Str 2 z 2 |
|
|---|---|
| Wielim | Post #1 Ocena: 0 2018-11-06 23:18:15 (7 lat temu) |
 Posty: 7584 
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Ja akurat zmieniłem pracę na taką gdzie nie mam żadnych szefów , supervisierow, nadzorców itd . Jestem tylko ja . Fakt pracuje więcej niż kiedyś ale to łatwiejsza i przyjemniejsza robota niż wcześniejsza a i pieniądze dużo lepsze jak i satysfakcja
|
|
|
|
| andypolo | Post #2 Ocena: 0 2018-11-07 10:38:02 (7 lat temu) |
 Posty: 2980
Z nami od: 27-03-2010 Skąd: C-L-S |
Cytat: 2018-11-06 20:43:19, MrAquario napisał(a): Cytat: 2018-11-06 20:40:15, pantiktak napisał(a): no ciekawe jak bardzo zminiła sie branża i w jakim wieku jesteście panowie 
...w moim przypadku z gastronomii do przemysłu motoryzacyjnego, wiek 47 lat 
To nie takka wielka zmiana ze zmywaka na myjnię samochodwą. Obowiozki zostały te same. ![:-]](modules/Forum/images/smiles/lol.gif ":-]")
A tak na poważnie to ja kilkanaście lat temu też zmieniłem branże gastronomiczną na motoryzacyjną. |
|
|
|
| MrAquario | Post #3 Ocena: 0 2018-11-07 14:36:24 (7 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2018-11-07 10:38:02, andypolo napisał(a): Cytat: 2018-11-06 20:43:19, MrAquario napisał(a): Cytat: 2018-11-06 20:40:15, pantiktak napisał(a): no ciekawe jak bardzo zminiła sie branża i w jakim wieku jesteście panowie
...w moim przypadku z gastronomii do przemysłu motoryzacyjnego, wiek 47 lat
To nie taka wielka zmiana ze zmywaka na myjnię samochod0wą. Obowiązki zostały te same.
A tak na poważnie to ja kilkanaście lat temu też zmieniłem branże gastronomiczną na motoryzacyjną. ...masz rację Andy ale odpowiedzialność jak wzrosła, myć talerz za kilka pikaczy a Merca za kilkadziesiąt tysi 
|
|
|
|
| queenOfChocolat | Post #4 Ocena: 0 2018-11-07 15:28:16 (7 lat temu) |
Posty: 459 
Z nami od: 23-02-2010 Skąd: male... |
milo wiedziec, ze nie tylko ja jestem w tym samym punkcie,
obecnie pracuje 7 lat w tej samej firmie, przeszlam rozne stanowiska, obowiazki swoje kocham, ale firme juz mniej... obecnie jestem w punkcie, gdzie chce znalezc prace z tzw work-life balance, od pol roku bilam sie z myslami i w koncu swoje pierwsze CV wyslalam w zeszlym tyg. Dzis dostalam informacje ze aplikacja nie przeszla do kolejnego etapu  no nic, bede probowac dalej. szkoda, bo to byla prawie ze praca marzen. 35h w tygodniu, elastyczne godziny, mozliwosc pracy z domu, dodatkowo 33 dni urlopu, plus BH. no nic, trzeba sie dzis posmucic, od jutra patrzec z optymizmem..powysylam chyba CV do firm, w sumie nigdy pracy z ogloszenia nie znalazlam, zawsze z tzw speculative application
|
|
|
|
Wczytuję dane...