MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 18 z 36 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 17 | 18 | 19 ... 34 | 35 | 36 ] - Skocz do strony

Str 18 z 36

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Post #1 Ocena: 0

2012-07-05 22:51:08 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kasia070283

Post #2 Ocena: -1

2012-07-06 07:56:57 (13 lat temu)

kasia070283

Posty: 68

Kobieta

Z nami od: 29-07-2009

Skąd: luton

''Tak jak Ona to nikt mi na nerwy nie działa''
darmund

samo sedno...mam wielu znajomych, którzy tak pracuja. I w rzeczy samej to musi byc jakis koszmar. Razem w domu, razem w pracy i pewnie jeszcze razem na kazdej przerwie...:)
Ja mojego meza poznalam w pracy i przez jakis czas pracowalismy na jednej zmianie, ale to byly poczatki, wiec wciaz nie mielismy siebie dosc...wtedy rzeczywiscie niczego wiecej nie pragnelam. Ale taki stan zakochania nie trwa wiecznie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

daisy767

Post #3 Ocena: 0

2012-07-06 10:00:22 (13 lat temu)

daisy767

Posty: 55

Kobieta

Z nami od: 17-11-2010

Skąd: Manchester

No i znowu sie wtrace. Przeczytalam,doszlam do wniosku, ze wielu tu "normalnych" i zgadzam sie z opinia, ze czesto wsrod znajomych jest tak, ze jak sie spotkaja, to sie gada o tych, co ich akurat w gronie nie ma, a kiedy nas nie ma, to pewnie gadaja o nas... Jest jednak male "ale"...
Jesli sie nie ma swoich zainteresowan, hobby (wiem, wiem, zaraz powiecie:"O Jezu, ta znowu swoje";), to niestety ale rozmowa schodzi na obgadywanie znajomych. Poza tym, ludzie, ktorzy sie nie rozwijaja sa mniej zadowoleni z zycia (tak zauwazylam) a przez to bardziej narzekaja na nude i z nudow..obgaduja innych.Ja nie mam takich problemow!
Przeprowadzilam sie 3 lata temu do MAnchesteru z innego, dosc odleglego miasta. Nie znalam tu nikogo.Na poczatku bylo mi bardzo ciezko, bo mieszkalam w niezbyt przyjemnym miejscu z niezbyt przyjemnymi ludzmi, a to dlatego, ze nie znalam miasta ani normalnych dzielnic.Naprawde, czasem nie chcialo mi sie zyc.Z czasem sama zaczelam wychodzic do ludzi, jedna kolezanke poznalam w sklepie, gdzie pracowala, pozniej u niej na imprezie innych znajomych.I nie moge narzekac, a wrecz przeciwnie;jestem otoczona autentycznymi przyjaciolmi, znajomymi, ciagle ktos do mnie dzwoni a ja do nich. I chociaz jestem sama (nie mam partnera) to nie narzekam na samotnosc, bo ciagle sie cos dzieje i nawet teraz, kiedy jestem na urlopie, nie moge sie ogonic od ludzi! MAm tez swoje zajecia, robie kursy ktore mi pomoga w pracy, ucze sie hiszpanskiego, tancze salse...I wlasnie super ludzi poznalam na hiszpanskim, a teraz np siedze z ksiazka do hiszpanskiego w autobusie, czytajac, przysiada sie Hiszpanka, zaczyna rozmowe i nawijamy,lol! Taniec to swietne hobby, oderwanie od codziennosci i super sposob na utrzymanie sprawnosci fizycznej. Chudnie sie bez wysilku, a tanczaca sooba czuje sie bardzo atrakcyjnie, wiec nie ma mowy o depresji ani innym fobiach! A ilu wartosciowych ludzi poznalam tanczac!Teraz nawet, kiedy pada deszcz i nie chce mi sie nigdzie wychodzic, to znajomi do mnie dzwonia, wyciagajac mnie na tance, na wspolny posilek czy do kina. Ciagle cos sie dzieje! Nie mamy czasu na obgadywanie, bo: wielu moich znajomych tez sie uczy hiszpanskiego, wiec idziemy razem do kina na film hiszpanski, pozniej np na takiz posilek, a na koncu na salse,lol! Wiec jest bardzo ciekawie. Ale to ja sama sobie nakrecam takie zycie, sama wychodze do ludzi i pozniej juz sie kreci. Moi znajomi w weekendy sami szukaja ze mna kontaktu (albo ja z nimi), kiedy do mnie dzwonia, okazuje im swoja radosc (autentyczna, ze dzwonia)i moze dzieki temu jest jak jest? Nikt nie ma wszystkiego, ja moze nigdy ze swojej strony nie przedluze gatunku ;) ale za to moje wlasne zycie jest wypelnione pozytywnymi,autentycznymi ludzmi, ktorzy moze sami czuliby sie zagubieni, a tak w grupie to latwiej sie odnalezc i cos wspolnie robic.Ja tez mam w zyciu swoje smutne chwile, ale wlasnie dzieki tylu przyjaciolom lepiej sie odnajduje w tej rzeczywistosci, bo zawsze jest z kim pogadac, podzielic sie spostrzezeniami i skonfrontowac, czy to z nami cos jest nie w porzadku, czy moze rzeczywistosc jest trudna :) Nie wiem, ale wydaje mi sie, ze aby znalezc ciekawych ludzi, najpierw samemu trzeba sie udac w ciekawe miejsca, samemu robic cos, co przyciagnie do nas innych, bo siedzac w domu i narzekajac gdzie macie zamiar poznac wartosciowych przyjaciol?A tak, wychodzac do ludzi i chcac sie nauczyc czegos nowego, poznajecie kolejne osoby, najpierw przez wspolne zainteresowania, pozniej rozmowy moga schodzic na inne tematy i... problem samotnosci przestaje istniec. Zreszta, przy dzisiejszych srodkach komunikacji (komorki, skypy, internet) ten problem to... juz nie problem? Pozdrawiam
piles-nie pisz!

