Str 2 z 7 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
kksiezniczka |
Post #1 Ocena: 0 2009-08-02 14:34:21 (16 lat temu) |
 Posty: 11902
Z nami od: 22-12-2006 Skąd: Już nie Essex |
Cytat:
2009-08-02 14:27:53, aniolek_79 napisał(a):
Bardzo dziękuje za porady. Widzę że prawie każdy woli poród naturalny. Moja przyjaciółka i moja bratowa obie miały cesarke i obie powiedziały że to był dobry wybór dla nich. Nikt nie pisze o komplikacjach przy porodzie naturalnym itd. Szcerze ja boje się porodu naturalnego  , ale jeśli tak mi powiedzą że mam rodzić nie będę miała wyjścia.
e tam.Kobiety rodzą naturalnie od tysiącleci.A jeszcze teraz przeciez istnieje coś takiego jak opieka lekarska,w Anglii nienajgorsza.Przynajmniej ja nie narzekalam jak rodzilam. ...Wehikuł czasu to byłby cud...
|
 
|
 |
|
|
littleflower |
Post #2 Ocena: 0 2009-08-02 14:49:31 (16 lat temu) |
 Posty: 7681
Z nami od: 15-07-2008 Skąd: birmingham |
porod naturalny, juz dwie - trzy godz po nim moglam zajac sie wlasnym dzieckiem,
cesarka jakby nie bylo to jednak zabieg operacyjny i narkoza , a nie kazdy ja dobrze znosi, "Take a chance because you never know how absolutely perfect something could turn out to be."
|
 
|
   
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2009-08-02 14:52:56 (16 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
anetka_sweet |
Post #4 Ocena: 0 2009-08-02 15:03:16 (16 lat temu) |
 Posty: 3321
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
ja rodzilam naturalnie i skoro pytasz o omplikacje to prosze na zyczenie  rodzilam 24h nie mialam rozwarcia ale lekarz nie chcial podjac decyzji o cesarce i ejstem mu za to wdzieczna,choc moj maluszek byl owiniety 2 razy wokol szyi pepowina i urodzil sie w zamartwicy ale doprowadzili go do "porzadku"a mi sie nei chcialo odkleic lozysko i pod narkoza lyzeczkowali.przy bolach strasznie chcialam miec ta cesarke juz zeby sie nie emczyc ale pozniej bylam w stanie sie zajac maluszkiem w przeciwienstwie do kobiet ktore mialy cesarke.strasznie sie meczyly.szwy ciagnely.mialy problem z kamieniem dziecka i podiesieniem na rece nie wspominajac juz o czynnosciach pielegnacyjnych.moim zdaniem jesli neima przeciwskazac to naturalny porod o stokroc lepszy
|
 
|
 
|
|
evasta4 |
Post #5 Ocena: 0 2009-08-02 15:03:54 (16 lat temu) |
 Posty: 1948
Z nami od: 12-06-2008 Skąd: Hampshire |
Cytat:
2009-08-02 14:52:56, zajaczek432 napisał(a):
Cytat:
2009-08-02 14:49:31, littleflower napisał(a):
porod naturalny, juz dwie - trzy godz po nim moglam zajac sie wlasnym dzieckiem,
cesarka jakby nie bylo to jednak zabieg operacyjny i narkoza , a nie kazdy ja dobrze znosi,
mialam cesarke bez narkozy..
ale musialam pozniej lezec 12h plackiem,nie mozna nawet glowa ruszyc  a synek czekal na mame w inkubatorze zamiast leniuchowac na maminym brzuchu
No wlasnie i to jest chyba najwiekszy minus przy CC  [ Ostatnio edytowany przez: evasta4 02-08-2009 15:05 ] "(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
|
 
|
 |
|
|
evasta4 |
Post #6 Ocena: 0 2009-08-02 15:06:03 (16 lat temu) |
 Posty: 1948
Z nami od: 12-06-2008 Skąd: Hampshire |
Cytat:
2009-08-02 15:03:16, anetka_sweet napisał(a):
ja rodzilam naturalnie i skoro pytasz o omplikacje to prosze na zyczenie  rodzilam 24h nie mialam rozwarcia ale lekarz nie chcial podjac decyzji o cesarce i ejstem mu za to wdzieczna,choc moj maluszek byl owiniety 2 razy wokol szyi pepowina i urodzil sie w zamartwicy ale doprowadzili go do "porzadku"a mi sie nei chcialo odkleic lozysko i pod narkoza lyzeczkowali.przy bolach strasznie chcialam miec ta cesarke juz zeby sie nie emczyc ale pozniej bylam w stanie sie zajac maluszkiem w przeciwienstwie do kobiet ktore mialy cesarke.strasznie sie meczyly.szwy ciagnely.mialy problem z kamieniem dziecka i podiesieniem na rece nie wspominajac juz o czynnosciach pielegnacyjnych.moim zdaniem jesli neima przeciwskazac to naturalny porod o stokroc lepszy
Zgadzam sie,oczywiscie jesli nie ma zadnych przeciwwskazan! "(...)Ślubujesz mi uśmiech przy porannej kawie,parasol w deszczu i stokrotki na wiosnę(...)".
|
 
|
 |
|
|
Post #7 Ocena: 0 2009-08-02 15:06:17 (16 lat temu) |
Anonim
|
Usunięte
|
 
|
 |
|
anetka_sweet |
Post #8 Ocena: 0 2009-08-02 15:16:14 (16 lat temu) |
 Posty: 3321
Z nami od: 15-06-2009 Skąd: Shepton Mallet |
hmm..moze masz racje..moze sie troche zagalopowalam.ale chciala jakis opis komplikacji.ale to tylko moje a wiekszosc kolezanek ktore rodzily naturalnie nie mialy zadnych komplikacji.ale wiele tez zalezy od stanu zdrowia kobiety
|
 
|
 
|
|
aniolek_79 |
Post #9 Ocena: 0 2009-08-02 15:42:37 (16 lat temu) |
 Posty: 34
Z nami od: 13-03-2009 Skąd: Derby |
 jakoś dam radę. Teściowa namawia męża by on mnie namawiał na poród normalny. Ja się bardzo boje bo jak byłam mała to kardiolog powiedział mojej mamie że mam słabe serce itd. Teraz mam problemy, bardzo szybko sie męczę. wejście na 2 piętro to dla mnie katastrofa. Tak było od samego początku. Zobaczymy w końcu nie ja jestem lekarzem. Na opiekę nie narzekam. Czekam właśnie na wizytę u kardiologa. Echo już mi robili
|
 
|
 |
|
karjo1 |
Post #10 Ocena: 0 2009-08-02 15:55:20 (16 lat temu) |
 Posty: 21264
Z nami od: 01-06-2008 |
To ja sie podlacze do tych "peanow" na rzecz natury  .
Warto przedyskutowac przewidywana wage dziecka (po usg mozna okreslic), jesli jest duze, to poczatkiem porodu mozna byc tak zmeczonym, ze brak sil na koncowke.
Do tego dochodza spore obrazenia, wiec troche dluzej sie czlowiek zbiera.
No i kwestia indywidualna, jak sie przechodzi porod, podpytaj mamy, babci, siostry, powinno byc podobnie.
|
 
|
 |
|