Str 5 z 8 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2010-05-16 14:49:31 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
40-TKA | Post #2 Ocena: 0 2010-05-16 15:16:00 (15 lat temu) |
Z nami od: 23-01-2010 Skąd: LAUNCESTON |
Ja nigdy nie miałam kompleksów co do stanu posiadania tych wszystkich rzeczy, o których piszesz. Nie dlatego, że je miałam (bo nie miałam i dalej nie mam), ale dlatego,że jakoś nigdy nie były mi potrzebne. Dla mnie ważne było ot takie zwyczajne szczęście to nie materialne: spokój, dom i rodzina. Mąż wyjechał tu nie dlatego, że chciałam mieć więcej tylko dlatego, że tam gdzie wcześniej pracował było tak beznadziejnie, że było mi go szkoda , żeby tyrał za marne grosze po tyle godzin. Dlatego - ja -namówiłam go do wyjazdu. I szczerze tego żałuję.
Mogłabym tu żyć z dala od rodziny, gdybym znalazła tu przyjaciół, a przynajmniej znajomych z którymi było by o czym pogadać, wspólnie spędzić czas. Zastanawiam się co ze mną nie tak? Jeśli chodzi o to wieczne oszczędzanie to tego nie rozumiem w przypadku tzw. 40-latków. Jutro może się już nie zdarzyć..Na początku, każdy tu mieszka z kimś, ale w miarę upływu czasu... Nie rozumiem takiego podejścia. |
Post #3 Ocena: 0 2010-05-16 15:17:50 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #4 Ocena: 0 2010-05-16 15:24:22 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #5 Ocena: 0 2010-05-16 15:29:58 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2010-05-16 15:33:04 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
40-TKA | Post #7 Ocena: 0 2010-05-16 15:38:11 (15 lat temu) |
Z nami od: 23-01-2010 Skąd: LAUNCESTON |
Rozumiem ludzi młodych mają jakiś cel np. mieszkanie. Ale w przypadku ludzi takich jak ja czyli w średnim wieku oszczędzanie na wszystkim jest chore. Wraz z wiekiem jest większa szansa na tzw. <zejście <. Nie mówię tu o wydawaniu pieniędzy na tzw. lewo i prawo, ale o normalnym życiu. Nadmieniam, że nie jestem jakiś wyrodnym rodzicem i pomagam dziecku, rodzinie w kraju.
Zadam pytanie droga Bestio: ile, a może jaki okres czasu w życiu człowieka proponujesz na oszczędzanie - no i najważniejsze co masz na myśli mówiąc: oszczędzać? Do czego ma prawo oszczędzający? |
40-TKA | Post #8 Ocena: 0 2010-05-16 15:51:23 (15 lat temu) |
Z nami od: 23-01-2010 Skąd: LAUNCESTON |
Twoi wspaniali rodzice nie byli w Polsce jedynymi - moi również dbali i oszczędzali dla trójki swoich dzieci. Tylko z perspektywy czasu widzę, że nic z tego nie mieli. Życie minęło i tyle. Mój tata nawet nie nacieszył się życiem na emeryturze bo umarł mając 54 lata. Z tego dobrobytu przypuszczam. Także teksty o problemach finansowych mnie denerwują, bo gdybym takowych nie miała to nie znalazłabym się w UK. Ale znajdując się tu nie myślałam, że mam tu umrzeć za życia (żeby oszczędzać)
|
40-TKA | Post #9 Ocena: 0 2010-05-16 15:56:30 (15 lat temu) |
Z nami od: 23-01-2010 Skąd: LAUNCESTON |
A idea <zastaw się a postaw się< nie dotyczy codziennego życia tylko sytuacji wyjątkowych w naszym kochanym narodzie (komunie, śluby) itp.
|
Post #10 Ocena: 0 2010-05-16 16:00:06 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|