MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 20 z 36 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 19 | 20 | 21 ... 34 | 35 | 36 ] - Skocz do strony

Str 20 z 36

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Post #1 Ocena: 0

2012-07-07 16:47:53 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #2 Ocena: 0

2012-07-07 22:11:37 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kolezanka_szkla

Post #3 Ocena: 0

2012-07-08 10:17:17 (13 lat temu)

kolezanka_szkla

Posty: 6388

Kobieta

Z nami od: 17-12-2010

Skąd: L5

Efka, jak zwykle, trafila w sedno.

Ludziska nauczcie sie przyjmowac innych takimi, jacy sa. Co z tego, ze ktos was wkurzyl? Wy nigdy nikogo nie wkurzyliscie? Kazdy ma gorszy dzien. Kazdy z nas ma na koncie jakas glupia gafe, glupia odzywke, glupie zachowanie.
Poza tym - rzeczywiscie potrzebujecie jedynie przyjaciol do zycia? Znajomi, koledzy juz nie wystarcza? Zeby wyjsc do miasta, na plaze, na kawe - do tego jest potrzebna az przyjazn?
Przepraszam - nie rozumiem takiego myslenia.
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

clockwork_orang

Post #4 Ocena: 0

2012-07-08 10:45:14 (13 lat temu)

clockwork_orange

Posty: 10572

Z nami od: 28-06-2007

bylem wczoraj na grillu, czyli urodzinach kumpla... mieszka ze znajoma i kumplem, nazwijmy go X - zadna przyjazn, po prostu znajomosc

jeszcze kilka lat temu X byl pierwszy do wypitki, dlugo nie trwala zrzuta na flaszke i jej obalenie, a wczoraj nawet ze swojego pokoju nie wyszedl, ani be, ani me... nie mial czasu, bo jakiejs monety szukal na necie

i tak sie zastanawiam czy X juz tak zdziwaczal - siedzi sam na wyspach od 7 lat, a zona z corkami w Pl - czy jest samotnym na wlasne zyczenie, a moze samotnosc i izolacja to jego sposob na brak rodziny?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

odbytnicza

Post #5 Ocena: 0

2012-07-08 11:27:55 (13 lat temu)

odbytnicza

Posty: 225

Kobieta

Konto zablokowane

Z nami od: 02-07-2012

Skąd: Boondocks

Cytat:

2012-07-07 14:04:25, _L1V1A_ napisał(a):
i co w takiej sytuacji robic?? Wracac do Polski i byc blizej rodziny czy byc sama z dziecmi i czekac na lepsze relacje z mezem?:-?


Samo czekanie nic nie zmieni. Prawdopodobnie wasz problem to brak komunikacji i umowy malzenskiej - co wzajemnie dla siebie robicie.
Dopiero potem jesli to nie wychodzi mozna myslec o rozlaczeniu sie.

Cytat:

i tak sie zastanawiam czy X juz tak zdziwaczal - siedzi sam na wyspach od 7 lat, a zona z corkami w Pl - czy jest samotnym na wlasne zyczenie, a moze samotnosc i izolacja to jego sposob na brak rodziny?


7 lat??? To jest jeszcze rodzina?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kolezanka_szkla

Post #6 Ocena: 0

2012-07-08 11:28:02 (13 lat temu)

kolezanka_szkla

Posty: 6388

Kobieta

Z nami od: 17-12-2010

Skąd: L5

Clock - znam podobna sytuacje. Z ta roznica, ze facet mieszka w Polsce z zona i dzieckiem.

