Str 4 z 5 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| Emeryt56 |
Post #1 Ocena: 0 2019-10-22 13:18:14 (5 lat temu) |
 Posty: 1660 
Z nami od: 15-01-2018 Skąd: Montreal (Bristol) |
Może spójrzmy na to inaczej.
Jak byśmy dzisiaj zamknęli wszystkie oficjalne kasyna na świecie to czy hazard by się skończył?
Ci co mają "pociąg" do hazardu to by się inaczej zorganizowali, zeszli by do "podziemia".
Czyli wersja mafijna gdzie trupy są nie odłączoną jej częścią.
Suma sumarum hazardowcy i tak zostaną "wycyckani" ze swoich pieniędzy tylko ile "przyjemności" dostaną w zamian?
Tu bym postawił wyzwanie dla projektantów maszyn hazardowych :
Jak macie na uwadze użytkowników hazardzistów to tak projektujcie te maszyny żeby za te pieniądze co je tracą mieli jak najwięcej euforii i uciechy.
Ps. Osobiście nigdy nie byłem w Kasynie, więc nie mam z tym doświadczenia.
|
|
 
|
 |
|
|
|
| cris82 |
Post #2 Ocena: 0 2019-10-22 13:26:49 (5 lat temu) |
 Posty: 10563
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
cos w tym jest np przegrywasz 500f ale maszyna w tym samym czasie wypluwa chinskie ciasteczko z wrozba ze jutro przegrasz tylko 400 hehe albo autograf jasia fasoli
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #3 Ocena: 0 2019-10-22 13:52:51 (5 lat temu) |
 Posty: 28849 
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat:
2019-10-22 11:53:13, DADAM1986 napisał(a):
A nie mozesz isc na drugie interview a tym powiedziec ze sie zgadzasz?
Przeciez nawet jesli zaczniesz prace w hazardzie a z drugiej dajny na to za miesiac przyjdzie polythenes odpowiedz to przechodzisz tam I tyle?
Badz dzielna, pracodawcy nie maja takich dylematow wiec nie stawiaj sie na pozycji “proszacego” 
Takich rzeczy nie robi sie, jak dbasz o swoja reputacje. Nie warto pozostawiac po sobie smrodu. Swiat IT jest maly, ktos tam kogos zna, ktos z kims pracowal. Konktrakty mozna dostac z polecenia, ktos Cie sciaga do nowego projektu, itp. Rozmawialam kiedys z rekruterem, dyskutowalismy o moim CV i bylo: "A znasz Marka H. z tej firmy?" "A tu mamy CV jakiegos innego goscia, ktory mowi, ze pracowal tam gdzie Ty, kojarzysz go?"
Moge tez ponownie przytoczyc historyjke o tym jak pewien kontraktor mial odwolane interview po tym jak zobaczylam jego CV i natychmiast poznalam nietypowe nazwisko. W CV nie mial nawet wpisanego tego miejsca, gdzie z nim pracowalam, ale wiedzialam, ze to on po innych pracach, o ktorych rozmawialismy kiedys. To byl najgorszy kontraktor IT i ja to zapamietalam. To pozbawilo go szansy na prace w tej konkretnej firmie. To samo moze przydarzyc sie sie mi, jak zostawie na lodzie jakas firme, a potem jeden z tych pracownikow bedzie w innej firmie, gdzie zloze CV i moja szansa na interview umrze i nawet nie bede wiedziala dlaczego.
Takze jak podejme decyzje, to bedzie ostateczna i bede musiala z nia zyc przez kolejne 6 miesiecy (przeklinajac korki na M25). Carpe diem.
|
|
|
|
|
| cris82 |
Post #4 Ocena: 0 2019-10-22 14:14:30 (5 lat temu) |
Posty: 10563
Z nami od: 16-11-2014 Skąd: . |
jezeli wyrzuty sumienia to tylko na hawajach  [ Ostatnio edytowany przez: cris82 22-10-2019 14:14 ]
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #5 Ocena: 0 2019-10-22 15:51:12 (5 lat temu) |
Posty: 28849
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Wzielam maszyny. Nie wincie mnie za uzaleznionych  Bede wozic w bagazniku dlugi obiektyw na plane spotting w czasie lunchu.
