Str 3 z 3 |
odpowiedz | nowy temat | Regulamin |
|---|
| PannaZMokraGlow |
Post #1 Ocena: 0 2020-11-28 21:09:42 (3 lata temu) |
 Posty: n/a
Konto usunięte |
Przy produkcji elektroniki jeden facet przyjmowal sie przy mnie i wpisywal problemy ze zdrowiem psychicznym do ankiety. Bez problemu pracowal. W innym miejscu facet wpisal tez problemy psychiczne wiec przydzielono mu samodzielne stanowisko gdzie nie musial duzo gadac z zespolem. Znam przyklad nauczycielki z epilepsja, Angielka, przyjmuje lekarstwa i utrzymuje chorobe pod kontrola wiec nie ma problemow w pracy. Tutaj autorka pracuje przy quality control. Sprawdzam w poradniku, trzeba miec keen eye for detail oraz good communication skills, nie trzeba miec braku depresji w historii medycznej.
Dobry stan psychofizyczny wymagany byl ode mnie kiedys w ankiecie na stanowisko opiekunki starszej osoby, wiec nawet nie uzupelnilam, natomiast kolezanka ze szpitala ktora ma chyba dwubiegunowke zataila chorobe i pracuje w tym zawodzie. W wiekszosci zawodow na szczescie nie ma takich wymagan dobrego stanu psychicznego.
|
|
 
|
 |
|
|
|
| galadriel |
Post #2 Ocena: 0 2020-11-28 21:59:43 (3 lata temu) |
 Posty: 14716 
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
@karjo, i bez hstorii mental issues mozna sie nabawic zalamania (teraz to dopiero sie zacznie! ) a na wiekszosc chorob sie bierze prochy ktore reguluja hormony/ neurotransmittery i spokojnie mozna funkcjonowac, czy to z deprecha czy ze schizofrenia. Chyba, ze w jakims super zaawansowanym stopniu, ale wtedy nikt by sie do pracy sam nie pchal. Spokojnie mozna wpisywac w tych formularzach co tam komu dolega. Tak latwo tu sie ludzi z pracy nie idzie pozbyc. Czasem to az szkoda. Ja mam dwoch swirow z jakimis tam personality disorders w pracy. Jeden sie kompletnie nie nadaje do tej roboty, no i nie wiadomo co z nim zrobic. Drugi tez nie teges, w druga strone (jeden agresywny, drugi bojazliwy) . Zaden z nich nie ukrywal ze maja z deklem i na jakich sa prochach.
@PZM, w opiece to dopiero ewentementy pracowaly. Cala gama wszystkich mozliwych zaburzen od anxiety i deprech, przez bi- polar'y i narcyzmy, po schizofrenie. Opieka jest chyba najbardziej pod tym wzgledem tolerancyjnym sekorem. Sami swoi, ze sie tak wyraze: 8 Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
|
|
| Adacymru |
Post #3 Ocena: 0 2020-11-28 22:10:08 (3 lata temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Jak dla mnie to okreslanie osoby z chorobą psychoczną świrem jest mało miłe... 
Ada
|
|
|
|
|
| xxxemi |
Post #4 Ocena: 0 2020-11-28 22:33:04 (3 lata temu) |
 Posty: 714
Z nami od: 28-12-2011 Skąd: kto wie? |
Dziękuję Wam za wszelkie wypowiedzi❤️
Ten tydzień mam sporo urlopu więc wiele mnie w pracy nie będzie. Ale jeżeli sytuacja się zagęści nieco będę się zastanawiać. Ja nigdy kombinatorka w unikaniu pracy czy szkoły nie bylam. Też nie chce sobie biedy napytac.
Chyba muszę trochę popracować nad sobą i nauczyć się ignorować ludzi i sytuacje w jakiś sposob.
Zależy mi też na dobrej opinii jak wspomniałam, bo przymierzam się do zmiany pracy, choć nie wiem jak z tym pójdzie widząc co się wokół dzieje.
Miłego wieczoru 😊
|
|
|
|
|
| galadriel |
Post #5 Ocena: +1 2020-11-28 23:49:02 (3 lata temu) |
Posty: 14716
Z nami od: 29-01-2009 Skąd: Lothlorien |
@xxxemi, to nie kombinacje. Od poczatku szalenstwa maseczkowego jestes zestresowana do granic. Pisalas o tym nie raz, a to co na forum odslaniasz, to i tak tylko czastka tego jak jest. Bardzo wiele osob tak ma teraz. Mnostwo osob stracilo lub straci prace. Nie ma sie co stresowac jeszcze bardzej. Jesli czujesz, ze potrzebujesz tego zwolnienia, to nie ogladaj sie na wypada, nie wypada, kombinowanie i co pracodawca pomysli. Niech se mysli co chce.
