
Postów: 11 |
|
---|---|
Sebcio | Post #1 Ocena: 0 2014-10-17 16:17:07 (11 lat temu) |
Z nami od: 17-10-2014 Skąd: Manchaster |
jak powinno sie tłumaczyć w Anglii zawody PARKIECIARZ i CYKLINIARZ w odniesieniu do pracy oczywiście?
![]() |
ie2ox4-b | Post #2 Ocena: 0 2014-10-17 16:48:42 (11 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Nie spotkałem takich zawodów. Może od podłogi...??? Floorer.
|
Post #3 Ocena: 0 2014-10-17 18:29:26 (11 lat temu) |
|
![]() Anonim |
Usunięte
|
Sebcio | Post #4 Ocena: 0 2014-10-18 09:01:06 (11 lat temu) |
Z nami od: 17-10-2014 Skąd: Manchaster |
tyle to ja wlasnie wiem... czy jest cos bardziej sprecyzowanego do do kreslenia tych zawodów?
|
krakn | Post #5 Ocena: 0 2014-10-18 10:19:47 (11 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
problem w tym że w UK, takie usługi robi się sporadycznie.
Od tych 10 lat mając do czynienia z podłogami to cyklinowanie widzialem tylko w jednej szkole, gdzie na korytarzach były takie parkietowe wstawki. Normalnie w domach jeżeli ma być drewniana podłoga to są dwa trendy. Albo odkrywają dechy takie jakie są, mają być jak najbardziej "dzikie" naturalne, jedynie czymś je malują. Druga opcja to układają panele, również drewniane. Szczerze mówiąc bywam w bardzo różnych domach, od zwykłych przeciętnego J Smitha, po pałace i parkietów takich jak w Polsce to ja nie widziałem za wiele. Generalnie robią takie usługi flooring service, Ale to tylko ich jedna z opcji usług, bo na codzien to układają panele, carpets, itp Może w innych rejonach Anglii czy UK jest inny trend, ale w okolicach Londynu taka specjalizacja nie ma szans, to nie Niemcy ani Polska. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
|
|
ie2ox4-b | Post #6 Ocena: 0 2014-10-18 11:02:10 (11 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
W Oxfordzie, w pubie, mieliśmy taką podłogę, ale to zrobiliśmy szlifierkami, jako jedno z zadań.
Miałem kontakt z parkieciarzami, robili nowe podłogi ze starych. Odzyskiwali stare dechy, przepuszczali przez grubościówkę, poza podłogą naprawiali co się dało, układali od nowa i wychodziła stara podłoga, jak nowa. To są artyści w tym zawodzie. |
krakn | Post #7 Ocena: 0 2014-10-18 11:49:57 (11 lat temu) |
Z nami od: 25-06-2007 Skąd: Caterham |
Ja jedynie gdzie spotykam takie podłogi to czasami u Arabów, dość czesto u niemców, włochów ... generlanie u ludzi z kontynentu, choć od chyba roku, jest tendencja by podłogę drewnianą malować taką dziwną szarą farbą, i malują strasznie grubo. podłoga wygląda jak by położyć szarą folię. I jest to jakaś specjalna farba. Inne błyszczące to panele np z bambusa. częściej spotykam podłogi z różnego rodzaju kamienia niż parkiet z klepek. Aż trudno mi sobie przypomnieć gdze i u kogo widziałem taką podłogę, a przecież codziennie odwiedzam po kilka domów.
Ale zapewne są takie specjalizujące się firmy, kwestia tylko czy i jak szybko znajdzie pracę w tak wąskiej specjalizacji. Bo rozumiem że do tego zmierza. Liczy się czas który żyjemy dla kogoś, reszta to czas śmieć.
|
Sebcio | Post #8 Ocena: 0 2014-10-18 16:31:20 (11 lat temu) |
Z nami od: 17-10-2014 Skąd: Manchaster |
liznąłem temat ogólnej budowlanki ale podłogi to akurat mój atut. I tak- chciałbym coś działać w tym własnie kierunku. Obecnie jestem w Manchester. I też zdaję sprawę że dla przecietnego J. Smitha to kosztowny kaprysik
![]() Flooring specialist <-- sam se odpowiedziałem na powyższe pytanie ![]() |
ie2ox4-b | Post #9 Ocena: 0 2014-10-18 20:40:06 (11 lat temu) |
Konto zablokowane Z nami od: 27-05-2014 Skąd: Oxford |
Cytat: 2014-10-18 16:31:20, Sebcio napisał(a): (...) Flooring specialist <-- sam se odpowiedziałem na powyższe pytanie ![]() Byłem blisko... no może na 35%. No i specialist to szeroko rozumiane... zaczynając od zamiatania poprzez marmury i kończąc na chemicznych wylewkach. |
abd_ul | Post #10 Ocena: 0 2014-10-18 21:30:53 (11 lat temu) |
Z nami od: 04-06-2013 Skąd: Londyn |
|