MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Potrzebuję porządnej porady od doświadczonych życiowo ludzi

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Strona 8 z 9 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 7 | 8 | 9 ] - Skocz do strony

Str 8 z 9

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

ZlotaPerla1

Post #1 Ocena: 0

2019-09-17 08:53:07 (5 lat temu)

ZlotaPerla1

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2019-09-16 23:28:01, Annie26 napisał(a):


Dziwne, bo moja siostrzenica ze swoim chłopakiem nie bali się mówić głośno po polsku w sklepie i na ulicy. Ja chciałam pogadać sobie z nimi na ulicy w języku angielskim a oni nawijali po polsku, więc w końcu i ja się poddałam. Coś tam zagadałam do kogoś w sklepie w języku angielskim, ale to były znikome sytuacje- raczej sklepowe.

Natomiast jak byłam u kuzynki w Yorkshire w 2017 roku to ona mówiła mi, żeby mówić na ulicy w języku angielskim "ze względu na szacunek do Anglików", więc mówiłam-starałam się z akcentem bez "r" na końcu wyrazów.




Jeszcze nie spotkałam się, żeby Polacy, czy inne nacje między sobą (w gronie rodziny, znajomych) rozmawiali po angielsku, to wręcz komiczne. To tak jakbym szła do polskiego sklepu i prosiła o kiełbasę podwawelską po angielsku, a ekspedientka by z tego i tak nic nie zrozumiała.
A prawda jest taka, że duże gro imigrantów nadal nie potrafi porozumieć się po angielsku, to po jakiemu mają między sobą rozmawiać? :-U
Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #2 Ocena: 0

2019-09-17 09:02:27 (5 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2019-09-17 08:26:59, Wembley27 napisał(a):
Cytat:

2019-09-17 07:55:20, Richmond napisał(a):
Skoncz tego magistra, skoro tak niewiele zostalo do celu. Dlugi zdazysz zawsze splacic lub nie, ale jak wyjedziesz, to nie skonczysz tych studiow.

Nie rozumiem dlaczego do tej pory nie sprzedalas wszystkiego co da sie sprzedac i nie jest Ci potrzebne, ale moze takie rozwiazanie jest za trudne dla kogos w tej sytuacji, bo go zwyczajnie nie widzi.




Dlugi musi spłacić
Bo jak nie to komornik będzie szukał innej płatności Do ściągnięcia
Wejdzie do domu i zabierze wszystko co cenne
Jak tata ma rentę albo emeryturę
To też może zabrać



Jak nie odrobi praktyk i nie zakończy studiów,to na spłatę długu realnie poświęcić musi długie lata życia z pracy za minimalną. Narazie ma rentę i pracę, i 100 torebek i zapewne inne zakupione rzeczy, które może spieniezyc, aż dziwne że jeszcze tego nie zrobiła. Jak już ktoś pisał, ucieczka do UK ma duże szanse na kontynuację ukojenia duszy, z ta różnica że w innej walucie. Miała wakacje, mogła jechać na 2-3 miesiące i zarobić może na odepchniecie komornika, albo chociaż potraktowanie konta. W czerwcu wyjazd nie był priorytetem, a nagle jak zaczyna się powrót do obowiązków, pojawia się pomysł wyjazdu...
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #3 Ocena: 0

2019-09-17 09:47:46 (5 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Wembley27

Post #4 Ocena: 0

2019-09-17 09:55:34 (5 lat temu)

Wembley27

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2019-09-17 08:53:07, ZlotaPerla1 napisał(a):
Cytat:

2019-09-16 23:28:01, Annie26 napisał(a):


Dziwne, bo moja siostrzenica ze swoim chłopakiem nie bali się mówić głośno po polsku w sklepie i na ulicy. Ja chciałam pogadać sobie z nimi na ulicy w języku angielskim a oni nawijali po polsku, więc w końcu i ja się poddałam. Coś tam zagadałam do kogoś w sklepie w języku angielskim, ale to były znikome sytuacje- raczej sklepowe.

