Usunięte

Putin..?

A tak na serio..: oni (ci co snia o Imperium 2.0) zawsze chcieli wyjsc z EU!

W EU nie ma zadnego spisku przeciwko UK, a na potwierdzenie informacja z ostatnich godzin: EU leader: UK would be welcomed back if voters overturn Brexit

Jak już wspomniano powyżej przeciętnego Anglika nie interesują struktury unijne. Media kreowały niechęć do uni czy emigrantów ?
A i owszem. Tylko co z tego. Przeciętny Angol i tak sobie wyrobił zdanie o emigrantach w życiu codziennym.
Ze stwierdzeniem że "Kowalski" jest bez winy, kompletnie się nie zgadzam. Ale to dłuższy temat, i mocno nie wygodny.

Przecież wiesz że Polak jest bardziej papieski niż papież. No cóż możemy zrobić że my taki mądry naród... tylko ci u władzy nas okradają... aczkolwiek jaki naród tak władza... cholera... kółko się zamknęło!

Chyba niewiele ostatnio czytałeś o problemach Szwajacarii próbującej ograniczać pracę dla przyjezdnych.
Link

W dalszym ciągu nikt nie wyjaśnił w jaki sposób UK niby mogła ograniczyć napływ taniej siły roboczej z biednych krajów Unii. Jak ktoś miał ochotę przyjechać i miał pracę to mogli zrobić wielkie G żeby go powstrzymać. Jeżeli ktoś uważa, że nielimitowany dostęp do rynku pracy to sztuczny problem wymyślony na potrzeby brexitu, powinien odsunąć na bok niebieską flagę z gwiazdkami bo mu wzrok przesłania. Jeżeli nielimitowany napływ pracowników jest taki super to po co wprowadza się wizy czy jakieś permity na pracę dla osób spoza Unii, przecież to działanie na szkodę państwa. NHS, rynek nieruchomości i szkolnictwo są przecież z gumy, można zmieścić pół wschodniej Europy i jeszcze pół Syrii.

Rozumiem, że straszenie UK przez Unię że bez free movement nie będzie dostępu do wspólnego rynku to zwykły blef bo przecież UK mogła robic ze swoją granicą co chciała i wpuszczać kogo chciała...

[ Ostatnio edytowany przez: Googhaz 20-04-2017 22:15 ]

Usunięte

Kanonier, porownanie tamtego EWG do dzisiejszych struktur UE to powazne naduzycie. Poza tym racja - przecietny Brytyjczyk nie zna organow i struktur - ale Farage w kampanii mu wyjasnil, ze na czele UE stoi KE, ktora jest niedemokratycznym cialem, w ktorym zasiada sie po kursie partyjnym i salonowych znajomosciach. Nie tworza jej czesto nawet ludzie startujacy w wyborach do PE.

Przecietny Brytyjczyk pomyslal - a to ch z taka demokracja, ratujmy NHS i kontrolujmy granice. I bach, stalo sie.

Co do Grecji - ratowano ja dla ocalenia strefy euro moi drodzy euroentuzjasci. Upadek finansow jednego z krajow strefy zniszczylby sile tego pieniadza. I dlatego Niemcy, na wszelki wypadek i uwaga - podobno - drukuja stare, dobre marki.

Jesli ktos ma prace to w czym problem? Jesli jest bezrobotnym to znowu: w czym problem? Ach, juz pamietam, w UK nie ma i raczej nie bedzie prostego systemu ID, wiec trudno jest kontrolowac "kto, co, kiedy i jak" i namierzyc tych ktorzy system wykorzystuja! Mimo tego wszystkiego i biorac pod uwage ile tej biednej szaranczy z Europy Wschodniej sie to tego biednego i "gwalconego" przez EU UK najechalo, wskaznik bezrobocia jest najnizszy od 20 czy 30 lat! Jak to kuzwa jest mozliwe?! Malo tego, nadal jest pelno roboty! Nie ma domow councilowskich? Ups, nie ma poniewaz od czasow Thatcher i slynnego "kup se dom councilowski za funta" nikt nie buduje domow socjalnych, za to UK ma miliony landlordow, ktorych gro nota bene zasiada w Prlamencie, a okolo setki z nich ma udzialy w prywatnych firmach ciagnacych zyski z NHS, itd., itp., moglabym tak ciagnac w nieskonczonosc, nie ma to jednak najmniejszego znaczenia! Zebym tu pekla, to dla zacietych przeciwnikow EU szklanka zawsze bedzie do polowy pusta, a Polak biednym imigrantem z Europy wschodniej robiacym okrutne "bubu" pokrzywdzonemu UK!

