Str 12 z 21 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
iwona38 |
Post #1 Ocena: 0 2022-12-03 22:47:33 (3 lata temu) |
 Posty: 2429
Z nami od: 20-04-2007 Skąd: Anglia |
[LIST] Cytat:
2022-12-03 22:39:07, galadriel napisał(a):
Moi rodzice sie lecza na NFZ. Nie byloby ich stac na wizyty prywatne. Ale seniorzy chyba nie maja problemow z dostaniem sie do lekarza, bo oni ciagle na jakies wizyty chodza. Srednio maja lat. 85
No moze jedna operacja to po znajomosci byla, bo ten chirurg to znajomy. Ale leczenie radiokatywnym jodem itd, wszytko bylo na NFZ.
Na zadne lapowki tez ich by nie bylo stac. Do prywtanych learzyto ja chodzilam kieyds w Pl, ale teraz nie chce mi sie po lekarzach biegac, poki co udalo m sie wszstkie badanie zrobic na NFZ. Fajny lekarz Polak daje mi skierowania jakies sobie zazyczylam  [ Ostatnio edytowany przez: <i>galadriel</i> 03-12-2022 22:41 ]
Jak masz czas, nie potrzebujesz porady, zabiegu na juz to kazdy probuje to robic na NFZ ale jak cos dzieje sie z sercem np.to nie czekasz tylko placisz. I to jest najgorsze k..wo tych czasow. Nie kupuje w Amazonie.
|
 
|
 |
|
|
dominikana36 |
Post #2 Ocena: 0 2022-12-03 22:49:40 (3 lata temu) |
 Posty: 3450
Z nami od: 21-03-2016 Skąd: Quinton |
Ja tez mialam 5 minutowki Iwona. I w podstawowce i liceum. Nie wszystkie oczywiscie, byla tez 1x15 min jedna rano (9:05, to do dzis pamietam  ) i 3O obiadowa.W podstawowce to bylo pol biedy bo ta sama sala. Ale liceum mialo 3 pietra i kazda lekcja w innej "pracowni'. Lata 80-90.
|
 
|
 |
|
karjo1 |
Post #3 Ocena: 0 2022-12-03 22:55:56 (3 lata temu) |
 Posty: 21376
Z nami od: 01-06-2008 |
Iwona, vide oficjalne dokumenty odnosnie szkolnictwa publicznego.
Maat, fakt, ze nauczyciele palili papierosy, korzystali z grzalek i nie prowadzili zbyt ambitnych zajec, nie oznacza, iz traktowali jakos specjalnie uczniow lokalnych politykow czy tzw. elit, nie wymagali od nauczanych uczestnictwa w prywatnych, organizowanych przez siebie zajeciach, co zasugerowala SL?
Pomysl 'donoszenia' jajek, owocow czy przetworow, jako lapowki lekarzowi do jego prywatnego domu, widzi mi sie jako kosmos i ewentualnosc z malych miejscowosci.
W przypadku duzych miast nikt nie robi problemu z drobiazgu.
Ale wrocmy do tematu klasy sredniej, a nie rozwazan o polskiej sluzbie zdrowia.
|
 
|
 |
|
galadriel |
Post #4 Ocena: 0 2022-12-03 22:59:03 (3 lata temu) |
 Posty: 15907
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
No raczej "te czasy" to pod wieloma wzgledami lepsze od jakichkolwiek przed.
W innych czasach, to po prostu jak przyszla na kogos kreska to umieral. Chyba, ze ktos zna przyklad utipijnego systemu gdzie nie trzeba sie przepracowywac i wszystko dziala jak w zegarku.
Tak samo z tym, ze rodzine nie stac na to czy na tamto, i najlepiej zeby zona nie pracowala.
No blagam. Od poniedzialku do niedzieli, na polu i przy krowach, tak glowa rodziny, jak szyja plus dzieci na dokladke. I tak przez wieki, nie lata.
No chyba, ze faktycznie wszystkim sie tu wydaje, ze sa tu arystokracja czy klasa srednia to wtedy faktycznie pretensje, ze nie ma tego czy tamtego.
Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
 
|
 |
|
iwona38 |
Post #5 Ocena: 0 2022-12-03 23:02:01 (3 lata temu) |
 Posty: 2429
Z nami od: 20-04-2007 Skąd: Anglia |
Wracajac do tematu to w sumie jak tak czytam o tych szkolach i leczeniu na NFZ to chyba nikt z nas nie zaliczal sie do klasy sredniej. Troche smutne.
To taka tylko mala dygresja. Nie kupuje w Amazonie.
|
 