Natomiast jak byłam u kuzynki w Yorkshire w 2017 roku to ona mówiła mi, żeby mówić na ulicy w języku angielskim "ze względu na szacunek do Anglików", więc mówiłam-starałam się z akcentem bez "r" na końcu wyrazów.




Jeszcze nie spotkałam się, żeby Polacy, czy inne nacje między sobą (w gronie rodziny, znajomych) rozmawiali po angielsku, to wręcz komiczne. To tak jakbym szła do polskiego sklepu i prosiła o kiełbasę podwawelską po angielsku, a ekspedientka by z tego i tak nic nie zrozumiała.
A prawda jest taka, że duże gro imigrantów nadal nie potrafi porozumieć się po angielsku, to po jakiemu mają między sobą rozmawiać? :-U




U nas jest polski sklep
Co jak podchodzisz do kasy to mówią do Ciebie po angielsku
Bo właściciel zatrudnia wszystkich ludzi
Bo tak szybko zmieniaja się pracownicy ze trudno nadążyć

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

ZlotaPerla1

Post #5 Ocena: 0

2019-09-17 10:05:52 (5 lat temu)

ZlotaPerla1

Posty: n/a

Konto usunięte

U nas w prawdziwych polskich supermarketach pracują tylko Polacy, przeważnie bez znajomości języka angielskiego. A tych pseudo polsko/ litewsko coś tam tureckich to owszem po angielsku, obsada mieszana, na kasie stoją tylko Turcy (chyba nam nie ufają ;-) )
Trzech nas w jednym ciele: Anioł, Diabeł i JA

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

NightFury

Post #6 Ocena: 0

2019-09-17 10:31:47 (5 lat temu)

NightFury

Posty: 1311

Kobieta

Z nami od: 25-01-2012

Skąd: Liversedge

Cytat:

2019-09-17 09:02:27, Adacymru napisał(a):
W czerwcu wyjazd nie był priorytetem, a nagle jak zaczyna się powrót do obowiązków, pojawia się pomysł wyjazdu...


W jednym z wielu akapitów początkowego postu autorka wspomina, ze siostrzenica namawia ja na wyjazd. Ta sama siostrzenica jest jednocześnie w ciazy. Założę się, ze siostrzenica ma w głowie obmyślony plan odnośnie opieki nad dzieckiem :-] i ze autorka tego wątku będzie w nią mocno zaangażowana. Chcąc nie chcąc...
Music leads me through my life

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #7 Ocena: 0

2019-09-17 14:49:38 (5 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Cytat:

2019-09-17 09:47:46, Konto usunięte napisał(a):
Cytat:

2019-09-15 22:20:21, Konto usunięte napisał(a):
Koleżanki możliwości zarobkowe zależą raczej od urody, bo od inteligencji nie za bardzo..


Koleżeństwo naprodukowalo 80 postów, a ja się pytam, kto przyjmie do pracy panienkę z zaburzeniami psychicznymi i CCJ?

DBS obejmuje też poprzednie państwa etc.




Zaburzenia psychiki nie są kategoryczna przeszkodą w pracy i nie mogą z tego powodu dyskryminowac. To nie XIX wiek. Nie sądzę, że McS*** robi tak dogłębne sprawdzanie przeszłości pracowników. Nie dramatyzujmy.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #8 Ocena: 0

2019-09-17 16:39:44 (5 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Adacymru

Post #9 Ocena: 0

2019-09-17 16:45:08 (5 lat temu)

Adacymru

Posty: n/a

Konto usunięte

Ona wyroków jeszcze nie ma, i jak nie odwlekalaby, to dyplom już mogła mieć.
Ada

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Post #10 Ocena: 0

2019-09-17 17:56:59 (5 lat temu)

Uczestnik nie jest zarejestrowany

Anonim

Usunięte

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 8 z 9 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ... 7 | 8 | 9 ] - Skocz do strony

« poprzednia strona | następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,