@Ada, alez ja absolutnie nie uwazam sie za mila osobe. Ani za politycznie poprawna. Ani, ze kogos uraze, uczucia jakies osobiste, religijne, i co tam jeszcze. Personality disorder to w sumie nie choroba, jak widac mozna z tym zyc i pracowac (na przykladzie moich walnietych kolegow z pracy). O ile jeden za swoje wybuchy agresji kiedys poleci z pracy, o tyle drugi, te co ma problemy w sytuacjach konfrontacji, moze cala ekipe przez swoje tchorzostwo narazic... Ani mi sie sni traktowac ich jak bobaski i po glowce glaskac, po pleckach poklepac i nie nazywac rzeczy po imieniu bo nie wypada, albo bo im bedzie przykro. Nie bedzie, oni calkiem ciesza sie z tych swoich niby diagnoz. Moze to sobie nawet wymyslili, zeby sie jakos wyrozniac. Nie wiem. Sa walnięci i tyle. Magowie byli ludźmi cywilizowanymi, o wysokiej kulturze i wykształceniu. Kiedy mimowolnie stali się rozbitkami na bezludnej wyspie, natychmiast zrozumieli, że najważniejszą rzeczą jest zrzucenie na kogoś winy.
Ostatni Kontynent, Terry Pratchett
|
|
|
|
|
| |
| daavid |
Post #6 Ocena: 0 2020-11-29 01:37:03 (3 lata temu) |
 Posty: 5732 
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Cytat:
2020-11-28 22:33:04, xxxemi napisał(a):
Chyba muszę trochę popracować nad sobą i nauczyć się ignorować ludzi i sytuacje w jakiś spisob.
Nie zawsze jesteśmy w stanie odciąć emocje itp, ale właśnie w tą stronę trzeba iść. Wchodzisz do pracy i za bramą zostawiasz swoje problemy osobiste. Kończysz pracę i zostawiasz ją za bramą. Żadnych rozmów z kimkolwiek o pracy, zero plot ect ze znajomymi z pracy o czymkolwiek związanym z pracą. Od dawna trzymam nie prawie w 100% takich zasad i chyba dobrze na tym wychodzę.
|
|
|
|
|
| Adacymru |
Post #7 Ocena: 0 2020-11-29 09:05:57 (3 lata temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Ignorowanie czy tłamszenie uczuć nie jest najlepszym sposobem na rozwiązanie problemów. Zgodzę się, że trzeba rozpatrzyć z kim np w pracy sie dyskutuje i czy te dyskusje nie nakręcają naszych emocji. Niektóre osoby zyja kryzysem, i potrzebują wciągać innych do negatywnych dyskusji, które niestety wywołują negatywne emocje. Moze sprawdź jak się maja twoje emocje do sytuacji jak wprowadzisz dystans z pewnymi osobami. Nie zmienisz ludzi, ale możesz zmienić z kim się zadajesz, których osob emocje absorbujesz. Nawet jak ta osoba ma rację, to za dużo negatywnych komentarzy kreuje ciezka atmosferę, a malo inspiruje.
Ada
|
|
|
|
|
| daavid |
Post #8 Ocena: 0 2020-11-29 11:56:44 (3 lata temu) |
Posty: 5732
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Na niektóre osoby jesteśmy skazani. Przynajmniej w pracy.
|
|
|
|
|
| Kanonier30 |
Post #9 Ocena: 0 2020-11-29 15:17:35 (3 lata temu) |
Posty: n/a
Konto usunięte |
Sick note ... to był temat wątku. Wracając do sedna, to zgadzam się z @Adą, że jest mitem, że nie można zwolnić osoby na zwolnieniu lekarskim.
Jednakże również mitem jest, że po zakończeniu SSP (6 miesięcy) z zasady traci się pracę.
Wszystko zależy od sytuacji, rodzaju choroby-schorzenia, znajomości własnych praw przez pracownika. Dlaczego zabieram głos? 'Byłem tam i mam koszulkę'.
Na długoterminowym zwolnieniu lekarskim, po niezbyt udanych operacjach, przeszedłem różne próby zwolnienia mnie - poprzez spotkania dyscyplinarne (na żadne się nie stawiłem)...poprzez prywatnych lekarzy orzeczników... Ech.
Choroby psychiczne, traktowane niegdyś jako wstydliwe - tudzież bzdurne i nieprawdziwe - są tak samo traktowane. Tak samo niebezpieczne dla życia, dla zdrowia. Pacjenci tak samo cierpią i muszą się leczyć.
|
|
|
|
|
| daavid |
Post #10 Ocena: 0 2020-11-30 15:13:17 (3 lata temu) |
Posty: 5732
Z nami od: 12-03-2007 Skąd: Birmingham |
Dużo zależy od tego jaki ma się kontakt. Znam przypadki gdzie firma musiała pracownikowi wypłacić pewną sumę (nie wiem jaką) żeby się zwolnił.
|
|
|
|
|
Wczytuję dane...