Postów: 40 |
|
---|---|
jusia1985 | Post #1 Ocena: 0 2017-10-08 12:20:12 (8 lat temu) |
Z nami od: 08-10-2017 Skąd: Newcastle |
Dzien dobry,
Chcialam sie zapytac forumowiczow o nastepujaca rzecz. Mianowicie pracuje w obecnej firmie jako sales oficer. Zarabiam bardzo slabo, dlatego zdecydowałam się na zmiane prace. Dostalam kontrakt z nowej pracy, przeslany droga pocztowa do mojego mieszkania, podpisałam i odeslalam go. Sytuacja wygląda tak ze mam zaczasc za 2 tygodnie prace. Rozumiem ze teraz po zaakceptowaniu przeze mnie oferty pracy jest czas na sprawdzanie referencji od poprzednich pracodawców, w tym także obecnego. W związku z tym mam pytanie, kiedy dac wypowiedzenie w obecnej pracy ? Nie chciałabym postawić moich managerow, w sytuacji dokonanej, żeby dowiedzieli się ze zmieniam prace od agenta z agencji, bo to może skutkować złymi referencjami. Po drugie jedna z firm w której pracowałam 6 lat temu w PL, już nie istnieje. Wiec troszkę się martwię co będzie jeśli nie uzyskają potwierdzenia ze tam pracowałam. Proszę o pomoc, please : ) Pozdr |
radzik77 | Post #2 Ocena: 0 2017-10-08 12:37:31 (8 lat temu) |
Konto usunięte |
Jeżeli nowa prace masz zacząć za 2 tyg, to obecnemu pracodawcy wypowiedzenie wypadałoby dać jak najszybciej.
Okres wypowiedzenia z pewnością jest w umowie. |
jusia1985 | Post #3 Ocena: 0 2017-10-08 15:12:26 (8 lat temu) |
Z nami od: 08-10-2017 Skąd: Newcastle |
Wolalabym sie nie spieszyc z tym wypowiedzeniem. Zawsze mogę tym rozloscic swojego szefa, z którym i tak już jestem w nienajlepszych relacjach.
Może tez być tak ze dam wypowiedzenie, a szef przy sprawdzaniu referencji powie ze mnie nie poleca i zostane bez pracy – ani obecnej, ani przyszłej. Jak uważacie jak to najlepiej rozwiazac, bo sama już nie wiem. Ta zmiana pracy jest dla mnie dosyć stresującym przezyciem. Pozdr [ Ostatnio edytowany przez: jusia1985 08-10-2017 15:13 ] |
karjo1 | Post #4 Ocena: 0 2017-10-08 15:47:09 (8 lat temu) |
Z nami od: 01-06-2008 |
Kontakt do HR w obecnej firmie, zamiast do szefa?
Rozmowa z przelozonym, jasne postawienie sprawy i wypowiedzenie zgodne z warunkami w obecnej umowie. Jesli macie kiepskie relacje pracownik - przelozony, to ulga dla obu stron przy takim rozwiazaniu. |
radzik77 | Post #5 Ocena: 0 2017-10-08 16:52:53 (8 lat temu) |
Konto usunięte |
Jeśli zaczynasz w nowym miejscu za 2 tyg to kiedy chcesz dać wymówienie?
Tam gdzie ja pracuje, pracownik daje wymówienie 4 tygodniowe. Moze zostać skrócone jesli jest taka możliwość. Pracownik, który nie dotrzyma warunków umowy to referencji nie dostaje wcale. |
|
|
jusia1985 | Post #6 Ocena: 0 2017-10-08 17:03:27 (8 lat temu) |
Z nami od: 08-10-2017 Skąd: Newcastle |
To mala firma, ktora ma 15 pracownikow. Nie istnieje cos takiego jak dzial HR. Jak zatrudniamy kogos to korzystamy z agencji. Wiec jeśli będą chcieli zadzwonić to będą musieli zadzwonić na glowna infolinie i poprosić mojego managera do telefonu, albo szefa.
