Postów: 22 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
choraalicja |
Post #1 Ocena: 0 2022-05-10 09:55:05 (3 lata temu) |
 Posty: 93
Z nami od: 29-01-2020 Skąd: Londyn |
Witam,
Prosilabym bardziej doswiadczonych i obytych z uk kolegow i kolezanki o wyjasnienie paru kwestii.
Jezeli zdecyduje sie w tym roku zjechac na stale do Polski (pracowalam tutaj ponad 3 lata), czy moge sie ubiegac jeszcze o jakies zwroty z podatkow itd. - ktos cos u mnie kiedys w firmie wspominal ze mozna o jakies zwroty sie ubiegac jezeli na stale sie wyjezdza z UK, ale rownolegle dostaje sie na X czasu bana na powrot.
Nie wiem ile w tym jest prawdy, czy sa to jedynie bajki.
Co powinnam zalatwic, czym powinnam sie zajac przed wyjazdem z UK, aby wszystko uregulowac, nie zostawic tutaj zadnych formalnosci, problemow itd...
Z gory serdecznie dziekuje za pomoc
|
 
|
 |
|
|
choraalicja |
Post #2 Ocena: 0 2022-05-10 09:56:11 (3 lata temu) |
 Posty: 93
Z nami od: 29-01-2020 Skąd: Londyn |
Cytat:
2022-05-10 09:55:05, choraalicja napisał(a):
Witam,
Prosilabym bardziej doswiadczonych i obytych z uk kolegow i kolezanki o wyjasnienie paru kwestii.
Jezeli zdecyduje sie w tym roku zjechac na stale do Polski (pracowalam tutaj ponad 3 lata), czy moge sie ubiegac jeszcze o jakies zwroty z podatkow itd. - ktos cos u mnie kiedys w firmie wspominal ze mozna o jakies zwroty sie ubiegac jezeli na stale sie wyjezdza z UK, ale rownolegle dostaje sie na X czasu bana na powrot.
Nie wiem ile w tym jest prawdy, czy sa to jedynie bajki.
Co powinnam zalatwic, czym powinnam sie zajac przed wyjazdem z UK, aby wszystko uregulowac, nie zostawic tutaj zadnych formalnosci, problemow itd...
Z gory serdecznie dziekuje za pomoc
p.s. dodatkowo nie wiem czego bede potrzebowala do "zwrotu podatku" w Polsce, bo slyszalam ze PiS cos takiego wprowadzil. Nie wiem jak o to sie ubiegac.
|
 
|
 |
|
Richmond |
Post #3 Ocena: 0 2022-05-10 10:01:32 (3 lata temu) |
 Posty: 29534
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Legenda miejska, zwrot nadplaconego podatku, a nie zwrot podatku. Jak nic nie nadplacilas, to nie nalezy sie zaden zwrot, bo za co?
O zadnych "zwrotach podatku" w Polsce nie slyszalam, ale zapewne jest to taka sama legenda miejska jak wyzej. Za to Polska na pewno chetnie wezmie od Ciebie jakies doplaty do podatku  Carpe diem.
|
 
|
 |
|
Maat17 |
Post #4 Ocena: 0 2022-05-10 10:23:02 (3 lata temu) |
 Posty: 6714
Z nami od: 18-02-2021 Skąd: New Kingdom |
Jaki zwrot? Przeciez to Ty jestes winna.
"Dzwonilam dzis do nich...to moja kwota. Ponad 2 lata temu przez 3 pierwsze miesiace w pracy nie placilam podatku...moj pracodawca cos zepsul.
Powiedzieli mi ze zalicza sie to do income tax grupy. Przez 12 miesiecy od otrzymania listu nie jest naliczane oprocentowanie.
Powiedziala mi jak zaplacic karta.
Kiedy zapytalam jakie konsekwencje mnie czekaja jezeli zdecyduje nic nie placic, to powiedziala ze gdzies po roku od dnia dzisiejszego skontatkuje sie ze mna jej kolega z innego dzialu i beda ze mna rozmawiac co mi moze grozic.
Nie powiedziala mi jakie sa konsekwencje, czy jest mozliwosc umorzenia itd. Mowila ze ona sie tym nie zajmuje.
Czy wiecie moze co moze mnie czekac jezeli nie bede chciala tego placic? Da sie jakos to charytatywnie umozyc, tak jak dla narkomatow itd daja na ladne oczy socjale ?
dziekuje jeszcze raz za fachowa pomoc.
p.s. na liscie byl inny nr niz ten oficjalny na stronie, ale potwierdzila ze to jest ich nr. Dzwonilam na nr podany wyzej przez kolege." [ Ostatnio edytowany przez: Maat17 10-05-2022 10:23 ]
|
 