|
 |
|
|
iwona38 |
Post #6 Ocena: 0 2022-12-03 23:06:37 (3 lata temu) |
 Posty: 2429
Z nami od: 20-04-2007 Skąd: Anglia |
Cytat:
2022-12-03 22:59:03, galadriel napisał(a):
No raczej "te czasy" to pod wieloma wzgledami lepsze od jakichkolwiek przed.
W innych czasach, to po prostu jak przyszla na kogos kreska to umieral. Chyba, ze ktos zna przyklad utipijnego systemu gdzie nie trzeba sie przepracowywac i wszystko dziala jak w zegarku.
Tak samo z tym, ze rodzine nie stac na to czy na tamto, i najlepiej zeby zona nie pracowala.
No blagam. Od poniedzialku do niedzieli, na polu i przy krowach, tak glowa rodziny, jak szyja plus dzieci na dokladke. I tak przez wieki, nie lata.
No chyba, ze faktycznie wszystkim sie tu wydaje, ze sa tu arystokracja czy klasa srednia to wtedy faktycznie pretensje, ze nie ma tego czy tamtego.
Gal chodzilo o to, ze w tych czasach, lepiej sie zyje na zasilkach niz pracujac.
To jest nienormalne. Nie kupuje w Amazonie.
|
 
|
 |
|
Maat17 |
Post #7 Ocena: 0 2022-12-03 23:06:41 (3 lata temu) |
 Posty: 6835
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Podstawowka 82-90. Jeszcze nauczyciel sie wydzieral, ze przerwa jest dla miego nie dla nas I musi dokonczyc. Czasami lecielismy do nadtepnej klasy juz po drugim dzwonku.
Nienawidzilam podstawowki. Kradli wszystko, kanapki tez. Sprawdzali buty, pantofle, fartuszki, czy czyste kolnierzyki i chusyeczki. Jak ktos nie mial to kary, ale nikt sie nie interesowal czemu to czy tamto dziecko nie ma. W domu dzieci znowu dostawali lanie… I uciekali.
Nic nie mozna bylo miec, bo ci ukradna, kurtka, buty, tornister, dlugopisy. Jeszcze zanim sie przyszlo do szkoly to bylo sie w stresie.
QUOTE]
2022-12-03 22:55:56, karjo1 napisał(a):
Maat, fakt, ze nauczyciele palili papierosy, korzystali z grzalek i nie prowadzili zbyt ambitnych zajec, nie oznacza, iz traktowali jakos specjalnie uczniow lokalnych politykow czy tzw. elit, nie wymagali od nauczanych uczestnictwa w prywatnych, organizowanych przez siebie zajeciach, co zasugerowala SL?
Bylo kilka osob w klasie traktowanych inaczej. To bylo widac.
Zajec dodatkowych nie bylo, o prywatnych nikt nie wiedzial.
Moja siostra jest nauczycielka. Chciala cos zmienic, kocha swoja prace. Ciagle co z tymi dzieciakami robi. My tego nie mielismy.
[ Ostatnio edytowany przez: Maat17 03-12-2022 23:17 ]
|
 
|
 |
|
iwona38 |
Post #8 Ocena: 0 2022-12-03 23:10:25 (3 lata temu) |
 Posty: 2429
Z nami od: 20-04-2007 Skąd: Anglia |
Cytat:
2022-12-03 23:06:41, Maat17 napisał(a):
Podstawowka 82-90. Jeszcze nauczyciel sie wydzieral, ze przerwa jest dla mieso nie dla nas I musi dokonczyc. Czasami lecielismy do nadtepnej klasy juz po drugim dzwonku.
Nienawidzilam podstawowki. Kradli wszystko, kanapki tez. Sprawdzali buty, pantofle, fartuszki, czy czyste kolnierzyki i chusyeczki. Jak ktos nie mial to kary, ale nikt sie nie interesowal czemu to czy tamto dziecko nie ma. W domu dzieci znowu dostawali lanie… I uciekali.
Nic nie mozna bylo miec, bo ci ukradna, kurtka, buty, tornister, dlugopisy. Jeszcze zanim sie przyszlo do szkoly to bylo sie w stresie.
Jezu gdzie ty zylas?
Nie kupuje w Amazonie.
|
 
|
 |
|
galadriel |
Post #9 Ocena: 0 2022-12-03 23:10:50 (3 lata temu) |
 Posty: 15907
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
T brzmi jak jakas makabra. Skad ty w Polsce jestes Maat? Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
 
|
 |
|
karjo1 |
Post #10 Ocena: 0 2022-12-03 23:14:11 (3 lata temu) |
 Posty: 21376
Z nami od: 01-06-2008 |
Nauczyciele tak to wszystko kradli?
Bo tak zrozumialam.
Do szkoly na bosaka, bez kurtek, dlugopisow i olowkow, bo zabierano?
No i kwestia bicia dzieci w domach, bylo to wina szkoly? wszystkie dzieci w wieku 6-15 lat (podstawowka) byly bite, uciekaly badz masowo sie wieszaly?
Jak rozumiem kiepskie wspomnienia, urazy, tak trudno uwierzyc, ze przy masowej patologii pracownikow i rodzin uczniow nikt, nigdy nie zainteresowal sie samobojstwami dzieciakow.
[ Ostatnio edytowany przez: karjo1 03-12-2022 23:15 ]
|
 
|
 |
|