Mam taki problem ze zlamalem noge bedac na urlopie swiatecznym w Polsce.
Jakos mnie poskładali ale teraz siedze na zwolnieniu lekarskim w domu w PL.
Dostalem zaświadczenie lekarskie ze jestem nie zdolny do pracy do końca lutego.
Podkreslam zaświadczenie lekarskie, nie druk L4.
https://www.google.pl/search?q=zaswiadczenie+lekarskie&client=firefox-b-ab&dcr=0&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjRw6bAmPDYAhVEBSwKHWDeAcgQ_AUICigB&biw=1536&bih=753#imgrc=5Qmowx5KDAteiM:
Przetlumaczylem to u tlumacza przysięgłego i wyslalem do firmy.
Na początku jak wyslalem maile do firmy to pisali ze ok i ze „no problem” a teraz kontakt się urwal po wysłaniu mojego przetłumaczonego „zaświadczenia lekarskiego”.
Pracuje bezpośrednio pod firma nie pod agencja.
No i co gorsza nie dostałem wyplaty. Dzwonilem do firmy to ogolnie wszyscy sa na spotkaniu i nie mogą gadac.
Nie wiem co zrobić w mojej sytuacji. Nie wiem czy dostane nawet SSD.
Sytuacja zdarzyla mi się pierwszy raz.
Czy mogę cos z tym zrobić, zglosic gdzies ?
Czy może lepiej powiedzieć ze skoro tak traktują pracowników to się zwolnic i znalez sobie nowa prace jak dojde do pełni sil ?
Pozdrawiam i będę wdzięczny za pomoc
[ Ostatnio edytowany przez: Maciek64 24-01-2018 09:25 ]