
Postów: 13 |
|
---|---|
Asia76 | Post #1 Ocena: 0 2012-03-06 21:18:45 (13 lat temu) |
Z nami od: 27-06-2010 Skąd: Manchester |
Składam ten post w imieniu mamy. Szuka znajomych do miłego spędzenia czasu ( to nie jest ogłoszenie matrymonialne
![]() |
EFKAKONEFKA33 | Post #2 Ocena: 0 2012-03-06 22:59:30 (13 lat temu) |
Konto usunięte |
podbijam
Na ścianie jej sypialni widać krzyż lecz ona i tak skończy potępiona, bowiem jakiś zniewalający obraz nocą zapłonął w jej myślach i pomiędzy jej udami złamany bólem człowiek.
|
Asia76 | Post #3 Ocena: 0 2012-03-09 08:12:25 (13 lat temu) |
Z nami od: 27-06-2010 Skąd: Manchester |
dzięki za podbicie EFKA
|
tajka | Post #4 Ocena: 0 2012-03-09 08:21:18 (13 lat temu) |
Z nami od: 11-06-2007 Skąd: Stalybridge |
Asia mój tato też jak przyjezdza do nas to czuje sie samotny bo nie moze z nikim pogadac ale ja nie mam go tu na stałe bo on nie chce tylko tak lata do Polski i z powrotem.Mówi ze starych drzew sie nie przesadza
![]() |
kik1976 | Post #5 Ocena: 0 2012-03-09 08:39:10 (13 lat temu) |
Z nami od: 30-08-2006 Skąd: Neverland |
proponuje poszukac w polskeij parafi, jesli takowa macie. czase sa kluby przy kosciele i na ogol przychodza tam osoby starsze z pokolenia wojennego, albo ich dzieci.
Actus hominis non dignitas iudicentur ..
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2012-03-09 08:49:17 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
landi | Post #7 Ocena: 0 2012-03-09 09:01:57 (13 lat temu) |
Z nami od: 05-07-2007 |
raczej z księdzem nie będzie się kumać, prędzej z jakaś fajna 60tka
![]() ♪ Zakopałem w moim ogrodzie, To co złe jest w moim narodzie ♪
|
Asia76 | Post #8 Ocena: 0 2012-03-10 09:21:16 (13 lat temu) |
Z nami od: 27-06-2010 Skąd: Manchester |
Dziękuje za podpowiedzi
|
NoNickname | Post #9 Ocena: 0 2012-03-10 11:11:46 (13 lat temu) |
Z nami od: 10-02-2011 Skąd: * |
Asiu,mam znajomego w wieku Twojej mamy,który jest niepełnosprawny.
Ma problem z nogami i od 4 lat praktycznie siedzi w domu. Mieszka sam i uzależniony jest całkowicie od czyjejś pomocy. Ja pomagam mu od paru miesięcy,codziennie - zakupy,przygotowywanie posiłków,pranie itd. Nie jestem jednak w stanie zrobić tego,czego On naprawdę potrzebuje - zapewnić mu towarzystwa. Mam rodzinę,pracę i te dwie godziny dziennie,które staram Mu się poświęcić to i tak już wyrwane są ostatkiem sił. Za każdym razem,jak wychodzę od Niego i widzę Jego smutną minę.... jest mi strasznie przykro. Czasami mówi - nie szykuj mi nic do jedzenia,usiądź proszę i porozmawiaj ze mną.... I czasami siadam,rozmawiam,obejrzę z Nim telewizje - cały czas myśląc.... o tym co jest do zrobienia jeszcze u Niego i w moim domu. A On jest świetnym obserwatorem i czasami wychwytuje te momenty,jak błądzę gdzieś myślami i mówi,ze smutkiem w głosie -idź już,bo masz jeszcze dużo spraw do załatwienia. Szkoda więc Asiu,że mieszkacie tak daleko,bo myślę,że Twoja mama i On mile spędzaliby czas,bo mimo choroby jest bardzo pogodny,a co najważniejsze zna się na żartach i fajnie się z nim rozmawia ![]() A obydwojgu brakuje tego samego .... towarzystwa,dzięki któremu nie czuliby się tacy samotni. Zastanawiam się tylko nad tym,dlaczego szukasz starszych znajomych dla mamy? Myślę,że gdyby byli młodsi,to różnica 10-15lat nie powinna stanowić problemu,a wręcz byłaby wskazana ![]() Jest mnóstwo osób 50+ które też czują się samotne i jestem pewna,że mamie nie brakowałoby tematów do dyskusji ![]() |
Post #10 Ocena: 0 2012-03-10 11:40:31 (13 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|