MojaWyspa.co.uk - Polski Portal Informacyjny w Wielkiej Brytanii. Polish Community in the UK
Polska strona Wielkiej Brytanii
Forum Polaków w UK

Przeglądaj tematy

następna strona » | ostatnia »

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

Postów: 21

odpowiedz | nowy temat | Regulamin

doshii

Post #1 Ocena: 0

2014-02-06 12:36:45 (12 lat temu)

doshii

Posty: 2

Mężczyzna

Z nami od: 06-02-2014

Skąd: York

Witam!
Na początku chciałbym przywitać wszystkich użytkowników forum. Mam na imię Kamil mam 26 lat i pochodzę z Krakowa. W UK jestem od października 2013 roku i aktualnie mieszkam w mieście Scarboroug niedaleko Yorku. Przyjechałem do Anglii po studiach z myślą o lepszym życiu jednak rzeczywistość jaką tu zastałem odbiegała dużo od tego co się słucha od znajomych czy TV. ( no ale człowiek uczy się na błędach). Tak czy siak jestem tu i żyję ale do rzeczy!
Od Kwietnia 2013 roku pracuję przez agencję pracy (stawka za 1h pracy 6.31 oczywiście). Miejscem pracy jest piekarnia nie za duża firma około 30 pracowników w tym 2 polaków. Na początku jakieś 2 tyg. pracowałem przy pakowaniu ciastek i innych słodyczy. Po 2 tyg. jeden z pracowników „postawił” mnie przy maszynie pakującej i tak zostałem na tym stanowisku przy okazji musiałem wypełniać różne dokumenty związane z zamówieniem, oraz drukować nalepki na opakowania. Pracę wykonywałem solidnie każdy był zadowolony nie było ze mną problemów. W tym czasie w maju byłem tylko raz na urlopie płatnym w Polsce i 1 tydzień we wrześniu ( chorowałem). Tak to nie opuściłem ani jednego dnia. W grudniu 2013 główny menager zaproponował mi żebym przeszedł na tzw. mixera czyli miałem wykonywać ciasto robić mieszanki na ciastka muffinki itp. Zgodziłem się i do 31.01.2014 ( 2 miesiące ) bawiłem się w piekarza. Oczywiście wszyscy zadowoleni każdy mnie chwalił cud miód malina… 1 lutego tego roku na moim dziale jest przerwa w produkcji i dlatego przebywam na urlopie, pani z agencji stwierdziła, że wrócę do pracy za tydzień więc się na razie nie martwię ( obym wrócił).
Tak w skrócie chciałem Wam przedstawić moje realia teraz przejdźmy do problemu. Jakieś 3 tyg. temu kolega spytał się jak długo już pracuję w tej piekarni ( jakieś 10 miesięcy) i jak z zarobkami. Zdziwił się bardzo że dalej dla agencji pracuję ale jeszcze bardziej że moja stawka wynosi dalej 6,31 F za godzinę pracy. Zacząłem szukać po Internecie i forach o prawach prawników agencyjnych. I znalazłem takie coś:

„Po 12 tygodniach…
Po przepracowaniu tego okresu czasu u tego samego pracodawcy, pracownik tymczasowy będzie miał prawo do równej płacy tak, jak pracownik pełnoetatowy. „Wynagrodzenie” obejmie wypłatę podstawową plus” wszelkie opłaty, premie, prowizje, wynagrodzenie urlopowe lub inne płatności bezpośrednio związane z zatrudnieniem, takie jak nadgodziny.”


Czyli z tego wynika że Agencja pracy mnie oszukiwała przez ten cały okres mojej pracy dla nich? Z tego co się orientuje zwykły pracownik (pakowacz) zarabia w mojej firmie 6,8 F za godzinę pracy i dodatkowo dostaję 30 F premii co tydzień ( ma to rekompensować brak „overtimów „;) . Ja jako operator maszyny powinienem jeszcze więcej zarabiać.

Wiadomo to nie są duże różnicę ale jeśli by zsumować wszystkie tygodnie które przepracowałem trochę się tego uzbiera. Niestety znalazłem też taki przepis :


„Egzekwowanie praw
Jeżeli uważasz, że twoje prawa zostały pogwałcone, to musisz zarejestrować skargę w ciągu trzech miesięcy minus jeden dzień od daty ich naruszenia, o które złożyłeś skargę (na przykład, jeśli naruszenie miało miejsce 27 czerwca, należy zarejestrować skargę do sądu pracy do 26 września)„



I tu moje pytanie:
 czy nie jest za późno na domaganie się swoich praw ?
 czy mam słuszność domagając się zwrócenie różnicy zarobków jakie mi się nalezą ?
 czy są jakiekolwiek szanse na zwrot tych pieniędzy ?
 czy agencja pracy może zastrzec sobie w umowie to że się zrzekam z moich praw tym samym rezygnując z podstawowych praw pracownika ( dla mnie sporządzenie takiej umowy już jest nielegalne)?
 jeśli mam słuszność to kto poniesie odpowiedzialność finansową agencja czy
fabryka?
 gdzie mam się udać z moim problem?

