MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

Nie mały problem w pracy, co dalej?

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 4 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ] - Skocz do strony

Postów: 31

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

Florciaaa

Post #1 Ocena: 0

2017-01-07 13:03:06 (7 lat temu)

Florciaaa

Posty: 12

Kobieta

Z nami od: 07-01-2017

Skąd: Manchester

Pracowałam na pewnym warehousie (picker/packer). Najpierw robiłam 3 miesiące poprzez agencje, następnie dostałam kontrakt na którym byłam tylko 2/3 tyg, bo zostałam dyscyplinarnie zwolniona. Cała ta sytuacja była dla mnie ogromnym szokiem, jest do tej pory. Mianowicie chodzi o zarzut rzekomego złodziejstwa i niedopilnowania swojego pracowniczego ID (loginu). W pracy miałam dość bliską więź z pewnym "englisman", ale ten kontakt był tylko w pracy, nic poza. Zostałam przez niego wykorzystana. On był wyżej ode mnie, bo On nadzorował wszystko. Tego dnia gdy byłam na pikowaniu musiałam szybko zejść na pakowanie, bo było DPD (przesyłki, które mamy jak najszybciej spakować). Minął mi w sumie czas w ten sposob do końca zmiany. 2 dni później, gdy ponownie pakowałam podszedł do mnie mój superviser prosząc mnie do pokoju na górę. Nie wiedziałam o co chodzi, nie chcieli mi wskazać powodu. Kazali tylko oddać pare rzeczy takie jak nasz pracowniczy fob (umożliwia nam otwieranie drzwi) i powiedzieli, ze jestem zawieszona. Cała rozstrzęsiona i zapłakała udałam się do domu, wciąż zastanawiając się o co chodzi. Pare dni później przyszło mi pismo na meeting na który się udałam. Tam się wszystkiego dowiedziałam. Mianowicie na biurku było duże pudełko (od razu pomyślałam, ba byłam pewna, ze to nie jest moje, ja w inny sposob obklejam taśmę) w którym było spakowane 18 kosmetyków na jeden order i jedno zamówienie. Przedstawili mi także wideo na kamerce na których mnie nie było, a był widoczny ten Anglik. Cały paradoks w tym, ze to wszystko było zrobione na moim loginie. Nie wierzyłam własnym oczom. Byłam w szoku, ale niestety mimo mówionej prawdy, ze zostałam wykorzystana i w to wrobiona podjęto negatywna decyzje odnośnie mojej osoby, dodając "za krótko dla nas robisz na kontrakcie, jest to tutaj kwestia zaufania". Pare dni później przyszło mi kolejne pismo na które napisałam odwołanie, ale bezskutecznie. Odpisali mi, ze wciąż chcą nowych informacji, ale co ja mam im do cholery podawać, skoro naprawdę jestem niewinna? W teraźniejszym piśmie napisałam, ze owszem, jestem świadoma, ze mój login pracowniczy to moja świętość, ale było nieuknione zostawienie komputera choćby na te 2 min w celu uzupełnienia kartonów bądź bąbelków. I że jestem w stanie tutaj zrozumiec choćby upomnienie za te chwilowe niewylogowanie się, ale nie aż tak surowa karę. Nie ukrywam, ze także odbiło się to na moim zdrowiu psychicznym i życiu codziennym, w końcu wstrzymali mi moja wypłatę. Nie wiem już co mam robic... w końcowych zdaniach dodałam, ze jeżeli sprawa nie zostanie polubownie rozwiązana wtrafi ona do sądu pracy. Jestem z tym wszystkim tak naprawdę sama. Zostało mi także już niewiele dni. Na pewno się nie poddam. Koleżanka poleciła mi to forum, za każda odpowiedz będę niezmiernie wdzięczna. Może ktoś był w podobnej sytuacji? *DONT_KNOW*

[ Ostatnio edytowany przez: Florciaaa 07-01-2017 13:07 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Turefu

Post #2 Ocena: 0

2017-01-07 13:49:00 (7 lat temu)

Turefu

Posty: 4026

Kobieta

Z nami od: 26-05-2013

Skąd: York

Przykra sytuacja, ale raczej wiele nie ugrasz. Poki nie pracujesz przynajmniej dwa lata w danym miejscu, nie jestes chroniona przed zwolnieniem, chyba , ze ma Ono znamiona dyskryminacji, a tutaj raczej nie ma. Odpusc I szukaj innej pracy.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

Florciaaa

Post #3 Ocena: 0

2017-01-07 13:53:07 (7 lat temu)

Florciaaa

Posty: 12

Kobieta

Z nami od: 07-01-2017

Skąd: Manchester

Nie chcę odpuszczać. Nie chcę pozostawić wśród innych osób opinii złodziejki, ale i w powietrzu wiszą moje pieniądze na które robiłam 3 tyg. Prawie miesięczna wypłata.. ale to prawda, sytuacja jest ciężka. Mógł być na moim miejscu każdy..

