Str 2 z 4 |
|
|---|---|
| Severance_ | Post #1 Ocena: 0 2013-11-26 18:50:44 (10 lat temu) |
 Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2013-11-26 18:39:39, pablo_1984cambridge napisał(a): Jesli moge zapytac Ty rowniez z srodowiska ratownikow i pielegniarek? I czy tez wybierasz sie na wolontariat w podobnym kierunku? Oraz czy ciezko dostac sie na taki wolontariat? Hehe, ja ze środowiska carerów ; ). Tu poczytasz więcej, o mojej i innych drodze przez mękę. ; ) Mind your own biscuits and life will be gravy
|
|
|
|
Post #2 Ocena: 0 2013-11-26 18:55:50 (10 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| pablo_1984cambr | Post #3 Ocena: 0 2013-11-26 19:06:42 (10 lat temu) |
Posty: 26 
Z nami od: 12-03-2013 Skąd: Cambridge |
Cytat: 2013-11-26 18:55:50, deco-Latifa napisał(a): Jezeli interesuje Cię praca jako pielęgniarz, nie przeskOczysz rejestracji w NMC Jako ratownik medyczny tez musisz mieć ang uprawnienia. Oraz wykazać sie bdb znajomością języka Ratownictwo to nie sprzątanie , kibli- bez obrazy Wytłumacz mi jak ze słaba znajomością języka będziesz ratować życie ? W Uk i w Pl są zupełnie inne procedury. Jesli moge zapytac co to jest NMC? Prosty przyklad: pacjent nie przytomny bez oddech i czynnosci sercowych, gadaniem raczej mu nie pomoge, a jako ratownik wiem co mam robic. Wiem ze jest wiele sytuacji, ktore beda wymagac ode mnie znajomosc angielskiego (medycznego). Wydaje mi sie ze moze nie wszyscy dobrze mnie zrozumieli, mam problem z angielskim specjalistycznym medycznym jezykiem, a tak ogolnie umiem sie dogadac. |
|
|
|
Post #4 Ocena: 0 2013-11-26 19:11:17 (10 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| Dwunasty | Post #5 Ocena: 0 2013-11-26 19:11:25 (10 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
|
|
|
|
| |
|
Post #6 Ocena: 0 2013-11-26 19:14:38 (10 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
| pablo_1984cambr | Post #7 Ocena: 0 2013-11-26 19:15:59 (10 lat temu) |
Posty: 26
Z nami od: 12-03-2013 Skąd: Cambridge |
Cytat: 2013-11-26 19:11:17, deco-Latifa napisał(a): Mi właśnie chodzi o język specjalistyczny- branzowy Mój mąż w 2002 r wyjechał do USA przez rok pracował nie w swoim zawodzie. Musiał dobrze nauczyć sie ang w miwie i pisaniu. Jak dostał już prace to musiał 6 mies przejść przez rożne treningi i testy. Jutro spytam męża jak to jest z praca dla ratowników - ma z nimi codziennie styczność . Bede wdzieczny za wszelka pomoc oraz informacje. |
|
|
|
| pablo_1984cambr | Post #8 Ocena: 0 2013-11-26 19:18:46 (10 lat temu) |
Posty: 26
Z nami od: 12-03-2013 Skąd: Cambridge |
Nieprzytomny pacjent lub ofiara wypadku ma prawo nie wyslowic po angielsku, jego prawnik ma. OK.... |
|
|
|
| Severance_ | Post #9 Ocena: 0 2013-11-26 19:18:52 (10 lat temu) |
Posty: n/a Konto usunięte |
Cytat: 2013-11-26 19:06:42, pablo_1984cambridge napisał(a): Wydaje mi sie ze moze nie wszyscy dobrze mnie zrozumieli, mam problem z angielskim specjalistycznym medycznym jezykiem, a tak ogolnie umiem sie dogadac. Rozumiem, że w tej chwili pracę masz? Przeczytałeś temat który podrzuciłam? W telegraficznym skrócie: wolontariat (przy odrobinie szczęścia) jest najszybszą drogą do podniesienia kwalifikacji i załapania się do wymarzonej pracy przez organizację dla której pracujesz wolontaryjnie. NHS z drugiej strony opłaca/sponsoruje dalszą edukację. Do czytających i komentujących: nic tak nie zweryfikuje umiejętności i zdolności pytającego, jak samo życie. Mind your own biscuits and life will be gravy
|
|
|
|
Post #10 Ocena: 0 2013-11-26 19:19:40 (10 lat temu) |
|
|
Anonim |
Usunięte
|
|
|
|
Wczytuję dane...