Str 2 z 4 |
|
---|---|
Post #1 Ocena: 0 2016-02-23 20:00:07 (9 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
autor65 | Post #2 Ocena: 0 2016-02-23 20:01:05 (9 lat temu) |
Z nami od: 02-08-2010 Skąd: Portsmouth |
wybacz to znowu ja. czytam z ciekawosci bo jak wczesniej pisalem moj syn niedawno temu wszedl w podobny interes. Podkreslam podobny bo jednak troche inny - chocby wymieniamy przeez ciebie target. On jako nowicjusz jest zwolniony z tego warunku - narazie. jak sam twierdzi wcale nie jest duzy bo wynosi 3.7 na kwartal. Jego prowizja to 126% rocznej polisy a proponuje polisy znanych firm z...kraju neutralnego z Europy, duzego kraju za oceanem i miejscowej duzej firmy z miasta o duzej tradycji footbolowej. Moze zmienisz firme ? kontakt na pw.
człowiek się zmienia za ...granicą
|
zealot | Post #3 Ocena: 0 2016-02-23 20:41:56 (9 lat temu) |
Z nami od: 18-06-2011 Skąd: Wigan |
a nie lepiej zrobić jakieś uprawnienia na wózki widłowe, na koparkę lub prawo jazdy na tira lub jeszcze co innego i iść do normalnej roboty i nie robić z siebie za przeproszeniem k***y?
|
Putney | Post #4 Ocena: 0 2016-02-23 21:08:13 (9 lat temu) |
Z nami od: 20-02-2016 Skąd: Londyn |
Jutro opowiem wam, jak się robi gorącą bazę i z niej obdzwania... To jest dopiero granda w białych rękawiczkach... I przed tym należy szczególnie przestrzegać rodzinę/znajomych/przyjaciół/kolegów/whoeva
P.S. Mam nadzieję, że moder nie będzie taki nadreaktywny. |
Putney | Post #5 Ocena: 0 2016-02-23 21:09:35 (9 lat temu) |
Z nami od: 20-02-2016 Skąd: Londyn |
Cytat: 2016-02-23 20:41:56, zealot napisał(a): a nie lepiej zrobić jakieś uprawnienia na wózki widłowe, na koparkę lub prawo jazdy na tira lub jeszcze co innego i iść do normalnej roboty i nie robić z siebie za przeproszeniem k***y? A ty wiesz, ilu z tych co wymieniłeś, to właśnie pracuje po ku...u i jak oszukiwać potrafią? |
|
|
krakn | Post #6 Ocena: 0 2016-02-23 21:18:55 (9 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
To załatwia większość niechcianych telefonów. Potrzebny jest tylko telefon z dostępem do internetu. W momecie gdy dzwoni delikwent, program sprawdza czy juz ktoś zgłaszał ten numer i w zależności od ustawień automatycznie blokuje, albo tylko powiadamia.
Sami też możemy taki numer dodać do bazy jednym kliknięciem. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
no_wayy | Post #7 Ocena: 0 2016-02-23 21:40:13 (9 lat temu) |
Z nami od: 28-01-2007 Skąd: Sheffield |
Do Autora - o wiele lepiej się czyta. Nie każdy ma pod ręką poradnik naciągacza/akwizytora a mnie od zawsze fascynowała socjotechnika sprzedaży. Swojego czasu na studiach zaczytywałem się technikami stosowanymi przez supermarkety (brak zegarów, okien, częste przestawki, artykuły pierwszej potrzeby na końcu sklepu etc.).
Myślę (mniemam sobie), że jestem odporny. Czasem dziękuję (mniej lub bardziej grzecznie), czasem sobie porozmawiam. Jednak wiem, że dla nich czas to pieniądz więc rzadko wdaję się w dyskusje. Nie lubię telefonów tego typu, ale żadna praca nie hańbi. |
Putney | Post #8 Ocena: 0 2016-02-23 22:07:04 (9 lat temu) |
Z nami od: 20-02-2016 Skąd: Londyn |
Brak zegarów?
A po cholerę masz wiedzieć, ile cennego czasu z życia straciłeś tam siedząc? Okien? Ty masz się skupić na tym, co w środku. To co na zewnątrz, by cie rozpraszało. Częste przestawki? Ciągle musisz się kręcić wokoło tych samych towarów poszukując inne po całej powierzchni, żebyś zaczął pożądać te, z którymi ciągle się spotykasz. Artykuły pierwszej potrzeby na końcu...? A wiesz, ile po drodze do nich nazbierasz i później kupisz artykułów en-tej potrzeby? Trochę marketingu i takich tam podobnych rzeczy na studiach to się pozaliczało. Pozdrawiam. |
Putney | Post #9 Ocena: 0 2016-02-23 22:09:40 (9 lat temu) |
Z nami od: 20-02-2016 Skąd: Londyn |
Cytat: 2016-02-23 21:18:55, krakn napisał(a): To załatwia większość niechcianych telefonów. Potrzebny jest tylko telefon z dostępem do internetu. W momecie gdy dzwoni delikwent, program sprawdza czy juz ktoś zgłaszał ten numer i w zależności od ustawień automatycznie blokuje, albo tylko powiadamia. Sami też możemy taki numer dodać do bazy jednym kliknięciem. Dzięki. Sugeruję jak najbardziej promowanie tego narzędzia. To można każdy numer ze świata czy tylko lokalne z UK? |
GiantGoram | Post #10 Ocena: 0 2016-02-23 23:15:31 (9 lat temu) |
Z nami od: 20-09-2015 Skąd: Bristol |
Zeby zrozumiec psychologie sprzedazy w supermarketach Nie trzeba byc psychologiem-wszystko co na poziomie wzroku doroslego Czy dziecka to najdrozsze I najbardziej necace. Programow na ten temat w brytyjskiej tv bylo dziesiatki,Inc Nie powinno nikogo dziwic.
Co do sprzedazy produktow finansowych to spotkalam sie z kilkoma telefonami,rozmowy Nie trwaly dlugo jezeli chodzilo o nagabywanie o kupno -scenariusze te same co opisales, dzieki wiec za opis procedur dla szersxej publicznosci bo moze Nie kazdy jest tak odporny jak ja. Osobiscie mam inny problem z nagabywaczami bo moj numer tez jest publiczny I dostaje telefony z propozycja "wspolpracy" czyli propozycja sprzedazy danych kontaktowych moich klientow. Na poczatku jak ja odmawialam I sugerowali "umowe" z korzysciami dla nas obojga to sie rozlaczalam. Telefony sie powtarzaly. Teraz tlumacze ze nie moge komus polecic polisy/pakietu ktorej Nie znam,sama Nie kupilam lub nigdy Nie slyszalam I mowie ze zaufanie klientow Nie jest warte tych dodatkowych pieniedzy. Chyba ta szczerosc z zaufaniem dziala bo konczy sie na "to przepraszam,dziekuje za rozmowe". Nie uwierzylibyscie jaki tupet maja-podaja ceny kupna od 5 numerow telefonu do 30. Kilka polis przeczytalam,znam generalnie ceny,warunki. Nigdy bym Nie podeslala kogos do osoby ktora oferuje mi pieniadze za numer telefonu. Szacunek miedzy mna a klientem dziala w obie strony. |