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer Skype

_L1V1A_

Post #4 Ocena: 0

2012-07-06 13:07:25 (13 lat temu)

_L1V1A_

Posty: 11

Kobieta

Z nami od: 17-06-2012

Skąd: Melksham

Pisząc to wszystko miałaś i masz wielkie szczęscie :), bowiem niektorzy poznali ludzi, zaprzyjaźnili sie z nimi a po kilku miesiącach Ci ludzie okazuja sie totalnymi kosmitami we wszystkim. W tym co mowia, robia itp....na takim przykładzie zrażasz sie do innych i zamykasz w sobie, nie ufasz tak jak kiedyś. Mimo ze chcesz aby było inaczej to czasem nie jest to takie poste, a tak naprawdę fajnych ludzi, uczciwycch, ktorzy Ci pomoga, nie powymyslaja na Twoj temat bzdur można na palcach policzyc...:-o dlatego troszke Ci zazdroszcze ;-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

daisy767

Post #5 Ocena: 0

2012-07-06 14:18:39 (13 lat temu)

daisy767

Posty: 55

Kobieta

Z nami od: 17-11-2010

Skąd: Manchester

Spoko, rozumiem o czym mowisz, z tym, ze ja tez jestem w przyjazniach ostrozna :) Swoich przyjaciol starannie dobieram; jestem tez szczera w kontaktach z innymi, nie mowie o szczerosci "do bolu", takiej co rani, ale o autentyzmie w zachowaniu. Jak kogos lubie, to mu to mowie, jak nie, to nie szukam kontaktu z takimi osobami wiecej. Ostatnio z jedna psiapsiolka pogadalysmy sobie szczerze, troche brutalnie, ale to oczyscilo atmosfere i teraz kazda wie, na czym stoi :)Poza tym, wlasnie, jak sie ma jakies ciekawe hobby, to nie sposob sie nudzic a ciagle poznaje sie ludzi w ten sposob.Poza tym, jest sie tez atrakcyjnym dla inncyh, w tym sensie, ze ma sie im o czym opowiedziec, cos zaproponowac i wtedy ludzie do Ciebie lgna :)Czesto jest etz tak, ze jeden znajomy ma innych i wtedy tez samo sie toczy :) Mnie w otoczeniu zyczliwych ludzi naprawde dobrze sie zyje, i to jest taka pozytywna spiralka; nawet jak nie masz humoru, to zaraz pojawi sie ktos, kto Cie lubi,a wiec usmiechnie sie, powie cos milego i wtedy nie sposob byc niemilym czy nieszczesliwym :)Tak jak juz powiedzialam, tez nie mam w zyciu wszystkiego,ale zawsze znajde sobie zajecie, ktore mi sprawia radosc, nadaje sens mojemu zyciu nawet w takie deszczowe dni jak dzisiaj :)Jednak wiem tez, ze niektorzy ludzie w sposob jaki tutaj zyja przyprawiaja mnie o ponure mysli i od takich stronie. Jest jednak garstka tych wartosciowych, uczciwych,z tym, ze czasem wlasnie trudno ich spotkac, gdyz maja swoje zajecia, sa zagonieni, nie krzycza na ulicach i nikna w szarym tlumie. To ci dopasowani do tutejszej rzeczywistosci. I takich Ci zycze na swojej drodze. Pozdrawiam.