Z góry chcę podziękować za pomoc i odpowiedzi. Chce zaznaczyć że jestem człowiekiem niekonfliktowym nie szukam problemów, chce iść do pracy zarobić i wydać ciężko zarobione pieniądze. Ale nie lubię jak ktoś mnie oszukuje i wykorzystuje.
Chce jeszcze zaznaczyć że przeszukiwałem różne fora ale podobne problemy przedstawione przez ludzi były słabo opisane i nie jasne .
Pozdrawiam Kamil – piekarz :)

[ Ostatnio edytowany przez: doshii 06-02-2014 12:40 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #2 Ocena: 0

2014-02-06 12:45:00 (12 lat temu)

karjo1

Posty: 21417

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Jestes od pazdziernika 2013 w UK, a pracujesz od kwietnia 2013?
Stawka jest zgodna z prawem, przestoje moga sie zdarzyc, martwy okres bywa i w UK.
Co do reszty, wszystko masz w umowie, podejrzewam, ze zgodziles sie na takie warunki i nie ma zadnego oszustwa.
Pozostaje mozliwosc przygotowania sie do rozmowy i wybadanie terenu, czy mozna przejsc na staly etat w firmie, z pominieciem agencji, czy w gre wchodzi podwyzka (to juz w agencji).
Ewentualnie pozostaje szukanie bardziej satysfakcjonujacej pracy.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

doshii

Post #3 Ocena: 0

2014-02-06 12:49:36 (12 lat temu)

doshii

Posty: 2

Mężczyzna

Z nami od: 06-02-2014

Skąd: York

Pomyłka przyjechałem 2012:P (czas tu szybko leci) :)
Podejdę dzisiaj do agencji i przejże umowę dokładnie.

Co do lepszej pracy uwierz mi chciałbym ale poziom mojego angielskiego nie jest aż tak dobry( nie mam większych problemów z porozumiewaniem się w pracy) żeby pracować w mojej branży która jest jednocześnie moją pasją a mianowicie kanalizacja a szczególności wszystko związane z zagospodarowaniem wód deszczowych chodzi tu głównie o projektowanie i wykonawstwo takich urządzeń i rozwiązań.

[ Ostatnio edytowany przez: doshii 06-02-2014 12:55 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #4 Ocena: +1

2014-02-06 13:02:13 (12 lat temu)

karjo1

Posty: 21417

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Umowe powinienes miec w domu.
Co do reszty, zawsze mozna sie zorganizowac i znalezc kurs jezykowy, pare godzin tygodniowo wolontariatu/stazu w kierunku, ktory Ci pasuje, rozeznanie sie co do wymogow takich prac, przejrzenie ofert pracy i czego oczekuja od kandydatow.
Masz wolne, to warto skorzystac.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

inka144

Post #5 Ocena: 0

2014-02-06 13:08:56 (12 lat temu)

inka144

Posty: 768

Kobieta

Z nami od: 09-02-2011

Skąd: Melksham

Doshii - zapytaj u zrodla= w agencji co z Twoim przejsciem na wyzsza stawke,a moze w pracy jest wiecej osob, ktore pracuja przez agencje - ich rowniez mozesz ( nie mozesz?) zapytac, czy po 12 tyg. przeszli na "pelnoetataowa" stawke. A w tzw."miedyczasie" szukaj innej pracy/agencji, ucz sie angielskiego i realizuj marzenia o pracy w zawodzie.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Wielim

Post #6 Ocena: 0

2014-02-06 13:15:13 (12 lat temu)

Wielim

Posty: 7588

Mężczyzna

Z nami od: 03-09-2013

Skąd: Londyn

u mnie w pracy zrobili kontrakty tymczasowe czy tam przejsciowe na 6 miesiecy za 6,50 na godzine tak by tyle samo swoim pracownikom placila agencja i tak pracownicy agencyjni moga i 5 lat za taka sama stawe pracowac , a o przejsciu na kontrakt moga tylko pomarzyc...

