|
Postów: 9 |
|
---|---|
redrum | Post #1 Ocena: 0 2018-01-29 21:23:33 (7 lat temu) |
Z nami od: 29-01-2018 Skąd: ash |
Witam was serdecznie. Rozmawiałem z moim kolegą z Manchesteru na temat pracy fryzjera bez języka. Ktos z tym walczył w ogóle? Jest jakas szansa żeby załatwić taką pracę w Anglii? Macie jakies pomysły gdzie można byłoby się odezwać? Preferowałbym okolice północy Anglii.
|
AgentOrange | Post #2 Ocena: 0 2018-01-29 21:48:46 (7 lat temu) |
Z nami od: 17-05-2015 Skąd: Twickenham |
Cytat: 2018-01-29 21:23:33, redrum napisał(a): Witam was serdecznie. Rozmawiałem z moim kolegą z Manchesteru na temat pracy fryzjera bez języka. Ktos z tym walczył w ogóle? Jest jakas szansa żeby załatwić taką pracę w Anglii? Macie jakies pomysły gdzie można byłoby się odezwać? Preferowałbym okolice północy Anglii. Może w polskich gettach jak Slough czy Peterborough coś się da znaleźć. Ale pewno za najniższą stawkę. |
Zwirska | Post #3 Ocena: 0 2018-01-30 00:07:27 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Fryzjer bez znajomości języka angielskiego tak?
|
Melanija | Post #4 Ocena: 0 2018-01-30 09:13:12 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
U nas dużo fryzjerek ma "zakłady" w domach, obsługują przede wszystkim Polaków, rekalam drogą ustną, albo przez polskie grupy lokalne. Niektóre mają "zakłady" normalnie na mieście, ale to już z językiem
![]() Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja.
|
Wielim | Post #5 Ocena: 0 2018-01-30 09:23:42 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
Zależy jaki fryzjer - damski czy męski . Jak damski to pewnie wśród Polek znalazłbys klientów , reklamy na Facebooku , w prasie polonijnej, nie wiem jaka konkurencja ale jest dużo Polek fryzjerek które mają swoich stałych klientów .Hak fryzjer męski to zapomnij bez języka - Polacy obcinaja się w domu maszynka sami , a reszta idzie do Pakistanca za 5 funtów .
|
|
|
Melanija | Post #6 Ocena: 0 2018-01-30 09:27:36 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Wielim, do naszej fryzjerki męskiej która ma zakładzik na mieście trzeba się umawiać dwa tyg. przed wizytą!
Trzech nas w jednym ciele - Anioł, Diabeł i Ja.
|
Wielim | Post #7 Ocena: 0 2018-01-30 09:56:50 (7 lat temu) |
Z nami od: 03-09-2013 Skąd: Londyn |
No tak zapomniałem że teraz "faceci" stroją się bardziej od kobiet ...
|
gosik74 | Post #8 Ocena: 0 2018-01-30 12:25:03 (7 lat temu) |
Z nami od: 26-08-2015 Skąd: Manchester |
w Leeds na Armley LS12 jest wypasiony polski zaklad fryzjerski i dziewczyny nie mowia po angielsku, wiec mozna znalezc prace
|
zosiasamosia | Post #9 Ocena: 0 2018-01-30 13:11:08 (7 lat temu) |
Konto usunięte |
Cytat: 2018-01-30 09:56:50, Wielim napisał(a): No tak zapomniałem że teraz "faceci" stroją się bardziej od kobiet ... Czyżbyś sugerował, że coś jest nie tak z moim mężem, który jest elegancko ostrzyżony? Powinien na zapałkę lub glacę, wtedy byłoby OK? Do Autora wątku, są fryzjerzy dojeżdżający do domów klientów. Jak dobrze zorganizujesz czas, to skończysz szkołę językową, dojeżdżając do polskich klietntów, a potem rozrzerzysz działalność i otworzysz zakład (lub pójdziesz na etat). |
boszka8 | Post #10 Ocena: 0 2018-01-31 12:19:43 (7 lat temu) |
Z nami od: 08-08-2014 Skąd: londyn |
Najlepiej drogą pantoflową po domach a w miarę opanowania języka wyjść do ludzi w salonie. Znam polkę-fryzjerkę co już 6 rok kręci biznes w swoim domu od wielkiego dzwonu może przyjechać ale woli u siebie i salonu nie szuka bo tak rozbudowała sobie klientelę że się nie nudzi
![]() |
|