
|
karjo1 | Post #9 Ocena: 0 2010-11-19 20:47:42 (15 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
I nie na;ezy stawac na pozycji zastapienia/ bycia lepsza niz matka, bez nadmiernych czulosci, uzalania sie nad dzieckiem z rozbitej rodziny, wyszukanych prezentow itp. Bo dziewczynka moze byc zamknieta, unikac kontaktu, a prezenty moga isc do kosza.
|
magda-lena | Post #10 Ocena: 0 2010-11-19 20:59:17 (15 lat temu) |
Z nami od: 01-08-2010 Skąd: York |
ada ma racje ja dodam ze moze jakis drobiazg daj jej od siebie
![]() |