Witam,

Pracuje w Angli od 6 lat, moja menadżerka jest osobą która nie przepada za imigrantami, a w szczególności polakami ( można odczuć że wszystko co robi, robi po to by nam utrudnić prace i życie w angli ).

Około 15 miesięcy temu, gdy żona która pracuje w tym samym miejscu pracy co ja (też od 6 lat) miała problemy ze zdrowiem podczas urlopu w Polsce, udała się do lekarza i dostała zaświadczenie lekarskie że jest chora ( nie mogła dostać L4, ponieważ w angli nie ma czegoś takiego jak NIP, więc lekarz nie może uzupełnić druczka L4).

Gdy przekazałem zaświadczenie lekarskie ( tylko to mogła uzyskać) o chorobie żony, menadżerka odmówiła zapłaty.
Więc postanowiłem sprawdzić prawo socjalne EU i to co znalazłem:

"
ROZPORZĄDZENIE PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO* I* RADY*(WE) NR* 987/2009
z dnia 16* września* 2009* r.
dotyczące wykonywania rozporządzenia* (WE) nr* 883/2004 w* sprawie koordynacji systemów
zabezpieczenia społecznego
(Tekst mający znaczenie dla EOG* i* dla* Szwajcarii)
Artykuł*27
Świadczenia pieniężne z* tytułu niezdolności do pracy
w* przypadku pobytu lub zamieszkiwania w* państwie
członkowskim innym niż właściwe państwo
członkowskie

A. Procedura obowiązująca ubezpieczonego

1. Jeżeli zgodnie z* ustawodawstwem właściwego państwa
członkowskiego ubezpieczony musi przedstawić zaświadczenie,
aby mieć prawo do świadczeń pieniężnych z*tytułu niezdolności
do pracy, o*których mowa w*art.*21 ust.*1 rozporządzenia pod*
stawowego, zwraca się on do lekarza państwa członkowskiego
miejsca zamieszkania, który dokonał ustaleń dotyczących stanu
jego zdrowia, aby poświadczył jego niezdolność do pracy oraz
prawdopodobny okres trwania tej niezdolności.
2. Ubezpieczony przesyła to zaświadczenie instytucji właści*
wej w*terminie określonym w*ustawodawstwie właściwego pań*
stwa członkowskiego.
3. W przypadku gdy lekarze prowadzący leczenie w*państwie
członkowskim miejsca zamieszkania nie wydają zaświadczeń
o*niezdolności do pracy*i*jeżeli zaświadczenia takie są wymagane
zgodnie z*ustawodawstwem właściwego państwa członkowskie*
go, zainteresowany ubiega się o* nie bezpośrednio w* instytucji
miejsca zamieszkania. Instytucja ta niezwłocznie zapewnia
przeprowadzenie lekarskiej oceny niezdolności do pracy tej oso*
by* i* sporządzenie zaświadczenie, o* którym mowa w* ust.* 1. Za*
świadczenie to jest niezwłocznie przekazywane instytucji
właściwiej.
4. Przekazanie dokumentu, o*którym mowa w*ust.*1, 2*i*3, nie
zwalnia ubezpieczonego z*obowiązków wynikających z*mające*
go zastosowanie ustawodawstwa, w* szczególności obowiązków
wobec jego pracodawcy. W*stosownych przypadkach pracodaw*
ca lub instytucja właściwa mogą wezwać pracownika do wzięcia
udziału w*działaniach, których celem jest wspieranie jego powro*
tu do pracy*i*pomoc w*tym zakresie.

B. Procedura obowiązująca instytucję państwa członkowskiego miejs*
ca zamieszkania
8. Do celów stosowania art.*21 ust.*1 rozporządzenia podsta*
wowego dane zawarte w*zaświadczeniu o*niezdolności ubezpie*
czonego do pracy, które zostało sporządzone w*innym państwie
członkowskim na podstawie diagnozy medycznej lekarza lub in*
stytucji przeprowadzających badanie, mają taką samą wartość
prawną jak zaświadczenie sporządzone we właściwym państwie
członkowskim"

http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/...01:0042LDF


Przekazałem jej to, powiedziała że skontaktowała się z HR (human resources),
i wypłacą należne chorobowe, wystaczy zaświadczenie lekarskie [nie L4] ( poinformowała mnie o tym listownie, który to wciąż posiadam).


Kilka dni temu, wywiesiła notkę iż niebędą już więcej honorowe zwolnienia z poza UK.
Co za tym idzie, zwolnienie będzie upoważniało do okresu wolnego od pracy natomiast nie bedą wypłacać chorobowego, o czym rzekomo została poinformowana z HR.

Rozmawiałem z nią dziś po raz kolejny, przekazałem w/w rozporządzenie, jak również kopie listu który od niej otrzymałem (15 m-cy temu w którym się zgadzała jak również HR), lecz ona wciąż upiera się przy swoim.

Więc moje pytania brzymią:

1. Co mówi prawo w takim przypadku, gdy pracuje w Uni Europejskiej (np. Angli) i zachoruje podczas urlopu np. w Polsce?

2. Czy musi mi ona ( jako organizacja/firma która mnie zatrudniła) wypłacić mi należną pensje z tytułu chorobowego ?

3. Jeżeli nie, to jak w taki sposób mam uzyskać zwolnienie lekarskie L4 od lekarza w Polsce, jeżeli pracuje za granicą, i nie może on nawet wpisać NIP'u i innych danych?

4. Skąd w takim razie dostanę pieniądze za okres choroby?


Bardzo proszę o szybką odpowiedź,


Pozdrawiam.

Z tego co ja się orientuje to wystarczy iść do GP i ten bez problemu wystawi sick note na podstawie polskiego zaświadczenia lekarskiego. Koniec problemu. Od GP musza zaakceptować. Taka procedura obowiązywała w większości miejsc w których pracowałem. Pamiętam kiedyś jedna dziewczyna - angielka została 2 tygodnie dłużej w Hiszpanii z powodu choroby i po powrocie musiała iść do gp po angielskie zwolnienie.

statuory sick pay powinni wyplacic, a jesli chodzi ci o company sick pay to przeczytaj umowe o prace. Pewnie masz tam takie zdanie, ze company may pay you company sick pay. Czyli may oznacza, ze moga Ci zaplacic ale nie musza. Decyzja zalezy od menagera i hr wlasnie. U nas teraz tez robia podobne kontrakty bo ludzie w ten wlasnie sposob przedluzali sobie urlop w pl wysylajac faxem zwolnienia. Jesli po powrocie dalej bedzie zona chora niech idzie do gp wystawi jej zaswiadczenie moze jesli bedzie ciaglosc choroby stwierdza, ze nie symuluje.

pozatym po 15 miesiacach od sprawy juz to wszystko jest nie wazne, i watpie zebys uzyskal te pieniadze masz 3 miesiace na zalatwienie takich spraw.

W jakim celu napisales to powyzej? Zeby dodac powagi czy dramaturgii calej zaistnialej sytuacji oraz pokazac jacy my Polacy biedni jestesmy? Zaiste fan Hitchkocka bo zaczyna sie od trzesienia ziemi a potem napiecie rosnie.

Zamiast teraz z rozporzedzeniami wyjezdzac i szabelka wywijac, czemu wtedy nie poszliscie tu do GP? Zapewne byloby po sprawie.

No ale tamta sprawa została załatwiona z tego co rozumiem. Chodzi o to iż są nowe regulacje w firmie i kolega chce powalczyć na przyszłość chyba.