
Str 9 z 14 |
|
---|---|
amelia803 | Post #1 Ocena: 0 2013-04-04 20:32:11 (12 lat temu) |
Z nami od: 26-10-2012 Skąd: cardiff |
Dolacze sie
![]() |
Samurajka | Post #2 Ocena: 0 2013-04-04 20:58:17 (12 lat temu) |
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
Cytat: 2013-04-04 17:58:12, ewamik napisał(a): 1-sza córka rodzona w Grecji między skurczami,grałam z mężem w karty. Siedzielismy w domu i nie zamierzałam jechac do szpitala na wariata. Miałam skurcz,mąz zerkał w zegarek,a po wszystkim ja pytam-"kto teraz wychodzi?" Po porodzie zeszłam z łózka,umyłam ręce,weszłam na wage i zwazyłam sie.właśnie straciłam 12kg ![]() I ja na piechotkę kilkanaście metrów,podreptałam do swojej sali,a mąz za mną niósł malutką Weronisie. waga-3700g 50cm wzrostu. Druga córka rodzona w Polsce 4000g ,57cm. wredne babska na porodówce. Nie dałam rady przejśc z łóżka porodowego na drugie. Musieli mnie znieść i zawieźc na sale. Mała ciekawostka. Mąz przez cała ciązę pierwszą,masował mi receptory na stopie odpowiadające ciąży. Tzw. receptorologia. Z druga córką tak nie było. BYc może to mi pomogło? Fajnie sie czyta ![]() Gratuluje córeczek. Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
![]() |
Post #3 Ocena: 0 2013-04-04 21:00:15 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Samurajka | Post #4 Ocena: 0 2013-04-04 21:01:51 (12 lat temu) |
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
Cytat: 2013-04-04 20:32:11, amelia803 napisał(a): Dolacze sie ![]() Masz racje,nawet jesli odmowia,zawsze mozna zrobic prywatnie. Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
![]() |
Samurajka | Post #5 Ocena: 0 2013-04-04 21:02:57 (12 lat temu) |
Z nami od: 14-08-2010 Skąd: Marden |
Cytat: 2013-04-04 21:00:15, deco-Latifa napisał(a): Samurajka ktory masz tydzien ? 16tyg+2 Nadzieja, to matka tych, którzy nie boją się rzucać myśli w daleką przyszłość.
![]() |
|
|
berenika | Post #6 Ocena: 0 2013-04-04 21:14:07 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-12-2009 Skąd: EM |
Samurajka moja rada nie czytaj za wielu poradników i nie słuchaj za wiele "porodowych historii"( ja ten błąd popełniłam)
Myśl o dziecku a nie o porodzie, na to przyjdzie czas na porodówce ![]() powodzenia ...zawsze warto być człowiekiem choć tak łatwo zejść na psy...
|
ewamik | Post #7 Ocena: 0 2013-04-04 21:14:58 (12 lat temu) |
Z nami od: 30-10-2007 Skąd: London |
O kurcze,to Ty jeszcze szczupła jesteś!
Ja ćwiczyłam cała ciązę. Mąz kazał mi wykroki robić ![]() W końvu rodziłam córkę piłkarza.(1-wsza) Po porodzie przyszła cała druzyna...nawet ci z ławki rezerwowych,a ja żałowałam,że w drużynie jest 11+8 chłopaków,bo juz miałam dośc tych pielgrzymek w te i nazad.Za to wycinek z gazety do dzisiaj przechowuję ![]() Ćwicz samurajka ![]() |
amelia803 | Post #8 Ocena: 0 2013-04-04 21:18:40 (12 lat temu) |
Z nami od: 26-10-2012 Skąd: cardiff |
Jasne ile porodow tyle historii ale tutaj inaczej lecza warto byc czujnym heheh Jasne ze nie mozna sie sugerowac cudzymi przezyciami z ciaza ale...Pozdrawiam
|
kociefraszki | Post #9 Ocena: 0 2013-04-04 21:22:38 (12 lat temu) |
Z nami od: 24-03-2011 Skąd: Keadby |
Samurajka, nie bojaj sie! Ja rodzilam po 20 latach przerwy, co podobno wychodzi ze "jak pierwsze ino sie moze baba przy porodzie rozsypac w prochno". Zaczelo sie rano, skurcze w miare regularne, to sie spokojnie wykapalam, obskoczylismy z buta na male zakupy, posiedzialam na necie, a jak sie skurcze zagescily do 5-7 minut, to zadzwonilam do szpitala ze sie wybieramy. W szpitalu bylismy po 7 wieczorem, Karol urodzil sie 9:23, czyli nie bylo czasu umierac z bolu bo trzeba bylo rodzic.
![]() Co mnie zaskoczylo? Mlodziutka, cholernie fajna polozna, ktora wyglupiala sie razem z nami, zartowala na nasz dosc wariacki sposob, a w ogole ogolnie ciepla i niemal rodzinna atmosfera w jakiej to sie wszystko odbywalo. Porownujac z doswiadczeniami z PL.. brak porownania. |
Post #10 Ocena: 0 2013-04-04 21:25:28 (12 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|