Odszedłeś... zanim tak naprawdę się pojawiłeś... 14 grudnia 2009r. [*] Mateuszek...
14 grudnia 2009r. [*] Mateuszek...
Postów: 54 |
|
|---|---|
| violcia2403 | Post #1 Ocena: 0 2009-07-30 16:35:48 (15 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Witam. Zaczął mi się 5 msc drugiej ciąży. Niecały miesiąc temu przyjechalismy do Angli. Mąż zaczyna prace dopiero od przyszłego tygodnia. W Polsce byłam tylko raz u ginekologa, byłam wtedy w 14tyg. Zbadał mnie i zrobił badanie usg. wszystko ok. Musiała bym teraz tutaj iść do lekarza, lecz mam problem... mój język angielski jest fatalny... boję się tej ciąży i porodu... w te kilka miesięcy na pewno nie nauczę się języka... Była któraś z Was w podobnej sytuacji?? Jak to tu wygląda?? Tyle się naczytałam, że już sama nie wiem czy bać się bardziej czy mniej...
Odszedłeś... zanim tak naprawdę się pojawiłeś...
14 grudnia 2009r. [*] Mateuszek...
|
|
|
|
| agusia29 | Post #2 Ocena: 0 2009-07-30 16:37:35 (15 lat temu) |
 Posty: 1287 
Z nami od: 25-06-2009 Skąd: Southampton |
Nie ma czego sie bac,opieka jest duzo lepsza niz w POlsce i nie trzeba placic za poród rodzinny czy na przyklad porod wannie.Jeśli twój język angielski jest nie za dobry proponowala bym zeby isc do lekarza z mezem .
[ Ostatnio edytowany przez: agusia29 30-07-2009 16:38 ] Szczęście zamyka się na bardzo mały kluczyk, który łatwo zgubić
|
|
|
|
Post #3 Ocena: 0 2009-07-30 16:40:57 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| violcia2403 | Post #4 Ocena: 0 2009-07-30 16:47:49 (15 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
A tego tłumacza to trzeba sobie załatwić samemu?? Mąż dogadać się potrafi ale z takich 'ginekologicznych' słówek trzeba będzie się podszkolić
 Zastanawiam się jeszcze nad porodem w wodzie. Podobno lepiej. Przechodziła któraś z Was taki poród??Odszedłeś... zanim tak naprawdę się pojawiłeś...
14 grudnia 2009r. [*] Mateuszek...
|
|
|
|
Post #5 Ocena: 0 2009-07-30 16:56:18 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| |
|
| xxxmalutka | Post #6 Ocena: 0 2009-07-30 16:58:55 (15 lat temu) |
Posty: 167
Z nami od: 22-01-2009 Skąd: bristol |
W przychodni podpytaj się, można tez telefonicznie umówić się na wizytę z tłumaczem.
Badan ginekologicznych raczej nie będziesz już miała. Ja poszłam z pierwsza wizyta do lekarza po 5 miesiącu i jak dobrze pamiętam miałam robiony tylko jeden scan. A tak to będziesz miała wizyty co parę tygodni na badanie krwi i słuchanie serduszka maleństwa. O ile pamiętam to tylko tyle. |
|
|
|
| violcia2403 | Post #7 Ocena: 0 2009-07-30 17:39:51 (15 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
A czy to na pewno nie jest niebezpieczne jeśli robią tylko 2 badania usg, badanie krwi i moczu? Czy to wystarczy?? Ja przy pierwszej ciąży chodziłam do ginekologa prywatnie i co miesiąc chodziłam na wizyte i mnie badał i robił usg.
Odszedłeś... zanim tak naprawdę się pojawiłeś...
14 grudnia 2009r. [*] Mateuszek...
|
|
|
|
Post #8 Ocena: 0 2009-07-30 18:26:44 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #9 Ocena: 0 2009-07-30 19:09:38 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2009-07-30 19:18:06 (15 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...