MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 16 z 21 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 15 | 16 | 17 ... 19 | 20 | 21 ] - Skocz do strony

Str 16 z 21

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

galadriel

Post #1 Ocena: 0

2022-12-05 19:19:52 (3 lata temu)

galadriel

Posty: 15907

Kobieta

Z nami od: 29-01-2009

Skąd: Lothlorien

Abstrahujac od kwestii czerwonej burzuazji vs przedwojenna inteligencja, temat edukacji wyplynal jako porownanie do dziesiejszego systemu edukacji w UK. I czy sie to komus podba czy nie, socio block edukacja byla o niebo lepsza, moze nie za Gomulek (choc tego akurat nie wiem na sto procent) ale nasze roczniki u zmierzchu komuny musialy sie mimo wszystko orienotwac tak w tablicy Mendelejewa, wspomniaych tu pantofelkach, czy innych chloroplastach po klasyke literatury. Wiesz, w jakich szkolach tu w UK tego ucza? No wlasnie.

Co do makabrycznej wizji szkolnictwa z opowiesci Maat i SL, tu nie chodzi o to, ze "bo u mnie bylo ok", wiec te historie albo nie sa prawdziwe albo nie sa reprezentatyne. Na cala reszte swiata nie mozna patrzec tylko i wylacznie przez pryzmat swoich wlasnych doswiadczen ani zakladac, ze doswiadczenia zyciowe kazdego jednego Polaka/ Polki beda idealnie tak same jak moje. I tu nie tylko konktekst Polski ABCD, czy z jakiej dzielnicy/ rodziny/ kregu sie pochodzi ma na to wplyw. Pewniw ciaglosc historyzna tez, na dlugooo przed komuna.

Co do jaka klasa srednia byc powinna, albo jak sobie to ludzie wyobrazaja. No wlasnie. To wciaz caly czas sa wobrazenia. Bo nie wywodzimy sie ze spoleczenstwa klaoswego. Czy sie do tego szczerze przyznacie czy nie, czy wam sie to podoba czy nie, nie zmieni to faktu, ze ten swiat znamy moze z literatury, z historii, albo z sentymentu za swiatem, ktory przmeinal bezpowrotnie. Z wyobrazen ze schematow, ze stereotypow. Prawnik, architekt, profesor, klasa, opera, teatr, wernisaz. Potoczne, classy kontra trashy. To jest ten przedwojenn wzor, archetyp. W dodatku po polsku zaprawiony romantycznym wyobrazeniem szlachetnego nie wiem hrabiego Monte Christo. Nijak sie ten obrazek ma do prawnikow wciagajacych koke w strip clubuch w UK. Ot takie raczej trashy nie classy, co?

Te roznice w wychowaniu i w przyzwyczajenuach do podzialow (np. pod wzgledem post code) widac na kazdym kroku w tutejszym spoleczenstwie. Doswiadczyl tego pewnie kazdy w mieszanych malzenstwach anglo- polskich. Pamietam ten moj niedoszly maz Anglik jak mi opowiadal, ze "bo wiesz, i ten prawnik taki byl ok, normalny czlwiek, wiesz, mozna bylo pogadac i wcale nie dawal odczuc, ze jest (tu w domysle) -wyzej usytuowany" a ja sobie mysle, "really, no co ty nie powiesz". Po prostu w jego ciasnym angielkim umysle sie nie miescilo, ze ja moge miec znajomych prawnikow albo w rodzinie w Polsce. Skoro jestem imigrantem, to pewnie moje kregi sa jakies warehousowo- fabryczne i tyle. No to sobie nie pochodzilismy.

Z tymi imgrantami jako podklasa tez ciekawy przyklad jak postrzegania moze sie zmienic. Ja pracuje z uchodzcami teraz, i mam na przyklad prawnikow z Ukrainy. U siebie w kraju byli na szczycie hierarchii spolecznej, tu laduja na samym dole. Co z tego, ze znaja angelski, jesli nie jest to tip top angielski, plus prawo w jednym kraju niekoniecznie sie przeklada na system tutejszy. To znaczy sa jakies tam pomosty i sciezki jak to wszystko nadrobic ale to bedzie pare lat, w ciagu ktorych taka prawniczka zapewne popracuje jako Teaching assistat albo cos innego w tym stylu. I dla pierwszego lepezego Bryta bez wyksztalcenia bedzie ona poprostu jakims warehouseowo- fabrycznym imigrantem.

Podsumowujac, ta enigmatyczna klasa zalezy nie tylko od kontekstu, ale tez jak cie widza (klasyfikuja) inni, a nie jak tylko sam sie identyfikujesz, albo jak ci sie wydaje.