Przydalby sie osobny temat o GE 2017, ktos chetny zeby zalozyc?

Do milego!

Alles klaar, tylko za bardzo nie rozumiem tej sentencji: "UK ma miliony landlordow, ktorych gro nota bene zasiada w Prlamencie, a okolo setki z nich ma udzialy w prywatnych firmach ciagnacych zyski z NHS, itd."

To ilu tych landlordów jest w parlamencie? No i landlordowie mający udziały w prwyatnych firmach ciagnących zyski... Dlaczego akurat landlordowie?

Severance_ napisała tak, że nic dodać, nic ująć. W 2004 roku rząd brytyjski sam otworzył rynek pracy (jak Irlandia) mimo, że mógł zachować 7-letni okres przejściowy, jak Niemcy czy Austria. Tłumaczenie, że nie wiedzieli, iż tyle luda najedzie się z krajów A8 jest tłumaczeniem na potrzeby publiki w UK. Porównując populację (gdzie Irlandia jest o wiele mniejszym krajem) tyle samo luda ruszyło do Irlandii. Jakoś Irlandia nie ma parcia na wyjście z Unii.

Co do reszty przytaczanej przez Kolegów - pełna zgoda. Brytyjczyk nie zna w ogóle struktur i mechanizmów Unii i ma to w d... . Żyje potęgą, jaką niegdyś miała UK jeszcze w latach 80-tych, gdzie raz dwa poradziła sobie z Argentyną w walce o Falklandy. Tylko obecnie Royal Navy jest cieniem swojej dawnej świetności, a Imperium dawno odeszło do lamusa.

Unia jest niedemokratyczna i wymaga wielu reform. Natomiast dla mnie (wiem, że są zacięci przeciwnicy i żadne argumenty nie mają sensu)Unia wymaga reform, a nie rozwalania wszystkich struktur budowanych od lat 50-tych. Jeśli Unia padnie, to powstanie próżnia, a najbardziej zadowolony będzie Kreml.

Natomiast jest jeszcze temat Szkocji i tego, że drugie referendum na pewno się odbędzie - pytanie jedynie kiedy. Dopóki SNP rządzi w Szkocji będzie dążyło do oderwania Szkocji od Anglii, mając teraz kolejny pretekst - że Szkocja głosowała za pozostaniem w Unii, a Londyn ich "olał ciepłym moczem". Dlatego jest duże prawdopodobieństwo, że tym razem większość Szkotów i rezydentów w Szkocji powie "YES". Taki będzie finał zabaw Pani May i tak zapisze się w historii wspólnie z Fromagem. Może wydadzą książkę pt "Jak zdemontować państwo - poradnik praktyczny".

Brytyjczycy dwoma punktami procentowymi 51-49 zadecydowali o swojej przyszłości. Mam nadzieję, że Unia wyciągnie wnioski, bo wierzę w projekt europejski i silną Europę. Zdolną do konkurowania z Chinami, Rosją itd. Pojedyncze kraje, zwłaszcza zapóźnione czy małe (jak choćby Najjasniejsza Rzeczpospolita)nie będą miały żadnej siły przebicia - ekonomicznie, militarnie... . Jeśli komuś marzy się "scenario" made in Ukraine, to oczywiście droga wolna. Już może ruszać do Donbasu, gdzie brakuje mięsa armatniego i to raczej po obu stronach

[ Ostatnio edytowany przez: Kanonier30 21-04-2017 11:50 ]