Warto czasem sobie przypomniec, ze ludzie sie zmieniaja tak w ogole. Nawet jesli warunki zewnetrzne sa teoretycznie takie same.
Moze chlop dojrzal do normalnego, spokojnego zycia? Moze juz w zyciu tyle wypil, ze wiecej juz nie musi?
Kazdy sie zmienia. Czesc osob wini za to emigracje. Pewnie - ma ona znaczenie, ale nie przesadzajmy. Radze to miec rowniez na uwadze podczas powrotow do Polski. Kolezanki z lat szkolnych wcale nie musza byc takie same obecnie.
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

clockwork_orang

Post #7 Ocena: 0

2012-07-08 11:34:33 (13 lat temu)

clockwork_orange

Posty: 10572

Z nami od: 28-06-2007

Cytat:

2012-07-08 11:28:02, kolezanka_szkla napisał(a):
Clock - znam podobna sytuacje. Z ta roznica, ze facet mieszka w Polsce z zona i dzieckiem.

Warto czasem sobie przypomniec, ze ludzie sie zmieniaja tak w ogole. Nawet jesli warunki zewnetrzne sa teoretycznie takie same.
Moze chlop dojrzal do normalnego, spokojnego zycia? Moze juz w zyciu tyle wypil, ze wiecej juz nie musi?
Kazdy sie zmienia. Czesc osob wini za to emigracje. Pewnie - ma ona znaczenie, ale nie przesadzajmy. Radze to miec rowniez na uwadze podczas powrotow do Polski. Kolezanki z lat szkolnych wcale nie musza byc takie same obecnie.

to nie 'dojrzewanie', to izolowanie sie - w jednym pokoju my sie bawimy, on w sasiednim (dzwi otwarte) siedzi z nosem w laptopie...
nie ruszyl tylka nawet zeby sie przywitac, chwile pogadac itp. - nikt go nie zmuszal do uczestnictwa czy picia, obrazony tez nie byl podobno na nikogo z obecnych... nie rozumiem takiego zachowania

i tak, od prawie siedmiu lat gada z zona kilka godzin dziennie przez Skype 8-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kolezanka_szkla

Post #8 Ocena: 0

2012-07-08 11:43:12 (13 lat temu)

kolezanka_szkla

Posty: 6388

Kobieta

Z nami od: 17-12-2010

Skąd: L5

Zyje facet w swoim swiecie i tyle. Tak mu wygodniej, tak mu lepiej.
My z mezem bardzo czesto siadamy na kanapie i gadamy. To cos dziwnego? On to robi przez Skype, bo inaczej nie moze.
Inna sprawa, ze ja bym nie mogla zyc w zwiazku z rodzina na odleglosc przez 7 lat. Ale to ja. Po pol roku przyjechalysmy do Anglii, bo inaczej sobie nie wyobrazalam. Niektorzy sobie sami na wlasne zyczenie funduja samotnosc.
"Chuda krowa, to jeszcze nie sarenka"

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

clockwork_orang

Post #9 Ocena: 0

2012-07-08 12:09:28 (13 lat temu)

clockwork_orange

Posty: 10572

Z nami od: 28-06-2007

ja nie mowie, ze dziwne jest takie zachowanie, ale znam go 6 lat i wiem jak identyczna impreza wygladala 2 lata temu... ten sam sklad (moze troche bardziej rozbudowany, bo mieszkali wtedy w 5-ro a nie troje), a pan X byl dusza towarzystwa...
zawsze bylo tak, ze nie mial kasy (slal zonie) wiec pil i bawil sie z nami za darmo, robilismy zrzutke na niego, bo chlop jak dab i pol litra dla niego to na rozgrzewke, potem sie zmienil radykalnie... moze ma depresje, bo nie wierze w tak szybka i gwaltowna przemiane, to nie mr. Hyde

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Dwunasty

Post #10 Ocena: 0

2012-07-08 12:16:04 (13 lat temu)

Dwunasty

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2012-07-08 11:43:12, kolezanka_szkla napisał(a):

Inna sprawa, ze ja bym nie mogla zyc w zwiazku z rodzina na odleglosc przez 7 lat.


Ja też nie. Nawet nie z takich powodów jak na filmiku poniżej.
Zżarłaby mnie tęsknota najnormalniej w świecie. Kiedyś moglem wyjechać na tydzień, teraz po dwóch dniach kota dostaje.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 20 z 36 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 19 | 20 | 21 ... 34 | 35 | 36 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,