Drugie interview to byla jakas porazka. Mialo byc z dyrektorem programu, a zadzwonil jakis pan z Indii, ktorego ledwo dalo sie zrozumiec i nie mial nawet mojego CV. Nie mozna czegos takiego traktowac powaznie, nawet za wieksze pieniadze. Carpe diem.
|
|
|
|
|
| |
| karjo1 |
Post #6 Ocena: 0 2019-10-22 15:54:50 (5 lat temu) |
 Posty: 20606
Z nami od: 01-06-2008 |
No i po dylematach .
Spokojnej pracy, niech sie dobrze dzieje.
|
|
|
|
|
| Jurny_Jurek |
Post #7 Ocena: 0 2019-10-22 15:58:56 (5 lat temu) |
 Posty: 6620
Z nami od: 28-06-2016 Skąd: Faggot |
Jest szansa, że poznasz ciekawych ludzi, którzy ciężko pracowali na swój majątek a potem zauroczyli się w hazardzie i dzisiaj też są ciekawymi ludźmi, tyle że bankrutami albo z długami.Może być ciekawa praca. I never thought I’d live in a world where people are so afraid of dying that they stop living..
|
|
|
|
|
| karjo1 |
Post #8 Ocena: 0 2019-10-22 16:02:01 (5 lat temu) |
Posty: 20606
Z nami od: 01-06-2008 |
Chyba demonizujecie caly ten hazard.
Wypad po kasynach byl kiedys na liscie miejsc do odwiedzenia z przyjaciolmi.
Fajna zabawa, sporo poznanych ludzi, ciekawy epizod w zyciu.
|
|
|
|
|
| Richmond |
Post #9 Ocena: 0 2019-10-22 16:05:52 (5 lat temu) |
Posty: 28849
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Cytat:
2019-10-22 15:58:56, Jurny_Jurek napisał(a):
Jest szansa, że poznasz ciekawych ludzi, którzy ciężko pracowali na swój majątek a potem zauroczyli się w hazardzie i dzisiaj też są ciekawymi ludźmi, tyle że bankrutami albo z długami.Może być ciekawa praca.
Takich ludzi nigdy nie zobacze, bo nigdy ich nie widzisz z glownego biura tego typu firm. Ludzie, ktorzy zarabiaja na tym najwiecej, nie zblizaja sie do miejsc, gdzie inni traca majatki. Carpe diem.
|
|
|
|
|
| andyopole |
Post #10 Ocena: 0 2019-10-22 16:40:39 (5 lat temu) |
 Posty: 12801
Z nami od: 20-09-2008 Skąd: Oregon |
Cytat:
2019-10-22 13:18:14, Emeryt56 napisał(a):
Może spójrzmy na to inaczej.
Jak byśmy dzisiaj zamknęli wszystkie oficjalne kasyna na świecie to czy hazard by się skończył?
Ci co mają "pociąg" do hazardu to by się inaczej zorganizowali, zeszli by do "podziemia".
Czyli wersja mafijna gdzie trupy są nie odłączoną jej częścią.
Suma sumarum hazardowcy i tak zostaną "wycyckani" ze swoich pieniędzy tylko ile "przyjemności" dostaną w zamian?
Tu bym postawił wyzwanie dla projektantów maszyn hazardowych :
Jak macie na uwadze użytkowników hazardzistów to tak projektujcie te maszyny żeby za te pieniądze co je tracą mieli jak najwięcej euforii i uciechy.
Ps. Osobiście nigdy nie byłem w Kasynie, więc nie mam z tym doświadczenia.
Nie bedzie legalnych kasyn wiec ta zabawa zejdzie do podziemia. W Polsce za komuny nielegalne ruletki mialy sie bardzo dobrze. Moj wujek w pokera ogrywal wszystkich bogaczy dookola.
Nie mozna zabronic ludziom wydawania swoich pieniedzy w sposob jaki im odpowiada. Troche szkoda jesli delikwent traci pieniadze a dzieci w domu gloduja.Tak sie dzieje w domachhazardzistwo, alkoholikow, narkomanow.
Mnie kasyno zupelnie nie bawi. Ot, czasem jak wejde to dla fanu wsadze ze $20 do maszyny tyle moge stracic. Raz bardzo szybko wygralem kilka setek, natychmiast wymienilem zetony na gotowke i poszlismy na kolacje.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...