Str 2 z 3 |
|
---|---|
marcinb | Post #1 Ocena: 0 2009-12-06 14:27:48 (15 lat temu) |
Z nami od: 20-05-2006 Skąd: Newark on Trent |
Zglos na Policje - jesli doszlo do rekoczynow to jest to czynna napasc i podlega karze. Nawet sie nie zastanawiaj czy to robic czy nie. Po prostu idz na posterunek i juz.
Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona - Albert Einstein
|
Post #2 Ocena: 0 2009-12-06 14:32:09 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #3 Ocena: 0 2009-12-06 15:31:02 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #4 Ocena: 0 2009-12-06 15:34:43 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
krakn | Post #5 Ocena: 0 2009-12-06 18:27:23 (15 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
dać w tzw ryj po pracy można teraz wieczory długie
![]() A potem powiedzieć soory nie zauważyłem cie ![]() Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
Post #6 Ocena: 0 2009-12-06 19:04:51 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Post #7 Ocena: 0 2009-12-06 21:34:33 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
B0nkers | Post #8 Ocena: 0 2009-12-07 01:47:20 (15 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 06-12-2009 |
Cytat: 2009-12-06 14:18:00, goska77 napisał(a): Moze ktos podpowie co powinnam zrobic w takiej sytuacji,bo mam coraz mniejsza ochote na prace w tej firmie Proponuję skupić się na robieniu tego za co ci płacą a zaczepki ignorować - tym bardziej że nie sądzę żebyś znała angielski na tyle by podjąć równorzędną dyskusję z Angielką. Plucie się łamanym angielskim tylko ją zachęci. Ignoruj. Mięso z psa przemielone razem z budą
|
Post #9 Ocena: 0 2009-12-07 06:06:29 (15 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
anna69 | Post #10 Ocena: 0 2009-12-07 08:03:20 (15 lat temu) |
Z nami od: 06-08-2008 Skąd: W Yorkshire |
A ja uwazam ze to iz jest ona siostra szefa nie powinno miec znaczenia. U mnie tez pol rodziny szefa pracuje i mialam przeboje z jesgo siostra - wiecie polka to mozna na nia zwalic cala robote i wymagac wszytkiego od zaraz - to ja poszlam do mojego managera i powiedzialm wprost, ze jesli mam nie robic faktor tylko to dla niej to niech mi to powie bo sie nie wyrabiam i nie powysylam na czas wszytkiego zeby nie bylo ze klienci sa niezadowoleni z mojej winy. On powiedzial ze nie mam robic jej tylko swoje a to dla niej jesli mam czas pod koniec tygodnia....ale jej sie to nie spodobalo i poszla z tym do braciszka(szefa) i co szef potwerdzil slowa mojego managera i wezwal mnie takze do siebie i mowi przy niej ze ja mam swoja robote, ze o co zrobie dla niej to tylko jak mam troche czasu i ze ma mnie nie zawalac itp....
wiec to ze to jego sieostra to tylko ona uwazala ze ma przywileje - bo kawkuja, jedza razem luncze i umawiaja sie na kolacyjki i zabawy z dziecmi - ale to byla sfera prywatna a szef do zawadowych podszedl bardzo profesjonalnie i to wszytko ukrocil i tyle. Wiec idz do przelozonego, jak nic z tym nie zrobi to palant i szukaj nowej pracy. Ale moim zdanie moze to ukrocic.... |