|
 |
|
violettaphotogr |
Post #5 Ocena: 0 2022-05-10 10:51:39 (3 lata temu) |
 Posty: 1566
Z nami od: 21-01-2014 Skąd: ... |
Cytat:
2022-05-10 09:55:05, choraalicja napisał(a):
Witam,
Prosilabym bardziej doswiadczonych i obytych z uk kolegow i kolezanki o wyjasnienie paru kwestii.
Jezeli zdecyduje sie w tym roku zjechac na stale do Polski (pracowalam tutaj ponad 3 lata), czy moge sie ubiegac jeszcze o jakies zwroty z podatkow itd. - ktos cos u mnie kiedys w firmie wspominal ze mozna o jakies zwroty sie ubiegac jezeli na stale sie wyjezdza z UK, ale rownolegle dostaje sie na X czasu bana na powrot.
Nie wiem ile w tym jest prawdy, czy sa to jedynie bajki.
Co powinnam zalatwic, czym powinnam sie zajac przed wyjazdem z UK, aby wszystko uregulowac, nie zostawic tutaj zadnych formalnosci, problemow itd...
Z gory serdecznie dziekuje za pomoc
Rozliczyc sie z zaleglego podatku tutaj.
#Violujemy
|
 
|
 |
|
|
SweetLiar |
Post #6 Ocena: 0 2022-05-10 11:07:04 (3 lata temu) |
 Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat:
2022-05-10 10:51:39, violettaphotography napisał(a):
Rozliczyc sie z zaleglego podatku tutaj.
Skąd posiadasz wiedzę, że z czymkolwiek zalega? Przestań wylewać swoje frustracje w internecie wprowadzając ludzi w błąd.
Jeśli podatek został nadpłacony to jak najbardziej należy się jego zwrot. Musisz się skontaktować w tej sprawie z hm revenue, możesz też skorzystać z usług biura księgowego, nikt ci tego tu na forum nie wyliczy. Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
 
|
 |
|
violettaphotogr |
Post #7 Ocena: 0 2022-05-10 11:23:14 (3 lata temu) |
 Posty: 1566
Z nami od: 21-01-2014 Skąd: ... |
Sama o tym napisala.
Kazdy post alicjichorej dotyczy benefitow, jak brac nie bedac chorym itp itd.
#Violujemy
|
 
|
 |
|
kaktusak |
Post #8 Ocena: 0 2022-05-10 11:40:42 (3 lata temu) |
 Posty: 260
Z nami od: 11-03-2019 Skąd: Manchester |
Oczywiscie jak juz odzyskasz ten nadplacony podatek w uk, i przeniesiesz swoja rezydencje do pl (zjezdzajac  to pamietaj o rozliczeniu podatkow (od zarobkow w uk) w ojczyznie
|
 
|
 |
|
stanislawski |
Post #9 Ocena: 0 2022-05-10 14:27:30 (3 lata temu) |
 Posty: 7978
Z nami od: 10-04-2008 Skąd: Narnia |
Z innej beczki - wytłumaczycie mi dlaczego wy wszyscy "zjeżdżacie"", a nie po prostu wracacie?
Czy to pozostałość po pracy w MPK i zjazdach do zajezdni?
Czy też może dają o sobie znać zamiłowania narciarskie?
Dlaczego "zjazd", a nie "powrót"?
|
 
|
 
|
|
SweetLiar |
Post #10 Ocena: 0 2022-05-10 16:20:06 (3 lata temu) |
 Posty: 10992
Z nami od: 05-02-2015 Skąd: Lądek - Zdrój |
Cytat:
2022-05-10 14:27:30, stanislawski napisał(a):
Z innej beczki - wytłumaczycie mi dlaczego wy wszyscy "zjeżdżacie"", a nie po prostu wracacie?
Czy to pozostałość po pracy w MPK i zjazdach do zajezdni?
Czy też może dają o sobie znać zamiłowania narciarskie?
Dlaczego "zjazd", a nie "powrót"?
Może właśnie nam się rodzi nowe znaczenie słowa zjeżdżać wszak polski nie jest językiem martwym i nie należy podchodzić do zmian jak pies do jeża. Tyle rzeczy kończy się tak niespodziewanie: pieniądze, urlop, młodość i sól.
|
 
|
 |
|