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Mustafa1975

Post #7 Ocena: 0

2014-02-06 16:43:29 (12 lat temu)

Mustafa1975

Posty: 757

Mężczyzna

Z nami od: 30-01-2010

Skąd: Birmingham

To ja sie podlacze. Przyjeto sie na stanowisko dorywczego kierowcy (Casual driver) pracowalem tak 8 miesiecy srednio tak 2 tygodnie w miesiacu moze troszke wiecej.Pewnego dnia jeden ze stalych kierowcow nie przeszedl badan i dali go na 7.5 tony a ja wskoczylem na jego 18 ton i dostalem temporary (full time contract) na 13 tygodni z mozliwoscia przedluzania.Pracowalem tak 11 mc. Zjechalem na baze i manager mi oznajmil ze jest bardzo zadowolony ze mnie ale musi mnie zwolnic bo jeden gostek robil na vanach a ma placone za wieksze i on wskakuje na moje miejsce.Wiec ja wracam z powrotem na casuala z dniem nastepnym. Nie dstalem zadnego papierka ze mnie zwalniaja tylko slownie i ze mi sie nic nie nalezy bo bylem temporary. W styczniu robilem 12 dni a kase dostalem jak za caly mc 2000 brutto he he. Pewnie jak sie kapna to beda chcieli zwrot tylko ciekawi mnie jak odzyskaja kase z tax,ni czy pension? Teraz mam 12 payslipow jak bym robil ful time a po roku slysalem ze powinni dac permamenta. Jak myslice czy warto isc do prawnika z tym fantem ? Czy jak beda chcieli to oddac kese a moze przeocza ? Byl ktos w podobnej sytuacji ?

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Craven_2

Post #8 Ocena: 0

2014-02-06 18:29:59 (12 lat temu)

Craven_2

Posty: 967

Mężczyzna

Z nami od: 24-08-2010

Skąd:

Piszesz, wrzucili cie tymczasowo na te trucki a zaraz dodajesz w nawiasie, ze na stale. To jak w koncu to bylo? Moze CAB cos doradzi bo tu jakies kombinacje norweskie zostaly zastosowane.

Co do kasy to gdybys dla przykladu ty placil w sklepie za cos i omylkowo system zdublowalby ta platnosc to chcialbys odzyskac ta kase czy machnalbys na to reka? Nie mowie z jednym czy dwoch funtach. Nie musisz odpowiadac.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

E-mailNumer AIM

Mustafa1975

Post #9 Ocena: 0

2014-02-06 19:17:39 (12 lat temu)

Mustafa1975

Posty: 757

Mężczyzna

Z nami od: 30-01-2010

Skąd: Birmingham

Cytat:

2014-02-06 18:29:59, Craven_2 napisał(a):
Piszesz, wrzucili cie tymczasowo na te trucki a zaraz dodajesz w nawiasie, ze na stale. To jak w koncu to bylo? Moze CAB cos doradzi bo tu jakies kombinacje norweskie zostaly zastosowane.

Co do kasy to gdybys dla przykladu ty placil w sklepie za cos i omylkowo system zdublowalby ta platnosc to chcialbys odzyskac ta kase czy machnalbys na to reka? Nie mowie z jednym czy dwoch funtach. Nie musisz odpowiadac.


Dostalem pozniej (temporary full time contract) czyli tymczasowy w pelnym wymiarze czasowym kontrakt. Na stale to by byl permament. Tak myslalem o cab-ie tylko czy tam maja odpowiednia wiedze ? Slyszalem ze tam urzeduja bardziej praktykanci czy sie myle ?
Co do kasy to ciekawe jak odzyskaja z taxu? bo ja na lape dostawalem tylko 1560.

[ Ostatnio edytowany przez: Mustafa1975 06-02-2014 19:23 ]

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

karjo1

Post #10 Ocena: 0

2014-02-06 19:39:04 (12 lat temu)

karjo1

Posty: 21417

Mężczyzna

Z nami od: 01-06-2008

Potraca Ci calosc nadplaty z kolejnej pensji i tyle.

Do góry stronyOffline

Cytuj wypowiedź Odpowiedz

Strona 1 z 3 - [ przejdź do strony: 1 | 2 | 3 ] - Skocz do strony

następna strona » | ostatnia »

Dodaj ogłoszenie

dodaj reklamę »Boksy reklamowe

Ogłoszenia


 
  • Copyright © MojaWyspa.co.uk,
  • Tel: 020 3026 6918 Wlk. Brytania,
  • Tel: 0 32 73 90 600 Polska,