piles-nie pisz!

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer Skype

darmund

Post #6 Ocena: 0

2012-07-06 15:43:12 (13 lat temu)

darmund

Posty: 1147

Mężczyzna

Z nami od: 02-01-2012

Skąd: Dartford

Cytat:

2012-07-06 07:56:57, kasia070283 napisał(a):
''Tak jak Ona to nikt mi na nerwy nie działa''
darmund

samo sedno...mam wielu znajomych, którzy tak pracuja. I w rzeczy samej to musi byc jakis koszmar. Razem w domu, razem w pracy i pewnie jeszcze razem na kazdej przerwie...:)
Ja mojego meza poznalam w pracy i przez jakis czas pracowalismy na jednej zmianie, ale to byly poczatki, wiec wciaz nie mielismy siebie dosc...wtedy rzeczywiscie niczego wiecej nie pragnelam. Ale taki stan zakochania nie trwa wiecznie.


Nie wiem czy taki koszmar, fakt, że jesteśmy również razem na każdej przerwie (zakład liczy sobie 8 osób razem z nami).

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

kasia070283

Post #7 Ocena: -1

2012-07-06 16:59:23 (13 lat temu)

kasia070283

Posty: 68

Kobieta

Z nami od: 29-07-2009

Skąd: luton

darmund


nie no to bardzo zmienia postac rzeczy...:)
osiem osób to juz tlum

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

Post #8 Ocena: 0

2012-07-07 00:02:03 (13 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

darmund

Post #9 Ocena: 0

2012-07-07 07:20:18 (13 lat temu)

darmund

Posty: 1147

Mężczyzna

Z nami od: 02-01-2012

Skąd: Dartford

Zapytam jeszcze raz, m.in. Agaw32, gdzie są Wasi partnerzy? Mężowie mają żony, żony mają mężów. Jedno dla drugiego powinno być przyjacielem i zabijaczem nudy. Wiem,że czasem jest w związkach się nie układa - tez mieliśmy zły okres, ale jak jest chęć to można wszystko pokonać. Koleżanki okazują się fałszywe, więc może tylko został facet?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

WhiteDaisy

Post #10 Ocena: 0

2012-07-07 08:38:00 (13 lat temu)

WhiteDaisy

Posty: 369

Kobieta

Z nami od: 31-03-2012

Skąd: Reading

darmund,
facet po pracy, chce chwile dla siebie tzn siedzi na kompie i siedzi i siedzi...
a kobiety jakby nie bylo, sa zwierzetami stadnymi:) ploteczki o ciuchach, dzieciach, pracy...

Agaw32 szkoda, ze nie mieszkasz kolo mnie, moglybysmy sie zaprzyjaznic:(
Kto za­pom­ni o swoich korze­niach ten spędzi życie w cieniu ob­cych drzew.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 18 z 36 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 17 | 18 | 19 ... 34 | 35 | 36 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,