ja kiedys pytalam lekarza co to jest za bakteria, to mi powiedzial, ze to bakteria we wlasnej florze bakteryjnej, czyli tej dobrej, tak tez powiedzial, ze moze byc niebezpieczna przy porodzie
ja dokladnie nie wiem jak z tym jest, jedynie co konsultacja i internet
dopiero po tylu miesiacach dostalas wyniki??
dopiero doczytalam wczesniejsze posty, moj znajomy lekarz, mowil ze widzial, jak ratowali w 18 tyg dziecko, az bylam zdziwiona, ale nie wiem jak zycie potoczylo sie dalej, rozumiesz
wiadomo strata zawsze boli, to ze masz wszystko w dokumentach, to przy nastep ciazy beda sie toba bardziej opiekowali, slyszalam, ze mozna sie starac o nastepne dziecko za ok. pol roku, ale to tez zalezy w ktorym miesiacu bylo poronienie
zycze duzo zdrowka i radosci
[ Ostatnio edytowany przez: biscuits 27-11-2011 00:35 ]