Co do uniwerkow w Pl, to glownie chodzi o brak kasy. W rankingach uni chodzi o to ile wydaja na badania, a ze biedniejszych krajow na badania nie stac to i cienko uczelnie wypadaja. Nie swiadczy to o tym, ze jaks gorszy rodzaj wiedzy serwuja. Dlatego pewnie np psychoogia w Polsce kojarzy sie glownie z terapiami, a w USA i UK z eksperymentalna neuro- cognitive- bio i co tam jeszcze, ktora ma wplyw na to jak pracuja sady, policja, urzedy, system edukacji, oraz calokstzalt wszystkiego czego cala reszta swiata sie uczy.

Ot, pierwszy swiat kontra cala reszta swiata...

[ Ostatnio edytowany przez: galadriel 05-12-2022 19:27 ]

Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy. Ostatni Kontynent, Terry Pratchett

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #2 Ocena: 0

2022-12-05 20:09:36 (3 lata temu)

karjo1

Posty: 21376

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Jak na ironie, ten caly 'pierwszy' swiat wypada dosc kiepsko, biorac pod uwage statystyki.
Niby topowe uniwersytety, a ich system naboru i wiele zajec wolaja o pomste.
Uczniowie, ktorzy nie kwalifikuja sie na bezplatne posilki, raptem okazuja sie zagrozeni niedozywieniem, bo nie stac rodzin na posilki szkolne. Z ostatnich danych ok.50% takich uczniow na Gr. Manchester zaczyna sie zaliczac do tej grupy.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

rafald

Post #3 Ocena: 0

2022-12-05 22:24:08 (3 lata temu)

rafald

Posty: 2521

Mężczyzna

Z nami od: 04-01-2008

Skąd: Londyn

Cytat:

2022-12-05 19:19:52, galadriel napisał(a):
Co do uniwerkow w Pl, to glownie chodzi o brak kasy. W rankingach uni chodzi o to ile wydaja na badania, a ze biedniejszych krajow na badania nie stac to i cienko uczelnie wypadaja.


W USA większość badań sponsoruje przemysł. W UK też, chociaż pewnie w mniejszym stopniu. W poprzedniej firmie mieliśmy programy dla doktorantów - ich badania były później wykorzystywane w produkcji. I niektóre rozwiązania były wdrażane może nie jako przełomowe ale na pewno innowacyjne. Świetni ludzie byli ci nasi "jajogłowi" tak na marginesie i nie spotkałem się z przypadkiem, aby ktoś szczególnie epatował posiadaną wiedzą i tytułem.
A w PL - wytwórnie podzespołów do pracy na taśmie inżynierów nie potrzebują. Szczególnie, że często nie jest to krajowy kapitał. I tak się zapętla...

Tu również za wczesnego Blaira ktoś wpadł na pomysł, że ponad połowa dzieciaków ma iść na studia. I też zaczęła się nadprodukcja absolwentów kończących w McDonaldzie. Generalnie wszystko schodzi na psy ale pewnie czas jakiś będą ratować się prestiżem i kasą z Chin czy Bliskiego Wschodu.

Co do podklasy imigranckiej - konkretnie Eastarn European - powstało nawet na ten temat parę doktoratów (Halej, Myślińska). Gal - to Twoje tematy - być może znasz. Ta druga bodajże przedstawia zagadnienie między innymi w kontekście CRT.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

SweetLiar

Post #4 Ocena: 0

2022-12-06 00:14:30 (3 lata temu)

SweetLiar

Posty: 10992

Kobieta

Z nami od: 05-02-2015

Skąd: Lądek - Zdrój

Cytat:

2022-12-05 19:19:52, galadriel napisał(a):
Co do makabrycznej wizji szkolnictwa z opowiesci Maat i SL, tu nie chodzi o to, ze "bo u mnie bylo ok", wiec te historie albo nie sa prawdziwe albo nie sa reprezentatyne. Na cala reszte swiata nie mozna patrzec tylko i wylacznie przez pryzmat swoich wlasnych doswiadczen ani zakladac, ze doswiadczenia zyciowe kazdego jednego Polaka/ Polki beda idealnie tak same jak moje.

Moja opowieść nie była bardzo makabryczna, mogłabym przytoczyć i inne.

Oczywiście, że na całą resztę świata nie można patrzeć przez pryzmat własnych wyłącznie doświadczeń, ale trudno inaczej odnosić się do podobnej wizji świata, bo "wtedy był wyższy poziom życia niż dziś”, żeby zostało to jakoś zrozumiane…

Moje wspomnienia z tamtych czasów są takie, że klepaliśmy biedę. W domu było zawsze ciepło, było co jeść, nigdy nie byłam głodna ani zmarznięta, ale z perspektywy dzisiejszych czasów i standardów jakie znamy, wtedy klepaliśmy słodką biedę. To takie podsumowanie dziś i wczoraj.
I oczywiście nie wszyscy muszą mieć podobne odczucia i wspomnienia do moich, ale też, mając inne, nie muszą być agresywni.



Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

cris82

Post #5 Ocena: 0

2022-12-06 07:04:32 (3 lata temu)

cris82

Posty: 10563

Mężczyzna

Z nami od: 16-11-2014

Skąd: .

Sami widzicie że za dużo sporów i niejasności w tym zagadnieniu dlatego amerykański model jest idealny

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Maat17

Post #6 Ocena: 0

2022-12-07 17:22:23 (3 lata temu)

Maat17

Posty: 6832

Kobieta

Z nami od: 18-02-2021

Skąd: New Kingdom

Hmm.

Jakis czas temu pisalam jak sobie kupilam kilka paczek parowek.
Zostalam skrytykowana “lawina wpisow”;!jak to wogole mozna jesc, takie ochlapy z produkcji.

Dzis ktos inny napisal.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Richmond

Post #7 Ocena: 0

2022-12-07 18:17:40 (3 lata temu)

Richmond

Posty: 29596

Kobieta

Z nami od: 06-02-2007

Skąd: Surrey

Te parówki, to nie ten temat. Tak, zdaje sobie sprawę, że to odpady, ale lubię zjeść domowego hotodga od czasu do czasu.

Co do uniwersytetów w UK, to one od dawna żyją ze studentów z Chin i innych krajów. Ci studenci płacą 3x więcej za to samo co lokalni. Jakiś czas temu proponowano ograniczenie liczby wiz dla studentów zagranicznych i uniwersytety były bardzo niezadowolone z tego. Z tego co widzę, temat wraca.

https://www.theguardian.com/education/2022/nov/25/cap-on-foreign-student-numbers-could-send-uk-universities-over-the-edge
Carpe diem.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

andyopole

Post #8 Ocena: 0

2022-12-07 18:22:39 (3 lata temu)

andyopole

Posty: 13626

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2008

Skąd: Oregon

Doskonale wiem z czego sie robi parowki. Znajomy mial spore zaklady miesne w Prudniku i nieraz je wizytowalem. Mimo tego od czasu do czasu i ja zjem ten wyrob zlozony z odpadow. Tym bardziej ze czesto u mnie mozna kupic zupelnie smaczne parowki od Bobaka z Chicago. Niestety, sa pakowane chyba w pieciokilowe paki i z tego wzgledu musze je rozpakowac i w woreczkach po dwie sztuki - zamrozic. Czasem zjadam z musztarda. Czesciej jako dodatek do zup czy innych potraw.

Edytuje poki moge: Kto z forumowiczow "przerabial" temat swiniobicia w domu ten doskonale wie ze praktycznie nic sie nie marnowalo. Zawsze znalazl sie sposob jak wkomponowac jakies "gorsze" kawalki w inne wyroby tak zeby nic nie wyrzucac. Kiedys, pamietam, nawet swinska skore mozna bylo oddac do skupu. Pozniej, u mnie w domu, szla na zimowe dokarmianie sikorek. Mama zawsze zostawiala przy niej troche sloninki dla ptaszkow.

[ Ostatnio edytowany przez: andyopole 07-12-2022 19:00 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Maat17

Post #9 Ocena: 0

2022-12-07 18:26:50 (3 lata temu)

Maat17

Posty: 6832

Kobieta

Z nami od: 18-02-2021

Skąd: New Kingdom

Wlasnie, ze ten temat.
Mnie “zjezdzili”, ze kupilam, Ciebie Rich nikt nie skrytykowal.

Temat” klasa srednia”.

Kazdy widzi co chce. To by bylo na tyle.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

andyopole

Post #10 Ocena: 0

2022-12-07 19:02:40 (3 lata temu)

andyopole

Posty: 13626

Mężczyzna

Z nami od: 20-09-2008

Skąd: Oregon

Cytat:

2022-12-07 18:26:50, Maat17 napisał(a):
Wlasnie, ze ten temat.
Mnie “zjezdzili”, ze kupilam, Ciebie Rich nikt nie skrytykowal.

Temat” klasa srednia”.

Kazdy widzi co chce. To by bylo na tyle.


Nie bede sie cofal zeby studiowac ale zapewne nie chodzilo o to ze kupujesz parowki tylko ze kupujesz ponad miare a potem "musisz" zjesc bo termin mija.
"lepiej odchorowac nizby sie mialo zmarnowac" ;-)

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mail

Strona 16 z 21 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 15 | 16 | 17 ... 19 | 20 | 21 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,