Wilki2
Spiesz się bo zaraz wszystko się wyda

Jakieś 30% idąc twoją logiką. Ale może nie zrozumiałeś więc wyjaśnię:

Skoro na sterylnym bloku operacyjnym operujacy musi zmieniać maseczkę co 30 min gdyż przestaje ona pełnić funkcje ochronne to w autobusie czy sklepie, który sterylny raczej nie jest maseczka traci swoje właściwości znacznie szybciej. Czyli przestaje chronić innych przed twoimi wyziewami z koronawirusem. O tym mówią lekarze-foliarze, co się nie znają gdyż nie kończyli medycyny z wilki2 na google.com

To jest znacznie rozsądniejsza teoria niż rozpowszechnianie bzdur o 30% niemaseczkowców ziejących na innych z 1.5m, niepoparta niczym oprócz twojej wystraszonej wyobraźni.

A teraz kilka faktów z którymi możesz sobie podyskutować swoimi teoriami o 30% ziejących:

,,- Przechorowanie grypy zwiększa ryzyko udaru osiem razy, zawału serca dziesięć razy. Przy Covid-19 też to się zdarza, ale nie tak często - mówił prof. Piotr Kuna z łódzkiego Uniwersytetu Medycznego, Polsat News"

A teraz szanowny mistrz google dowiedział się jak działa test PCR, dlaczego potrafi pokazać aż 70-80% false positive i dlaczego ten foliarz co prócz medycyny skończył też matmę prognozuje, że jedyną droga nie sa maseczki, lockdowny i szczepionki a odporność zbiorowa, która wykształci sie tylko przy dużej liczbie zakażeń wśród zdrowych ludzi. Stąd model ,,szfeckich foliarzy" którzy nie dostosowali sie do zaleceń who tylko wyziewają na siebie bez maseczek, nie winią jakiś 30% foliarzy a wczoraj zmarło tam tylko 5 osób (krzywa nie różni się niczym od zamaskowanych krajów).

Moge Cie zapewniec ,ze na sali operacyjnej niesterylnej ( steryjne jest tylko pole operacyjne ) chirurg nie zmienia ani razu maseczki podczas zabiegu (np 5 h ) a potem to nie wiem.
Inni jak im sie zapluje lub nosi slady po kawie chyba...
Na tzw prebrief jest ok 10 osob i nie ma mozliwosci zachowania odleglosci 2m. W sumie wolna amerykanka

W polsce wszyscy muszą nosic maseczki
Widzialam w telewizji jak jeden mężczyzna nie założy to przyjechało 5 radiowozu policji
Za brak maseczki mandat 500zl.
Ale podczas szamotaniny z policjantami kopnął policjanta i juz jest sprawa grozi mu chyba do 3 lat.
W polsce policja chce się dowartościować
Za wszystko mandat
Za nie przechodzenie na pasach mandat

Na sali operacyjnej lekarze ratują życie nie maja czasu zmieniać maseczki
Ale za bardzo nie mogą bo musieliby ściągnąć rękawiczki i umyć ręce a to długo trwa
Nawet jak by to miala pielegniarka zrobic
Kazda osoba musi umyć rece
To na sali operacyjnej nie ma możliwości zmieniać maseczki

To lekarze, którzy operują najwyraźniej kłamią. P.S. maseczkę zmienia personel pomocniczy a nie sam operujący i jeśli jest to specjalistyczna maseczka to nie później niż co 3h (mówimy o maseczce nie za 50p)

,,Jeśli zachodzi potrzeba wymiany maseczki w czasie operacji, musi się to odbywać rękoma osoby niezaangażowanej bezpośrednio w zabieg."

I uwaga - najlepsze:

,,Badania koreańskich naukowców pokazują, że maseczka chirurgiczna czy bawełniana nie wydaje się być skuteczną ochroną przed koronawirusem. Podobnie nieskuteczne mogą być rękawiczki ochronne.


Mamy obecnie w Polsce fantastyczny oddolny ruch szycia maseczek chroniących nasz układ oddechowy przed wtargnięciem SARS-CoV-19. Bo maseczek brakuje. Szyjemy je zarówno dla medyków, jak i osób niezwiązanych ze służbą zdrowia. Na rynku już dawno skończyła się guma, z której robione są mocowania, kończą się też wszystkie taśmy mogące ją zastąpić. Po prostu, cały naród szyje maseczki.





Jak informuje dzisiejszy „Annals of Internal Medicine”, jedno z wiodących pism poświęconych medycynie, zarówno chirurgiczne jak i bawełniane maski okazały się nieskuteczne w zapobieganiu rozprzestrzenianiu się SARS-CoV-2 pochodzącego z kropel rozpylonej śliny podczas kaszlu pacjentów z COVID-19. Badanie przeprowadzone w dwóch szpitalach w Seulu w Korei Południowej wykazało, że gdy zarażeni pacjenci, których usta i nos są osłonięte maską kaszlą, krople zawierające wirusa i tak uwalniają się do środowiska. Zakażona jest również zewnętrzna powierzchnia maski."

Ale ci z tego pisma jak i ci lekarze to jacyś foliarze - oni sprawdzili, że uwaga! - MASECZKA NIE CHRONI GDY ZAKAŻONY COVID KASZLE W MASECZKĘ!

Dałem filmik, daje badania, daje cytaty lekarzy - a w zamian pierdu o 30% bez maseczek co zaraża tych w maseczkach.

[ Ostatnio edytowany przez: Jurny_Jurek 17-10-2020 09:00 ]

Napisałeś ze jak zachodzi potrzeba
A nie musi zachodzić potrzeba
To można w maseczkę operować bardzo dlugo

,,Badania wskazują, że skuteczność maseczek chirurgicznych na bloku operacyjnym spada po upływie 2-4 godzin - po takim czasie, w zależności od intensywności wysiłku, zalecamy zmianę maseczki"

Niektórzy lekarze zmieniaja co pol godziny, niektorzy co 3. Maseczke zmienia personel a nie operujacy. Maseczka na sterylnym bloku nadaje sie do wymiany po 2-4h i nie jest to szmatka bawelniana - po ilu taka trzeba zmienic w zatłoczonym sklepie? Badania lekarzy dowodza, ze maseczka u zarazonego covid nie chroni innych.

Dziekuje

Badania wykazują:
Ze maseczki maja chronić przed zarażenie
A nie pomagają
Za duzo osob jest zakażonych
To gdzie jest problem?
Ze wirus jest silniejszy niż maseczka ?
To po co wogule maseczki jak nie pomagają

A może dlatego ,że ludzie założyli maseczki a tym samym zapomnieli o myciu rąk,po za tym maseczki brudne zakładane na twarz są siedliskiem zarazy,bo ludzie ich nie piorą za każdym razem,i tym sobie oddychają,smacznego i zdrowia życzę.Nie trzeba być żadnym naukowcem żeby to wiedzieć.
Ani nie powinno się teraz wszystkiego sprowadzać do tematu maseczek,to że ktoś zachorował,może mieć wiele przyczyn i pewnie tak jest,a nie to czy miał maskę czy nie i jaką.

[ Ostatnio edytowany przez: kinga77 17-10-2020 11:25 ]