Str 2 z 2 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2015-07-19 22:02:55 (10 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Soltys | Post #2 Ocena: 0 2015-07-19 22:20:51 (10 lat temu) |
Z nami od: 27-07-2005 Skąd: Gillingham |
Kiedy odwiedzam znajomych, ich dom tez jest nawiedzony, ba i to jak!
Moge ich poprosic aby zaswiadczyli ![]() "Nie zawsze trzeba mieć za drania
Tego, co jest innego zdania."
Jan Sztaudynger
|
SweetLiar | Post #3 Ocena: 0 2015-07-19 22:50:18 (10 lat temu) |
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat: 2015-07-19 22:00:15, ShapeShifter napisał(a): Ci co widzieli duchy, zjawy czy inne nadprzyrodzone zjawiska po prostu za duzo cpaja, z kolei Ci co w takie opowiesci wierza naogladali sie Paranormal Activity i stracili poczucie rzeczywistosci. Jednym i drugim gleboko wspolczuje. Niepotrzebnie piszesz takie obraźliwe posty o ćpaniu. To, że ty czegoś nie doświadczyłeś nie jest dowodem, że to nie istnieje. Paranoal activity i tego rodzaju programy są biznesem jak każdy inny, ktoś to ogląda, ktoś puszcza reklamy itd, idą do zamku, roboą hałas i mówią, że to duchy. Oglądalność musi byc, praca jest do wykonania, szef musi być zadowolony. Trzeba umieć oddzielić ziarno od plew ![]() Na tamtym filmiku z Krakowa widać jak ten najodważniejszy i najbardziej sceptyczny ucieka najszybciej ![]() Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
andyopole | Post #4 Ocena: 0 2015-07-20 02:48:55 (10 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat: 2015-07-19 21:21:12, stanislawski napisał(a): Słynny jest ten filmik z jednego biura z Manchesteru, co się tam działo po godzinach... W Hale Barns też podobno jest taki nawiedzony dom. W moim biurze, po godzinach, to się dopiero dzialo. Moja sekretarka była o 15 lat mlodsza, ecchhhhhh..... ![]() |