Wiem, ze to może nie najlepsze rozwiązanie, może dlatego ze sama je wymyslilam : ) Co powiecie żeby zrobić tak. 1) Nie podejmuje narazie zadnych ruchow. Czekam na rozwój wydarzen. 2) Jak zadzwonią do mojego szefa i szef da pozytywne albo przynajmniej neutralne referencje to wtedy poinformować ze odchodzę. 3) Jeśli szef da zle referencje i moja przyszla praca, przepadnie to udac glupiom blondynke i liczyc na to ze zostane nie zwolniona w obecnej pracy. 4) Musze pamietac ze jedna z firm w PL, w której pracowałam już nie istnieje, także brak referencji to raczej pewność. Proszę pomóżcie mi, nie chce wierzyc w to ze przez brak pozytywnych referencji nie ma już nigdy szans na jaka kolwiek lepsza prace dla mnie. PS: W obecnej firmie pracowala ze mna dziewczyna, która z dnia na dzień rzucila prace i jak kiedyś agencja jakas dzownila o referencje i poprosila z moim szefem. To mój szef powiedział ze taka osoba tutaj nigdy nie pracowala. Sytuacja miała miejsce przy mnie, bo odebrałam telefon i przekierowalam do szefa… Edit: W obecnym kontrakcie nie ma terminu wypowiedzenia. [ Ostatnio edytowany przez: jusia1985 08-10-2017 17:05 ] |
Adacymru | Post #7 Ocena: 0 2017-10-08 17:15:10 (8 lat temu) |
Konto usunięte |
A jak sadzisz spodoba sie twojemu szefowi jak ktos zadzwoni jutro i powie ze chca referencje bo odchodzisz zeby u nich pracowac? Myslisz, ze jak jutro ktos zadzwoni to szef nie domysli sie ze odchodzisz?
Ada
|
Richmond | Post #8 Ocena: 0 2017-10-08 17:20:27 (8 lat temu) |
Z nami od: 06-02-2007 Skąd: Surrey |
Nic nie robienie nie jest rozwiazaniem, poniewaz prosba o refencje oznacza jedno: pracownik odchodzi. Nie ma innego powodu by o nie pytac ...
W zwiazku z tym i tak musisz dac wypowiedzenie i lepiej dac je przed tym telefonem. Przynajmniej nikt nie bedzie zaskoczony. Jak ktos odszedl z dnia na dzien, to niewatpliwie nagrabil sobie. Carpe diem.
|
greta | Post #9 Ocena: 0 2017-10-08 18:01:44 (8 lat temu) |
Z nami od: 26-05-2007 Skąd: liverpool |
Moim zdaniem powinnaś dać wypowiedzenie jak najszybciej .
U mnie w pracy musi to być 4tyg przed odejściem Jeszcze się tak urzadzisz ze ci nie zapłacą Bądź uczciwa i daj wypowiedzenie bo jeszcze w przyszłości nie wiadomo czy ktoś nie będzie do nich dzwonił po referencje i powiedzą że odeszłas bez wypowiedzenia a to naprawdę nie zbyt ladnie świadczylo by o tobie |
jusia1985 | Post #10 Ocena: 0 2017-10-08 18:10:50 (8 lat temu) |
Z nami od: 08-10-2017 Skąd: Newcastle |
Cytat: 2017-10-08 18:01:44, greta napisał(a): Jeszcze się tak urzadzisz ze ci nie zapłacą Jak to możliwe ze mogą mi nie zaplacic ? Przeciez powinni mi zaplacic za to co przepracowałam. Staram sie brac pod uwage jeszcze jeden wariant. Mianowicie, dam wypowiedzenie jutro. Sprawdza referencje w obecnej firmie, kiedyś tam np. w srode.. Natomiast firma w której pracowałam w Polsce, nie da mi referencji, bo już nie istnieje. I co wtedy jak wycofają mi oferte pracy ? Jeszcze jest jeden maly problemik o którym wcześniej nie pisałam. Rekrutacja, była procesem wieloetapowym. Najpierw rozmowa kwalifikacyjna w agencji. Potem z ludzmi z HR z nowej firmy, ostatni etap z managerami i szefem nowej firmy. Wsumie 3 dni. Bylam informowana o kolejnych procesach rekrutacji, na zasadzie „pojutrze 2-gi etap”. Także w obecnej pracy nie było szans wziasc urlopu, wiec brałam tak zwane sicki … Ja myślicie czy takie cos może zawazyc na negatywnych referencjach. Dodam, ze nigdy wcześniej nie brałam sickow, tylko teraz przy okazji tej rekrutacji. I tak jestem szczesliwa ze się udało za pierwszym razem. Już slyszalam glosy jaka to jestem nieefektywna… Szkoda tylko ze wcześniej nawet jak bylam mocno zaziębiona to chodziłam do pracy… Pozdr |