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Turefu

Post #4 Ocena: 0

2017-01-07 13:54:38 (7 lat temu)

Turefu

Posty: 4026

Kobieta

Z nami od: 26-05-2013

Skąd: York

Kase Ci musza wyplacic, tego nie odpuszczaj. Co do reszty, bedzie bardzo trudno.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

keramczak

Post #5 Ocena: 0

2017-01-07 14:17:15 (7 lat temu)

keramczak

Posty: 5981

Mężczyzna

Z nami od: 09-02-2010

Skąd: U.K

Pytanie czy należysz do związków,jeśli tak to powinni ci pomóc w takiej sytuacji.
#MajsterNaStulecie

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Numer gadu-gadu

Florciaaa

Post #6 Ocena: 0

2017-01-07 14:21:12 (7 lat temu)

Florciaaa

Posty: 12

Kobieta

Z nami od: 07-01-2017

Skąd: Manchester

Niestety nie należę do związków zawodowych, czego bardzo żałuję. Wiem, że są to znikome koszta miesięczne, bo tylko £10... jest opcja zapisania się do nich jeszcze teraz czy już po fakcie? Mam jeszcze parę dni na odwołanie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Turefu

Post #7 Ocena: 0

2017-01-07 15:01:56 (7 lat temu)

Turefu

Posty: 4026

Kobieta

Z nami od: 26-05-2013

Skąd: York

Teraz to juz raczej "po ptokach". Mozesz sprobowac Pojsc do Acas, wygoogluj, ale nie licz na wiele.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

cris82

Post #8 Ocena: 0

2017-01-07 16:45:56 (7 lat temu)

cris82

Posty: 10563

Mężczyzna

Z nami od: 16-11-2014

Skąd: .

co znaczy "dosc blisko ale tylko w pracy"? dalas mu swojego foba? czy masz meza w domu?

nie po takich ptokach znajomego zona kiedys zostala zwolniona za jakas "pierdolke"

nie byla zapisana do zwiazkow ale wlasnie tam sie udali po rade gosc stwierdzil ze sprawa do wygrania musiala zaplacic skladki wstecz nie pamietam juz za jaki okres czasu ale tak to wygladalo i wygrala okolo 8 tysiecy

tylko tam naprawde poszlo o jakas bzdure praca na tasmie siedzaca sciagnela buty i tak sobie pracowala doniosla na nia jakas angielka

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Florciaaa

Post #9 Ocena: 0

2017-01-07 17:04:27 (7 lat temu)

Florciaaa

Posty: 12

Kobieta

Z nami od: 07-01-2017

Skąd: Manchester

Dość blisko w pracy... generalnie ja w UK mam krótki staż, tylko 5 miesięcy. Ja Polka, On Anglik. Cały czas się uczyłam angielskiego, On mi to ułatwiał jednak nasza komunikacja była dość skomplikowana. Wydawaliśmy się tylko w pracy, mimo ze nalegał na spotkania poza, ale z mojej strony nie było żadnej gotowości. Były tylko SMS. No i praca. Taka to dziwna relacja. Zauroczylismy się w sobie mimo wszystko. On do tej pory twierdzi, ze nie byl świadom, ze zrobił to na moim komputerze, ale w to nie wierzę. Nie mam z nim kontaktu

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Turefu

Post #10 Ocena: 0

2017-01-07 17:07:47 (7 lat temu)

Turefu

Posty: 4026

Kobieta

Z nami od: 26-05-2013

Skąd: York

No niech kolezanka idzie do zwiazkow zawodowych I prosi o pomoc. Jedyne co mowie, niech sobie nie Robi wielkich nadziei , co najwyzej moze ja spotkac przyjemna niespodzianka. Niech Potem wroci I opowie, co sie stalo, moze sie przyda innym.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona WWW

Strona 1 z 4 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 | 4 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,